-
1. Data: 2010-11-19 12:53:02
Temat: Napasc i sprawa w sadzie... problem z ustaleniem oskarzonego...
Od: "Mario" <m...@g...pl>
Witam
Sytuacja wyglada tak:
napadl na mnie kierowca auta X... zglosilem sie ze swiadkiem majac tylko nr
rejestracyjny i model auta na policje... sprawa trafila do sadu z oskarzenia
prywatnego... okazalo sie ze sad poprosil policje aby ta ustalila
wlasciciela auta i teraz wzywa mnie aby:
- podtrzymac oskarzenie wobec ustalonego wlasciciela auta
- oskarzyc inna osoba
problem w tym ze napadl mnie mezczyzna a auto zarejestrowane jest na kobiete
wiec mam 100% pewnosci, ze to nie ona.... co zrobic? poprosic sad aby
"wydobyl" od niej kto prowadzil wtedy pojazd czy pozostawic oskarzenie jakim
jest i sprawa rozwinie sie w czasie procesu?
dodam ze jest to postepowanie karne adhezyjne (odszkodowanie za szkody na
okolo 1000zl)
Pozdrawiam
Mario
-
2. Data: 2010-11-19 14:38:46
Temat: Re: Napasc i sprawa w sadzie... problem z ustaleniem oskarzonego...
Od: leon <l...@g...pl>
Dnia 19-11-2010 o 13:53:02 Mario <m...@g...pl> napisał(a):
> Witam
>
> Sytuacja wyglada tak:
>
> napadl na mnie kierowca auta X... zglosilem sie ze swiadkiem majac tylko
> nr
> rejestracyjny i model auta na policje... sprawa trafila do sadu z
> oskarzenia
> prywatnego... okazalo sie ze sad poprosil policje aby ta ustalila
> wlasciciela auta i teraz wzywa mnie aby:
>
> - podtrzymac oskarzenie wobec ustalonego wlasciciela auta
> - oskarzyc inna osoba
>
>
> problem w tym ze napadl mnie mezczyzna a auto zarejestrowane jest na
> kobiete
> wiec mam 100% pewnosci, ze to nie ona.... co zrobic? poprosic sad aby
> "wydobyl" od niej kto prowadzil wtedy pojazd czy pozostawic oskarzenie
> jakim
> jest i sprawa rozwinie sie w czasie procesu?
Sad zażąda od właścicielki informacji kto prowadził.
leon
-
3. Data: 2010-11-19 16:54:51
Temat: Re: Napasc i sprawa w sadzie... problem z ustaleniem oskarzonego...
Od: witek <w...@g...pl>
On 11/19/2010 8:38 AM, leon wrote:
> Sad zażąda od właścicielki informacji kto prowadził.
a ta powie, ze nie wie i sąd jej nic nie zrobi, bo jak tu sie dyskusja
właśnie przetoczyła nie ma ją z jakiego paragrafu ukarać i nawet punktów
nie dostanie. :)
-
4. Data: 2010-11-19 17:26:49
Temat: Re: Napasc i sprawa w sadzie... problem z ustaleniem oskarzonego...
Od: "P.B." <p...@w...pl>
Dnia Fri, 19 Nov 2010 10:54:51 -0600, witek napisał(a):
> a ta powie, ze nie wie i sąd jej nic nie zrobi, bo jak tu sie dyskusja
> właśnie przetoczyła nie ma ją z jakiego paragrafu ukarać i nawet punktów
> nie dostanie. :)
Napaść to "trochę" inne paragrafy niż przekroczenie prędkości, czy
nieopłacenie parkowania. Sąd i policja też mają większe uprawnienia, niż
straż miejska.
--
Pozdrawiam,
Przemek
-
5. Data: 2010-11-19 20:45:49
Temat: Re: Napasc i sprawa w sadzie... problem z ustaleniem oskarzonego...
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 19.11.2010 P.B. <p...@w...pl> napisał/a:
>> a ta powie, ze nie wie i sąd jej nic nie zrobi, bo jak tu sie dyskusja
>> właśnie przetoczyła nie ma ją z jakiego paragrafu ukarać i nawet punktów
>> nie dostanie. :)
>
> Napaść to "trochę" inne paragrafy niż przekroczenie prędkości, czy
> nieopłacenie parkowania. Sąd i policja też mają większe uprawnienia, niż
> straż miejska.
Co nie zmienia faktu, że jak każdy świadek może nie pamiętać. I nie ma bata
na to.
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/