-
1. Data: 2005-08-24 12:27:59
Temat: Likwidacja szkody z OC(samochodowe) sprawcy
Od: "AP69" <a...@p...onet.pl>
Witam,
Jakie są możliwości dochodzenie zwrotu kosztów poniesionych w wyniku wypadku
samochodowego od firmy ubezpieczeniowej (szkoda całkowita likwidowana z OC
sprawcy) przez osobę fizyczną. Mam na myśli np. koszty rejestracji czy
podatku przy kupnie innego w zamian za kasowany, koszty kredytu, strata na
wycenie itp.
Co reguluje te kwestie, jakaś ustawa czy kodeks cywilny? Czy szukanie
fachowej pomocy prawnej może się opłacić i coś się da wyciągnąć czy godzić
się na to co ubezpieczyciel podkłada. Ktoś się w tym specjalizuje w
Krakowie?
Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam
Andrzej
-
2. Data: 2005-08-24 12:48:40
Temat: Re: Likwidacja szkody z OC(samochodowe) sprawcy
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
Mysle ze na pl.misc.samochody mozesz uzyskac odpowiedzi od praktykow.
Wiem ze warto sie klocic z ubezpieczycielem. Ale nie slyszalem zeby ktos
dostal kase za rejestracje czy oplaty kredytowe. OC jest odpowiednie do
wartosci samochodu - a koszt kredytu czy oplaty rejestracyjne nie
wplywaja na wartosc pojazdu (tak samo moglbys powiedziec ze miales pelny
bak paliwa i za to tez chcesz zwrot kasy)
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
-
3. Data: 2005-08-24 12:54:53
Temat: Re: Likwidacja szkody z OC(samochodowe) sprawcy
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
AP69 wrote:
> Witam,
> Jakie są możliwości dochodzenie zwrotu kosztów poniesionych w wyniku wypadku
> samochodowego od firmy ubezpieczeniowej (szkoda całkowita likwidowana z OC
> sprawcy) przez osobę fizyczną. Mam na myśli np. koszty rejestracji czy
> podatku przy kupnie innego w zamian za kasowany, koszty kredytu, strata na
> wycenie itp.
Zasadniczo z OC powinieneś dostać pełne naprawieni szkody - tj. tak,
żeby dla Ciebie wyglądało tak, jakby wypadku w ogóle nie było.
Włącznie z np. odkupieniem znisczonego telefonu, ubrania, wyposażenia
obowiązkowego pojazdu itepe.
Oczywiście to sytuacja rzadko osiągalna, ponieważ ci kanciarze z
ubezpieczalni próbują wyrolować ludzi jak się tylko da.
W sumie nie wiem, czy ktokolwiek domagał się zwrotu kosztów
rejestracji... Ciekawa kwestia :)
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)