-
11. Data: 2005-05-26 13:15:08
Temat: Re: Ustalmy co to jest wykroczenie z art. 97 KW.
Od: "mxmx" <m...@v...pl>
Użytkownik "Ziutek doradca prawny" <Z...@i...pl> napisał w wiadomości
news:d74828$rmb$1@opal.futuro.pl...
>> Z Twojego postu nie wynika czy to była pyskówka czy naruszenie
> nietykalności z użyciem narzędzi niebezpiecznych nie jestem prawnikiem ale
> KW
> brzmi b.grożnie.Jeżeli tamtego gościa zabrało pogotowie to bardzo brzydko.
Ze co??? Kobite pierwszy raz zobaczylem na rozprawie, a o tym ze ktos mnie
zaskarzyl do sadu dowiedzialem sie tydzien po incydencie.
> My
> tutaj nie wydajemy wyroków gdybamy sobie, ale nic z tego nie wynika.
Ale macie doswiadczenie i wiedze, teoretyczna i/lub praktyczna. Cokolwiek
macie, macie wiecej ode mnie. Wiec prosze was o rade i pomoc.
> Na terenie
> prywatnym obowiązują ogólne przepisy ruchu drogowego
Jezeli administrator parkingu wyda taki regulamin. Na przyklad parkingi pod
supermarketem maja takie tabliczki.
> oraz kodeks
> kulturalnego kierowcy.
W mojej ocenie nikogo nie zablokowalem.
> Jak zrozumiałem dostępu do parkingu nie pilnował żaden
> CIEĆ nie było szlabanu ani tabliczki wjazd za okazaniem identyfikatora
Byla tabliczka "Parking tylko dla pracownikow i studentow uczelni"
> wjechać
> mógł każdy i załatwiać sprawy na uczelni, kto pierwszy ten lepszy?
Ona nie zalatwiala spraw na uczelni. Nie jest ani pracownikiem ani
studentem. Ja zalatwialem na uczelni sprawy przez uczelnie zlecone.
--
mxmx