-
51. Data: 2005-12-21 21:53:29
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dob3qb$70f$3@nemesis.news.tpi.pl...
> Sky napisał(a):
>
> >
> >
> > To popraw tę techniczną drobnostkę...jeśli nie potrafisz już samego
> > siebie... ;)
> >
>
> MOże zasugeruj mi ten lepszy program? Może nie ma lepszego niż używam?
Można mieć najlepszy /albo choć dość dobry/ i nie potrafić go używać.
To tak jak z procedurami i chybionym efektem tychże stosowania przy
niezrozumieniu ich ogólnego ukierunkowania... ;)
-
52. Data: 2005-12-21 22:52:03
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Sky napisał(a):
>>
>
>
> Jeśli ktoś ma pusto w głowie czy sercu nic dziwnego że i w oczach... ;)
>
Czyżbyś twierdził że jesteś niewidomy? (odwróć swój pomysł i zastosuj go
do siebie)
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."
-
53. Data: 2005-12-22 00:41:55
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:docmau$cog$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Sky napisał(a):
>
> >>
> >
> >
> > Jeśli ktoś ma pusto w głowie czy sercu nic dziwnego że i w oczach... ;)
> >
>
> Czyżbyś twierdził że jesteś niewidomy? (odwróć swój pomysł i zastosuj go
> do siebie)
Nie mów mi co ja mam robić z własnym stwierdzeniem.
Ty z nim zrobisz lub już zrobiłeś to co potrafisz...i tyle.
-
54. Data: 2005-12-22 09:09:22
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: Pav <n...@z...pl>
Sky napisał(a):
> Można mieć najlepszy /albo choć dość dobry/ i nie potrafić go używać.
> To tak jak z procedurami i chybionym efektem tychże stosowania przy
> niezrozumieniu ich ogólnego ukierunkowania... ;)
>
Co prawda nie bardzo "chytam" o co Ci chodzi w tym wątku, ale pisz
dalej, bo to nawet zabawne jest, a i może w końcu jakoś się w Twojej
logice połapiemy:)
PS. Johnson, Ty to masz cierpliwość ...;)
-
55. Data: 2005-12-22 11:51:17
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: "big john" <1...@2...3pl>
Użytkownik "Pav" <n...@z...pl> napisał w
wiadomości news:dodqg3$2l1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Sky napisał(a):
>
> PS. Johnson, Ty to masz cierpliwość ...;)
... cierpliwość natręctwa pisarskiego (to ma nawet nazwę: grafomania?)
szkoda, że bez stylu i z błędami ortograficznymi
-
56. Data: 2005-12-22 11:58:20
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>
Johnson <j...@n...pl> naskrobał/a w
news:dob3bh$q9p$1@atlantis.news.tpi.pl:
> Nie ma czegoś takiego jak sprawiedliwość społeczna
Własnie zniknąłeś art. 2 Konstytucji. :)
-
57. Data: 2005-12-22 13:29:21
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:docg9r$fcg$3@inews.gazeta.pl...
> Przemek R... napisał(a):
>> nie sprawiedliwosci a sprawiedliwego wyroku.
>
> skoro określasz wyrok sprawiedliwym, to musisz przyjąć jakąś definicję
> tego pojęcia
>
>> Napisalem wczesniej to sa dwie rozne sprawy.
>
> dlaczego uważasz, że taki wyrok będzie sprawiedliwy? co rozumiesz przez
> sprawiedliwość w takim przypadku?
sprawiedliwy musi byc w odczuciu oskarzonego bo to jemu nalezy wine
udowodnic.
1.wyrok musi byc oparty na mocnych dowodach
2. te dowody nie moga stanowic tylko zeznania pokrzywdzonej bo jest jakby
nie patrzec zwykle oskrazenie o czyn a nie udowodnienie tego czynu (okazanie
przeprowadzone z pokrzywdzona tez nie jest dowodem, nie rozumiem zreszta
takiego rozumowania :-) )
3. jednoglosnie wszyscy sedziowie i lawnicy musza uznac go winnym, bo na
dzien dzisiejszy jest
glosowanie, ale przeciez jezeli jedna osoba uzna ze on jest niewinny dwie ze
jest winny,
to juz sa pewne watpliwosci a kazda watpliwosc powinna byc rostrzygnieta na
korzysc
bo juz istnieje obawa ze pojdzie siedziec czlowiek niewinny, bo skad wiadomo
czy przypadkiem to nie Ci dwaj sie myla - tu jest moim zdaniem luka w
rozumowaniu ustawodawcy
jezeli beda spelnione powyzsze punkty oraz te dowody beda prawdziwe wowczas
uwazam ze wyrok jest sprawiedliwy w sesnie ze
sprawca jest sprawiedliwie osodzany. Cokolwiek media beda skrzeczyc.
-
58. Data: 2005-12-22 15:11:58
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Przemek R..."
<p...@t...gazeta
.pl> napisał w
wiadomości news:doe9nd$l57$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > co rozumiesz przez sprawiedliwość w takim przypadku?
>
> sprawiedliwy musi byc w odczuciu oskarzonego
Czyli uniewinniający. Oskarżeni bardzo rzadko czują się winni.
-
59. Data: 2005-12-22 16:20:49
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Użytkownik "Pav" <n...@z...pl> napisał w
wiadomości news:dodqg3$2l1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Sky napisał(a):
>
> > Można mieć najlepszy /albo choć dość dobry/ i nie potrafić go używać.
> > To tak jak z procedurami i chybionym efektem tychże stosowania przy
> > niezrozumieniu ich ogólnego ukierunkowania... ;)
> >
>
> Co prawda nie bardzo "chytam" o co Ci chodzi w tym wątku, ale pisz
> dalej, bo to nawet zabawne jest, a i może w końcu jakoś się w Twojej
> logice połapiemy:)
Kto u-miał się połapać już to dawno zrobił... ;)
"Mądrej głowie dość po słowie." :P
Nie moja rola przezwyciężać czyjeś wieloletnie zaniedbania w jego rozwoju...
-
60. Data: 2005-12-22 16:29:02
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:doefqk$p6e$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Przemek R..."
> <p...@t...gazeta
.pl> napisał w
> wiadomości news:doe9nd$l57$1@inews.gazeta.pl...
> > >
> > > co rozumiesz przez sprawiedliwość w takim przypadku?
> >
> > sprawiedliwy musi byc w odczuciu oskarzonego
>
> Czyli uniewinniający. Oskarżeni bardzo rzadko czują się winni.
Praktyka jest niestety taka że nawet ewidentni "sprawcy" przy wydatnej
pomocy "wysokiego sądu" robią wszystko by to pokrzywdzeni "czuli się
winni"...że dali się skrzywdzić...
"Ten kto cię skrzywdził -tylko z trudem zdoła ci to wybaczyć..."
Kisiel