Mam taką sprawę. U mojego zanjomego wymieniali wodomierz. Wodomierz wysłali
do ekspertyzy do jakiejś prywatnej firmy. Tam stwierdzili że wodomierz był
namagnesowany ale nie podawali czy źle pokazywał. Wystawili mu fakture na 1500
zł. Oczywiście nie zapłacił i się odwołał - wodomierz miał przepadniętą
legalizację - a oni mu po prawie dwóch miesiącach odpowiedzieli że ją
odrzucili. Ale już się tym nie interesował bo myślał, że mieli miesiąc na
odpowiedź. No ale teraz dostał nakaz płatniczy z sądu. Nie ma tego wodomierza,
żeby udowodnić, że był niezalegalizowany, ani nie wie co ma zrobić.
Jeśli macie jakieś pomysły to pomóżcie...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia 6 Sep 2004 18:47:49 +0200, Afro naskrobał(a):

> Mam taką sprawę. U mojego zanjomego wymieniali wodomierz. Wodomierz wysłali
> do ekspertyzy do jakiejś prywatnej firmy. Tam stwierdzili że wodomierz był
> namagnesowany ale nie podawali czy źle pokazywał. Wystawili mu fakture na 1500
> zł. Oczywiście nie zapłacił i się odwołał - wodomierz miał przepadniętą
> legalizację - a oni mu po prawie dwóch miesiącach odpowiedzieli że ją
> odrzucili. Ale już się tym nie interesował bo myślał, że mieli miesiąc na
> odpowiedź. No ale teraz dostał nakaz płatniczy z sądu. Nie ma tego wodomierza,
> żeby udowodnić, że był niezalegalizowany, ani nie wie co ma zrobić.
> Jeśli macie jakieś pomysły to pomóżcie...


wypadałoby zaskarżyć wyrok w całości (sprzeciw) i wskazać że nie uznaje
się roszczenia.

--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl

do góry

> wypadałoby  zaskarżyć wyrok w całości (sprzeciw) i wskazać że nie uznaje
> się roszczenia.
>

No tak, ale jakie przedstawić dowody? Może udowodnić (ma daty korespondencji
pomiędzy nim a wodociągami) ale czy oni rzeczywiście mieli miesiąc, żeby
odpowiedzieć? No i jak udowodnić, że wodomierz był niezalegalizowany?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry