-
1. Data: 2023-12-18 12:02:29
Temat: Malwina z Wroclawia
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Pamietacie sprawe Malwiny ze Świdnicy, co zmarła na komisariacie we
Wrocławiu, i nikt rodziny nie powiadomił?
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wroclaw/wrocla
w-smierc-31-letniej-malwiny-na-komendzie-nikt-nie-po
wiadomil-rodziny/27y6t5q
Są nowe oświadczenia
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wroclaw/wrocla
w-smierc-malwiny-f-po-zatrzymaniu-oswiadczenie-proku
ratury/shtq4bl
"Ze znajdującej się w aktach notatki urzędowej funkcjonariuszki
policji z dnia 07.05.2023 r. wynika, że po przeprowadzeniu oględzin na
miejscu ujawnienia zwłok wszelkie materiały dotyczące zgonu osoby
pozbawionej wolności zostały przekazane dyżurnemu Komisariatu Policji
Wrocław Stare Miasto. Już na tym etapie powinny zostać podjęte
działania zmierzające do ustalenia rodziny lub osób najbliższych oraz
poinformowania o zgonie. Zawiadomienie rodziny o śmierci nie jest
czynnością procesową, która winna być zlecona policji przez
prokuratora.
Postanowieniem z dnia 08.05.2023 r. prokuratura wszczęła śledztwo w
zakresie czynu z art. 155 kk, a samo postępowanie oraz przeprowadzenie
wszelkich w nim czynności zostało powierzone Biuru Spraw Wewnętrznych
Policji.
Akta sprawy zostały przekazane tej jednostce policji w dniu 11.05.2023
r. Nieprawdziwe są zatem twierdzenia, iż wrocławska policja nie miała
dostępu do akt sprawy, nie prowadziła czynności i śledztwa w tej
sprawie"
Taa ... policja bedzie śledzic policję, policja w osobie BSW
wiedziała, ale się pewnie do powiadamiania nie poczuwała,
komisariat też sie nie poczuwał ... wyszło jak wyszło.
"Jak dodano, pełnomocnik pokrzywdzonych "wielokrotnie zapoznawał się z
aktami sprawy, również z wynikami sekcji zwłok, kopia opinii została
mu wydana".
"Jednocześnie wskazać należy, iż w dniu 30 czerwca 2023 r. rodzina
zmarłej Pani Malwiny F. otrzymała zgodę prokuratora na wydanie zwłok z
Zakładu Medycyny Sądowej i ich pochowanie, co też uczyniła" -- napisano
w oświadczeniu Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu."
Ta ... zatrzymana została 6 maja, to kto i kiedy poinformował rodzinę?
Prokurator, jak wysyłał zgodę na wydanie ciała?
Ale komu wysyłał?
"Prokuratura oświadcza, że okoliczności śmierci zostały w toku
śledztwa wyjaśnione, a jako najbardziej prawdopodobną przyczynę zgonu
biegli z Katedry Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu
wskazali zaburzenia metaboliczno-elektrolitowe w przebiegu
wieloletniego zespołu uzależnienia alkoholowego" -- napisano w
oświadczeniu. Jak podkreślono, "ujawnione na całym ciele denatki
obrażenia, w tym głównie otarcia, zadrapania, podbiegnięcia krwawe,
czy powierzchowne otarcia naskórka o charakterze przeczosów na plecach
- tzw. skóra włóczęgów, według biegłych z zakresu medycyny sądowej
powstały w różnym czasie przed zatrzymaniem i osadzeniem w PDOZ KMP,
nie miały żadnego związku ze zgonem i odpowiadają lekkiemu
uszczerbkowi na zdrowiu"
30-lat i wieloletnie uzależnienie? Skutkujące zgonem w areszcie,
pardon - w PDOZ?
Kompletny brak nadzoru, czy zatrzymanych tam nie karmią i nie poją?
J.
-
2. Data: 2023-12-21 00:00:29
Temat: Re: Malwina z Wroclawia
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 18.12.2023 o 12:02, J.F pisze:
Pozwoliłem sobie wyciąć cytat, bo długi. Rodzina co najmniej powinna
dostać odpis postanowienia o wszczęciu śledztwa z 8 maja 2023 roku. To
chyba wiedzieli, że nie żyje. Chyba, że nie ogarnęli, że wszczęcie
śledztwa w sprawie śmierci osadzonej stanowi następstwo jej śmierci.
Liczyli na to, ze pomimo śmierci zmartwychwstała? Albo nikt tego nie
przeczytał w przekonaniu że to dotyczy jej kary?
Nie twierdzę, że już 7 maja 2023 roku nie powinien ktoś powiadomić
rodziny, ale to osobna sprawa. Dlatego uważam, że podnoszenie teraz, że
rodzina nie wiedziała o zgonie jest niedorzeczne, choć nie można
wykluczyć, że ktoś tam mógł nie wiedzieć, bo praktyka jest taka, że
powiadamia się zastaną osobę najbliższą, a nie szuka się całej rodziny i
nie powiadamia każdej osoby z osobna. Jeśli w rodzinie był jakiś
konflikt i kogoś nie powiadomiono, to nie można wykluczyć, że ktoś tam
nie wiedział. Ale z drugiej strony co zaproponujesz?
> Kompletny brak nadzoru, czy zatrzymanych tam nie karmią i nie poją?
Nadzór jest taki, jaki wynika z przepisów. Jeśli kobietę przywieziono i
spała pijana, to trudno, by profos budził ja co 5 minut i pytał, czy
jeszcze żyje. A 5 minut bez oddechu, to i tak śmierć. Posiłki są rano, w
południe i wieczorem. Jak ją przywieziono po kolacji, co posiłek miała
dostać na śniadanie następnego dnia. Lekarz wyraził zgodę na osadzenie w
PDOZ.
Przypadki śmierci osób p spożyciu alkoholu nie są jakoś szczególnie
rzadkie i nikt nie stawia zarzutu domownikom, że nie zauważyły tego.
--
(~) Robert Tomasik
-
3. Data: 2023-12-21 18:43:43
Temat: Re: Malwina z Wroclawia
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 21 Dec 2023 00:00:29 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 18.12.2023 o 12:02, J.F pisze:
> Pozwoliłem sobie wyciąć cytat, bo długi. Rodzina co najmniej powinna
> dostać odpis postanowienia o wszczęciu śledztwa z 8 maja 2023 roku. To
> chyba wiedzieli, że nie żyje. Chyba, że nie ogarnęli, że wszczęcie
> śledztwa w sprawie śmierci osadzonej stanowi następstwo jej śmierci.
> Liczyli na to, ze pomimo śmierci zmartwychwstała? Albo nikt tego nie
> przeczytał w przekonaniu że to dotyczy jej kary?
Jest mały problem techniczny - kto ma wysłac to powiadomienie,
i komu?
Normalnie to stawiasz zarzut i mówisz o prawie poinformowania
najbliższej rodziny.
A tu już podejrzana nie żyje, nie wskazuje tej najblizszej rodziny.
> Nie twierdzę, że już 7 maja 2023 roku nie powinien ktoś powiadomić
> rodziny, ale to osobna sprawa. Dlatego uważam, że podnoszenie teraz, że
> rodzina nie wiedziała o zgonie jest niedorzeczne, choć nie można
> wykluczyć, że ktoś tam mógł nie wiedzieć, bo praktyka jest taka, że
> powiadamia się zastaną osobę najbliższą, a nie szuka się całej rodziny i
> nie powiadamia każdej osoby z osobna.
Czyli trzeba sie dowiedzieć gdzie zameldowana, wysłac dzielnicowego,
on np nikogo nie zastanie ... i co zrobi?
A jak mieszka sama? To juz na pewno nie zastanie.
A jak mieszka gdzie indziej niz zameldowana ... no, mozna szczęsliwie
trafic na dom rodzinny, a można na poprzednie wynajmowane mieszkanie.
Oczywiscie mozna ustalic tę najbliższą rodzine po krótkim grzebaniu
w Peselu, ale trzeba chciec ...
>> Kompletny brak nadzoru, czy zatrzymanych tam nie karmią i nie poją?
>
> Nadzór jest taki, jaki wynika z przepisów. Jeśli kobietę przywieziono i
> spała pijana, to trudno, by profos budził ja co 5 minut i pytał, czy
> jeszcze żyje. A 5 minut bez oddechu, to i tak śmierć. Posiłki są rano, w
> południe i wieczorem. Jak ją przywieziono po kolacji, co posiłek miała
> dostać na śniadanie następnego dnia. Lekarz wyraził zgodę na osadzenie w
> PDOZ.
>
> Przypadki śmierci osób p spożyciu alkoholu nie są jakoś szczególnie
> rzadkie i nikt nie stawia zarzutu domownikom, że nie zauważyły tego.
No ale to ile trzeba wypić aby zejsc?
I co na to ten lekarz - nie stwierdził upojenia, czy stwierdził
niewielkie, niezagrażające życiu?
A jak stwierdził?
Lekarze maja chyba mniej alkomatów niz policja :-)
J.
-
4. Data: 2023-12-24 16:35:34
Temat: Re: Malwina z Wroclawia
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 21.12.2023 o 00:00, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 18.12.2023 o 12:02, J.F pisze:
>
...
>
> Przypadki śmierci osób p spożyciu alkoholu nie są jakoś szczególnie
> rzadkie i nikt nie stawia zarzutu domownikom, że nie zauważyły tego.
A co, oni jakoś zobowiązani są pilnować?