Dnia 2003-09-30 18:06 poilkj napisał(a):

> I nie kombinuj nic mądrzejszego nie wymyślisz.

Wiele razy tak robiłem z kolegami - pożyczałem płytę od nich, a oni z
niej nie korzystali (zwykle gra bez płyty nie działa).
- Szwejk

do góry

Podaj podstawę prawną tego twierdzenia. Przejrzałem Prawo Autorskie i
wszystko, co ewentualnie można by dopasować wiąże się z korzyścią
majątkową albo rozpowszechnianiem.

do góry

Też mi się tak wydaje, że coś się poilkj zagalopował.

do góry

poilkj rzecze:
> Też nie.

Bredzisz. Może.

Arek

--
http://www.elita.pl/arek

do góry

poilkj rzecze:
> pozwala na dalszą odsprzedaż. Nie zawsze tak jest. Np. Windowsa OEM możesz
> odsprzedać, ale tylko z komputerem na którym jest on zainstalowany. [..]

Bredzisz. Licencja OEM dotyczy dystrybutora sprzętu, nie klienta.

> Pamiętaj, że licencje nie zawsze dają prawa pożyczania oprogramowania, więc
[..]
> Jak chcesz pożyczć kompakt z muzyką, to na tej samej zasadzie. Kolega daje
> ci płytę, ale wówczas on jej nie słucha.

Bredzisz.

Oddział 3
Dozwolony użytek chronionych utworów

Art. 23.

1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego
utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do
budowania według cudzego utworu architektonicznego i architektoniczno-
urbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających
cechy utworu, chyba że dotyczy to własnego użytku naukowego nie związanego z
celem zarobkowym.
2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje krąg osób pozostających w związku
osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.

zwracam na uwagę "stosunku towarzyskiego".

Arek

--
http://www.hipnoza.info

do góry

"Arek" <a...@e...net> wrote in message news:blcirp$7nm$1@news.onet.pl...
> poilkj rzecze:
> > pozwala na dalszą odsprzedaż. Nie zawsze tak jest. Np. Windowsa OEM
możesz
> > odsprzedać, ale tylko z komputerem na którym jest on zainstalowany.
[..]
>
> Bredzisz. Licencja OEM dotyczy dystrybutora sprzętu, nie klienta.
>
Sam bredziesz. Zresztą twoje brednie są w internecie tak popularne, że nawet
na rzeczywiste spotkania wybierasz się z ochraniaczem na szczękach.
Najlepiej po prostu się nie odzywaj.

do góry

poilkj rzecze:
> Sam bredziesz. Zresztą twoje brednie są w internecie tak popularne,
> że nawet na rzeczywiste spotkania wybierasz się z ochraniaczem
> na szczękach.

Buacha cha cha cha cha !!!!!!

> Najlepiej po prostu się nie odzywaj.

Merytoryczność Twojej wypowiedzi powala...


... ze śmiechu.

ubawiony po pachy
Arek

--
http://www.elita.pl/arek

do góry

"Arek" <a...@e...net> wrote in message news:blcn2b$i6l$1@news.onet.pl...
> poilkj rzecze:
> > Sam bredziesz. Zresztą twoje brednie są w internecie tak popularne,
> > że nawet na rzeczywiste spotkania wybierasz się z ochraniaczem
> > na szczękach.
>
> Buacha cha cha cha cha !!!!!!
>
> > Najlepiej po prostu się nie odzywaj.
>
> Merytoryczność Twojej wypowiedzi powala...
>
>
> ... ze śmiechu.
>
> ubawiony po pachy

umyj się pod tymi pachami

do góry

Kłaniam się, dnia wto 30. września 2003 16:39 ktoś podpisujący się jako
jeziorm napisał(a):

> nie chodziło mi o to z tą grą ze on kupuje sobie Diablo2 pozczya mi te
> płytki ja przypomocy freewarowych progrmów przegrywam sobie teplytki dla
> siebie i mu oddaje orginalne. Wiec mam teraz w domu kopie tych pytek
> instaluje z nich gre i gram a on w tym samym czasie instaluje sobie ta
> sama gre z plytek orginalnych i tez gra czy to jest nielegalne?

No więc właśnie NIE.

> A i jescze kwestia tego typy czy sciagnanie mp3 utworów muzycznych przy
> pomocy Kazzy czy innych tego typu programów jest nielegalne(przeciez ktos
> sobie nagrał zużmy orginalna płytke i rozpowszechnia teraz utwory w
> postaci mp3 nie pobierajać za to zadnej kwoty),

Co za różnica czy ktoś rozdaje kradzione czy sprzedaje? Kradzione jest
kradzione. Nie zapłaciłeś, nie korzystasz.

> albo siaganie teledysków
> nagranych ze stacji telwizyjnych i umieszczanych na stronie internetowej
> tez jest nie legalne?

Jest nielegalne.

> Czy więc jezeli sam sobie nagram teledysk z MTV na komputer to czy to jest
> tez nielegalne?

Jeśli do własnego użytku, to jest to legalne. Jeśli rozpowszechniasz, to
łamiesz prawo.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Nie próbuj uczyć świni śpiewu. Stracisz swój czas, a i świnię zdenerwujesz.

do góry

Kłaniam się, dnia wto 30. września 2003 16:52 ktoś podpisujący się jako
jeziorm napisał(a):

> a spotkałem sie z czyms takim ze jezeli chodzi o muzyke to jezelli kolego
> kupił orginał i mi ja pozyczyl ja sobie przegrałem i muoddałem to
> słuchanie muzyki jest legalne

Gdzie się z tym spotkałeś, w jakiej ustawie? Jaki paragraf?
Dość enigmatycznie mówisz ,,spotkałem się''...

--
Przemysław Adam Śmiejek

Nie próbuj uczyć świni śpiewu. Stracisz swój czas, a i świnię zdenerwujesz.

do góry