Dziś rano przeczytałem w telegazecie TVP I, że od września przyszłego roku
ma zniknąć Fundusz Alimentacyjny.
Od początku kadencji obecnego parlamentu, obserwujemy łatanie dziury
budżetowej kosztem najuboższych i najbardziej pokrzywdzonych mieszkańców
Rzeczypospolitej. Za to wyraźnie wzrasta poziom życia polityków i konsumpcja
sfery budżetowej (BMW itd.). Coś mi się wydaje, że to LSD nie wiele ma
wspólnego z lewicową troską o sprawy socjalne obywateli - wyraźnie widać tu
tendencje do wyzysku rodem z krwiopijczej burżuazji.

klon Boukuna

Ps.
W sondażach Pentoru SLD straciło od lipca 4% poparcia i ma już tylko 27%.
Tak trzymajcie dalej towarzysze, a za dwa miesiące w wyborach będzie 27 - 8
= 19%.