eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMiejsce parkingowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2005-06-28 21:09:07
    Temat: Miejsce parkingowe
    Od: "Encore" <s...@f...pl>

    Witam serdecznie

    W dniu wczorajszym pojechałem do hipermarketu. Na parkingu przed sklepem są
    wyznaczone miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych. Na wprost jest
    słupek z tabliczką informacyjną oraz jest stosowany symbol namalowany na
    asfalcie.
    Samochód oznaczony jako samochód osoby niepełnosprawnej zaparkował na takim
    właśnie wydzielonym miejscu parkingowym. Gdy osoba niepełnosprawna będąca
    kierowcą tego samochodu poszła na zakupy jakiś ... inny samochód (126p) nie
    posiadający uprawnień do parkowania w miejscach dla osób niepełnosprawnych
    tak zaparkował samochód od strony kierowcy, że udało mu się zmieścić na
    wydzielonym miejscu. Tutaj muszę zaznaczyć, że wydzielone miejsce parkingowe
    w tym miejscu jest szersze niż normalne miejsce parkingowe. Tym sposobem na
    jednym miejscu parkingowym dla niepełnosprawnych znalazło się Uno
    (oznakowane jako samochód osoby niepełnosprawnej) oraz "maluch", których
    takich oznaczeń nie posiadał.
    Przed samochodem stała kobieta o kulach, która nie mogła wsiąść do swojego
    samochodu, gdyż odległość jaka dzieliła jej samochód od "malucha" była zbyt
    mała dla zdrowej odoby, a co dopiero dla osoby poruszajacej się o kulach.
    Kobieta prowadziła dyskusję z ochroniarzem.

    Podczas gdy sam robiłem zakupy kilkakrotnie wzywano kierowcę "malucha",
    który tak genialnie zaparkował przed hipermarketem.
    Po wyjściu z hipermarketu bardzo się zdziwiłem widząc, że kobieta nadal
    czeka ... Kierowca "maluszka" nie znalazł się.

    Czy jest prawdą, że Policja nie interweniuje w takich przypadkach tj. gdy
    takie zdarzenie ma miejsce na prywatnych parkingach? Co w takich przypadkach
    należy zrobić? Kto ma prawo odholować źle zaparkowany samochód? Kto powinien
    nakazać odholowanie takiego samochodu, czy ochrona hipermarketu ma takie
    prawo?

    Serdecznie dziękuję za wszelkie wypowiedzi
    Pozdrawiam
    Encore


  • 2. Data: 2005-06-28 21:15:09
    Temat: Re: Miejsce parkingowe
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Encore" <s...@f...pl> napisał w wiadomości
    news:d9seja$p5$1@nemesis.news.tpi.pl...

    Nie jest prawdą, ze policja nie interweniuje, choć w praktyce bez
    wezwania administratora terenu z własnej inicjatywy rzadko to robi.


  • 3. Data: 2005-06-28 21:16:36
    Temat: Re: Miejsce parkingowe
    Od: "Agrescik" <a...@p...onet.pl>

    Nie wiem co na to Policja...
    ...ale dla tego "maluszka" jakis maly lincz by sie przydal :/
    .. tak dla zasady...
    ... bez dyskryminacji dla "maluszkow" choc uwazam ze to nie powinno jezdzic
    po ulicach...
    ale lincz by sie nalezal..
    ... za prostactwo...
    Pozdrawiam.

    Agrest



  • 4. Data: 2005-06-28 22:26:35
    Temat: Re: Miejsce parkingowe
    Od: "Lincoln" <l...@p...onetkropkapl>

    > nakazać odholowanie takiego samochodu, czy ochrona hipermarketu ma takie
    > prawo?

    Nie ma prawa:( Polcija ten niechetnie sie udziela na parkingach. Najlepiej
    (jak to maluch) zawolac kilku ziomkow po 20 lat i wypchnac na drugi koniec
    parkingu tego malucha. Maluch czy na biegu czy na recznym zawsze da sie
    przepchnac/odepchnac/wypchnac

    --
    Pozdrawiam Lincoln
    Fiat Tipo 1,4ie PMS+LPG Edition
    CH#19 Jelenia Góra | gg#1135336
    "Na pewnym etapie wszystko się wyciąga gazem"



  • 5. Data: 2005-06-29 00:36:48
    Temat: Re: Miejsce parkingowe
    Od: " Tomasz " <t...@p...onet.pl>

    > W dniu wczorajszym pojechałem do hipermarketu. Na parkingu przed sklepem są
    > wyznaczone miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych. Na wprost jest
    > słupek z tabliczką informacyjną oraz jest stosowany symbol namalowany na
    > asfalcie.
    > Samochód oznaczony jako samochód osoby niepełnosprawnej zaparkował na takim
    > właśnie wydzielonym miejscu parkingowym. Gdy osoba niepełnosprawna będąca
    > kierowcą tego samochodu poszła na zakupy jakiś ... inny samochód (126p) nie
    > posiadający uprawnień do parkowania w miejscach dla osób niepełnosprawnych
    > tak zaparkował samochód od strony kierowcy, że udało mu się zmieścić na
    > wydzielonym miejscu. Tutaj muszę zaznaczyć, że wydzielone miejsce parkingowe
    > w tym miejscu jest szersze niż normalne miejsce parkingowe. Tym sposobem na
    > jednym miejscu parkingowym dla niepełnosprawnych znalazło się Uno
    > (oznakowane jako samochód osoby niepełnosprawnej) oraz "maluch", których
    > takich oznaczeń nie posiadał.
    > Przed samochodem stała kobieta o kulach, która nie mogła wsiąść do swojego
    > samochodu, gdyż odległość jaka dzieliła jej samochód od "malucha" była zbyt
    > mała dla zdrowej odoby, a co dopiero dla osoby poruszajacej się o kulach.
    > Kobieta prowadziła dyskusję z ochroniarzem.

    Polska ...

    Maluch był pewno jeszcze stjuningowany ;-) ?

    Tomasz.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2005-06-29 02:12:21
    Temat: Re: Miejsce parkingowe
    Od: poreba <d...@p...com>

    "Lincoln" <l...@p...onetkropkapl> niebacznie popelnil
    news:d9siqr$7a9$1@news.dialog.net.pl:

    > Maluch czy na biegu czy na recznym zawsze
    > da sie przepchnac/odepchnac/wypchnac
    Malucha to nawet grupa wyrostków może wnieść kilkanaście schodków
    wyżej na podest wysokiego parteru.
    We wczesnych latach 80-tych przekonał się o tym pewien
    niezbyt lubiany Pan_Od_PO. Ale zapewne nie potwierdzi po
    traumatycznych przejsciach zwiazanych ze sprowadzeniem auta z
    powrotem ;)

    --
    pozdro
    poreba


  • 7. Data: 2005-06-29 07:23:42
    Temat: Re: Miejsce parkingowe
    Od: "flower" <f...@w...pl>

    Użytkownik "Lincoln" <l...@p...onetkropkapl> napisał w wiadomości
    news:d9siqr$7a9$1@news.dialog.net.pl...
    > > nakazać odholowanie takiego samochodu, czy ochrona hipermarketu ma takie
    > > prawo?
    >
    > Nie ma prawa:( Polcija ten niechetnie sie udziela na parkingach. Najlepiej
    > (jak to maluch) zawolac kilku ziomkow po 20 lat i wypchnac na drugi koniec
    > parkingu tego malucha. Maluch czy na biegu czy na recznym zawsze da sie
    > przepchnac/odepchnac/wypchnac

    ...czy ewentualnie przeturlać na dach :-)

    --
    "Żałuj za dowcipy, synu!"
    Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1