-
1. Data: 2006-10-03 08:29:41
Temat: Lokal komunalny - zgon głownego najemcy
Od: "wilddziki " <w...@N...gazeta.pl>
Witam grupowiczów,
jest sobie mieszkanie komunalne, które było zamieszkiwane przez dwie osoby,
główny najemca niestety umarł, nie przekazując prawa do lokalu drugiej
osobie. Oczywiście druga osoba na prośbę o przeniesienie prawa do lokalu z
nieżyjącego najmecy na siebie nie uzyskała zgody, ponadto w piśmie jednym z
powodów podano zbyt duży metraż mieszkania na jedną osobę.
Jakie w ogóle są szanse żeby druga osoba dostała prawa do lokalu ? Jak to
załatwiać ? Czy iść prosto do prawnika ? Jakie informacje są znaczące dla tej
sprawy ?
Pozdrawiam
Wild
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2006-10-03 08:41:37
Temat: Re: Lokal komunalny - zgon głownego najemcy
Od: kam <#k...@w...pl#>
wilddziki napisał(a):
> jest sobie mieszkanie komunalne, które było zamieszkiwane przez dwie osoby,
> główny najemca niestety umarł, nie przekazując prawa do lokalu drugiej
> osobie. Oczywiście druga osoba na prośbę o przeniesienie prawa do lokalu z
> nieżyjącego najmecy na siebie nie uzyskała zgody, ponadto w piśmie jednym z
> powodów podano zbyt duży metraż mieszkania na jedną osobę.
> Jakie w ogóle są szanse żeby druga osoba dostała prawa do lokalu ? Jak to
> załatwiać ? Czy iść prosto do prawnika ? Jakie informacje są znaczące dla tej
> sprawy ?
kim dla najemcy jest druga osoba?
KG
-
3. Data: 2006-10-03 08:43:04
Temat: Re: Lokal komunalny - zgon głownego najemcy
Od: "wilddziki " <w...@g...pl>
kam <#k...@w...pl#> napisał(a):
> kim dla najemcy jest druga osoba?
>
> KG
Wnuk - czyli standard, nie było żadnych umów o opiekę nad gł. najemcą...
pozdr.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2006-10-03 08:56:59
Temat: Re: Lokal komunalny - zgon głownego najemcy
Od: "Jacek23" <j...@p...pl>
U mnie w gminie , jak powiedzial naczelnik problemow nie robia jesli :
malo zarabiasz
byles zameldowany conajmniej 7 lat na pobyt staly
faktycznie zamieszkiwales
nigdy nie bylo zaleglosci czynszowych i niema nadal
glowny najemca to rodzina (jakakolwiek z 1 i 2 grupy)
metraz ma najmniejsze znaczenie dla nich.
--
j...@p...pl
gg:207344.
-
5. Data: 2006-10-03 09:49:01
Temat: Re: Lokal komunalny - zgon głownego najemcy
Od: "TMK" <t...@p...onet.pl>
Użytkownik "wilddziki " <w...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:eft71l$5c$1@inews.gazeta.pl...
> Witam grupowiczów,
> jest sobie mieszkanie komunalne, które było zamieszkiwane przez dwie
osoby,
> główny najemca niestety umarł, nie przekazując prawa do lokalu drugiej
> osobie. Oczywiście druga osoba na prośbę o przeniesienie prawa do lokalu z
> nieżyjącego najmecy na siebie nie uzyskała zgody, ponadto w piśmie jednym
z
> powodów podano zbyt duży metraż mieszkania na jedną osobę.
> Jakie w ogóle są szanse żeby druga osoba dostała prawa do lokalu ? Jak to
> załatwiać ? Czy iść prosto do prawnika ? Jakie informacje są znaczące dla
tej
> sprawy ?
bo tak: jeśli to jest wnuk sprawę załatwia się tylko przez sąd, (dla
małżonka lub dziecka nie było by problemu)
Dla sądu najważniejsze jest od kiedy zameldowany jest wnuk? najlepiej od
urodzenia :) i czy naprawdę tam mieszka( na tę okoliczność cichcem
przesłuchają sąsiadów) no i dlaczego nie mieszka u rodziców
Nadmetraż nie stanowi tu problemu, no chyba że to jakieś 200m, a i tak wtedy
muszą dać jakiś inny lokal na który możesz się nie zgodzić.
Czyli: Jeśli nie jest tak, ze mieszkasz u rodziców , a dwa lata wcześniej
zameldowałeś się u dziadka to 99,99% szans. No chyba że masz jakieś kupione
na własność mieszkanie lub gdzie indziej prawo do lokalu.
TMK
Serwisy www dla firm
::: http://tworzenie-stron.ovh.org :::
-
6. Data: 2006-10-03 10:16:08
Temat: Re: Lokal komunalny - zgon głownego najemcy
Od: kam <#k...@w...pl#>
TMK napisał(a):
> bo tak: jeśli to jest wnuk sprawę załatwia się tylko przez sąd, (dla
> małżonka lub dziecka nie było by problemu)
jak?
> Dla sądu najważniejsze jest od kiedy zameldowany jest wnuk? najlepiej od
> urodzenia :) i czy naprawdę tam mieszka( na tę okoliczność cichcem
> przesłuchają sąsiadów) no i dlaczego nie mieszka u rodziców
> Nadmetraż nie stanowi tu problemu, no chyba że to jakieś 200m, a i tak wtedy
> muszą dać jakiś inny lokal na który możesz się nie zgodzić.
> Czyli: Jeśli nie jest tak, ze mieszkasz u rodziców , a dwa lata wcześniej
> zameldowałeś się u dziadka to 99,99% szans. No chyba że masz jakieś kupione
> na własność mieszkanie lub gdzie indziej prawo do lokalu.
szans na co?
KG
-
7. Data: 2006-10-03 11:14:06
Temat: Re: Lokal komunalny - zgon głownego najemcy
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
wilddziki napisał(a):
[...]
> Wnuk - czyli standard, nie było żadnych umów o opiekę nad gł. najemcą...
No to klops bo przepisy lokalowe jakoś pomijają wnuka co za tym idzie
nie ma on żadnych praw do lokalu. Trzeba sprawdzić czy nie ma jakiś
przepisów lokalnych dotyczących wnuków.
j.
--
To nie ja głosowałem na PiS.
Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
http://tinyurl.com/dpuad /kto pierwszy kliknie ten głupi :P/
"Fire... exclamation mark. Fire... exclamation mark."