Witam

Czy ktoś jest może na bieżąco w sprawach likwidacji książeczek
mieszkaniowych? W bliskiej rodzince planują coś takiego zrobić, tzn. nie
doczekawszy się możliwości nabycia własnego M, chcą przepisać książeczkę
na matkę (która zresztą założyła ją córce i dokonywała wpłat). Matka
planuje wymianę okien w mieszkaniu, co zdaje się umożliwia likwidację
książeczki z premią (przeprowadzenie remontu).
Czy są tu jakieś kruczki w rodzaju konieczności wykonania procedur w
odpowiedniej kolejności i czasie np. najpierw cesja książeczki, jakiś
okres na uprawomocnienie się cesji, dopiero później podpisanie umowy na
wymianę okien, wymiana, faktura? Czy można ewentualnie najpierw wymienić
okna, później dopiero bawić się w cesje?

Czy premia jest jakoś zależna od ceny remontu, czy wylicza się ją tylko
w zależności od wpłaconych składek/okresu ich wpłacania?

PS: Jak dotąd z ciekawostek usłyszałem tylko, że w PKO kazali przyjść z
fakturą _gotówkową_ za wymianę okien (nie może być przelew). To ma
jakieś uzasadnienie (poza tym, że te książeczki mieszkaniowe, to jakiś
wymysł szatana ;-))

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry