-
11. Data: 2006-03-07 15:23:42
Temat: Re: Mandat za jazde samochodem podczas rozmowy przez komorke...
Od: "Michał" <m...@o...pl>
>> za jazde samochodem podczas rozmowy przez komorke
>
> ROTFL :D
> Aż dziwne, że nikt jak do tej pory nie zauważył śmieszności tego
> sformułowania :)
ej, godzinę przed Tobą to zauważyłem. Sprawdź posta z 15:11
-
12. Data: 2006-03-07 16:28:41
Temat: Re: Mandat za jazde samochodem podczas rozmowy przez komorke...
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Tue, 7 Mar 2006 16:23:42 +0100, Michał napisał(a):
>> Aż dziwne, że nikt jak do tej pory nie zauważył śmieszności tego
>> sformułowania :)
> ej, godzinę przed Tobą to zauważyłem. Sprawdź posta z 15:11
Fakt, nie ściągnęły się wszystkie posty z grupy i nie widziałem Twojego :>
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
13. Data: 2006-03-07 18:04:50
Temat: Re: Mandat za jazde samochodem podczas rozmowy przez komorke...
Od: "barakuda" <b...@o...pl>
Użytkownik <y...@o...pl> napisał w wiadomości
news:duk2at$48l$1@news.task.gda.pl
> Witam!
> Mam problem poniewaz dostalem mandat za jazde samochodem podczas
> rozmowy przez komorke... Czy da sie jakos od tego odwolac ? Anulować
> gdzies ? Zapłacić mniej ? Co mam zrobić ? CZy moze pogodzic sie z
> faktem złapania przez smerfy i zapłacić ?
> Pozdrawiam.
> d
"Mandat za jazde samochodem podczas rozmowy przez komorke..."
już za to co napisałeś powinni ci zabrać prawo jazdy - u ciebie podstawową
czynnościa jest rozmowa przez komórkę , a może powino być kierowanie
samochodem ? co ty .......
barakuda
-
14. Data: 2006-03-07 18:20:39
Temat: Re: Mandat za jazde samochodem podczas rozmowy przez komorke...
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "Michał" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:duk4bk$h8a$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Mam problem poniewaz dostalem mandat za jazde samochodem podczas
> > rozmowy
> > przez komorke...
>
> Nie. Dostałeś mandat za rozmowę przez komórkę podczas jazdy samochodem.
A wiec jednak byt okresla swiadomosc ;-)
sz.
-
15. Data: 2006-03-07 19:26:50
Temat: Re: Mandat za jazde samochodem podczas rozmowy przez komorke...
Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>
Michał napisał(a):
>> Mam problem poniewaz dostalem mandat za jazde samochodem podczas rozmowy
>> przez komorke...
> Nie. Dostałeś mandat za rozmowę przez komórkę podczas jazdy samochodem.
Cholera wie, jak gadal ze dwie godziny a jechal tylko pol... :)
--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)
-
16. Data: 2006-03-07 22:50:32
Temat: Re: Mandat za jazde samochodem podczas rozmowy przez komorke...
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:440d9135$1@news.home.net.pl Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> pisze:
> Zapłacić i nigdy więcej nie gadać przed telefon podczas jazdy.
W ustawie jest użyte sformułowanie:
"zabrania się:
1) korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki
lub mikrofonu w ręku;"
Stąd tak bym się kolokwialnie czepił:
- samo trzymanie telefonu (nawet przy uchu) nie jest równoznaczne z
korzystaniem; korzystanie trzeba udowodnić,
- telefony komórkowe bywają często bardzo małe, spokojnie kryją się
całkowicie w dłoni; można być zatrzymanym za trzymanie dłoni przy uchu ;)
- na rynku zabawek jest masa zabawek przypominających wyglądem telefon
komórkowy, ale przecież nie będących nimi; trzymanie zabawki przy uchu może
być przyczyną zatrzymania.
Powyższe nasunęło mi się w kontekście gdzieś przeczytanego artykułu o
działaniach "dowcipasów" celowo prowadzących samochód w sposób sugerujący,
że jadą na bani (a byli całkowicie trzeźwi), a zatrzymani przez gliny
odmawiali (tu słusznie) poddania się badaniu alkomatem. Wtedy byli odwożeni
na badanie krwi, a samochód na lawetę i na parking. Po czym okazywało się,
że są trzeźwi do obrzydliwości, a działania policji były niczym nie
uzasadnione, toteż nie ponosili kosztów postępowania (głównie lawetowania i
pobytu na prakingu), za to ponosiła je policja.
--
Pozdrawiam
Jotte
-
17. Data: 2006-03-08 01:32:02
Temat: Re: Mandat za jazde samochodem podczas rozmowy przez komorke...
Od: <y...@o...pl>
czlowiek zdenerwowany pisze szybko a wy sie czepiacie...
wyjebane jak to napisalem, wazne ze napisalem to tak ze jest to zrozumiale
wielcy kurwa polonisci sie znalezli
-
18. Data: 2006-03-08 08:15:33
Temat: Re: Mandat za jazde samochodem podczas rozmowy przez komorke...
Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>
In the darkest hour on Wed, 8 Mar 2006 02:32:02 +0100,
<y...@o...pl> <y...@o...pl> screamed:
> czlowiek zdenerwowany pisze szybko a wy sie czepiacie...
> wyjebane jak to napisalem, wazne ze napisalem to tak ze jest to zrozumiale
> wielcy kurwa polonisci sie znalezli
>
Nie - nie wielcy. Normalni. To Ty jesteś analfabetą wstecznym.
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:220B ]
[ 09:15:11 user up 10909 days, 21:10, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]
If Murphy's law can go wrong, it will.
-
19. Data: 2006-03-08 13:58:49
Temat: Re: Mandat za jazde samochodem podczas rozmowy przez komorke...
Od: "pit." <petero2@o2_SPAM_.pl>
Użytkownik <y...@o...pl> napisał w wiadomości
news:duk2at$48l$1@news.task.gda.pl...
> Witam!
> Mam problem poniewaz dostalem mandat za jazde samochodem podczas rozmowy
> przez komorke... Czy da sie jakos od tego odwolac ? Anulować gdzies ?
> Zapłacić mniej ? Co mam zrobić ? CZy moze pogodzic sie z faktem złapania
> przez smerfy i zapłacić ?
> Pozdrawiam.
> dr Bartek
>
jezeli przyjales mandat to potwierdziles przyznanie sie do winy.
pzdr
piotrek
-
20. Data: 2006-03-08 14:46:09
Temat: Re: Mandat za jazde samochodem podczas rozmowy przez komorke...
Od: "Robert J." <r...@w...pl>
> Mam problem poniewaz dostalem mandat za jazde samochodem podczas rozmowy
> przez komorke...
Chyba odwrotnie? ;-)))
Czy da sie jakos od tego odwolac ?
K.... następny... Powinienes dostać 500 to byś się nauczył może....