-
1. Data: 2006-01-17 08:19:34
Temat: Łajzy, plakaciarze, jak zwalczać??
Od: "szlovak" <a...@o...pl>
Witam
Czy ktoś się orientuje jak zwalczać plakaciarzy? te łajzy wcale nie
patrzą na przepisy i zakazy plakatowania. Czy jest jakaś metoda prawna
żeby ich załatwić? Miasto Łódź. Czy ktoś potrafi coś poradzic?
Pozdrawiam
-
2. Data: 2006-01-17 17:12:57
Temat: Re: Łajzy, plakaciarze, jak zwalczać??
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
szlovak wyskrobał(a):
> Czy ktoś się orientuje jak zwalczać plakaciarzy? te łajzy wcale nie
> patrzą na przepisy i zakazy plakatowania. Czy jest jakaś metoda prawna
> żeby ich załatwić? Miasto Łódź. Czy ktoś potrafi coś poradzic?
Zgłosić Straży Miejskiej. Oni mogą wypisać mandacik.
--
.B:artek.
-
3. Data: 2006-01-17 21:56:05
Temat: Re: Łajzy, plakaciarze, jak zwalczać??
Od: "szlovak" <a...@o...pl>
.B:artek. wrote:
> szlovak wyskrobał(a):
> > Czy ktoś się orientuje jak zwalczać plakaciarzy? te łajzy wcale nie
> > patrzą na przepisy i zakazy plakatowania. Czy jest jakaś metoda
> > prawna żeby ich załatwić? Miasto Łódź. Czy ktoś potrafi coś
> > poradzic?
>
> Zgłosić Straży Miejskiej. Oni mogą wypisać mandacik.
tutaj chodzi o skuteczność. Komu może wypisać mandacik? jedynie chyba
osobie złapanej na gorącym uczynku co jest prawie niewykonalne. Poza
tym z tego co wiem to organizator "imprez", ogłoszeń z plakatu nie
ponosi chyba odpowiedzialności z tego co wiem. Ale może się mylę
Dlatego pytam jak to na prawdę można załatwić a nie teoretycznie. Bo
teoretycznie to każdy może gadać.
PS Idąc do straży i mówiąc żeby wypisali mandacik można sie raczej
tylko ośmieszyć. Z tego co wiem, juz w moim mieście były robione próby
prawne i jakoś to nie wychodziło, do tego robota papierkowa i reszta
fatygi to paranoja.Ale może moja firma ma kiepskich prawników?
generalnie raczej nie, bo cała Łódź jest obklejona debilnymi reklamami
a z tego wynika że walka z tym dziadostwem nie jest łatwa
-
4. Data: 2006-01-18 06:39:21
Temat: Re: Łajzy, plakaciarze, jak zwalczać??
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
szlovak wyskrobał(a):
> tutaj chodzi o skuteczność. Komu może wypisać mandacik? jedynie chyba
> osobie złapanej na gorącym uczynku co jest prawie niewykonalne. Poza
> tym z tego co wiem to organizator "imprez", ogłoszeń z plakatu nie
> ponosi chyba odpowiedzialności z tego co wiem. Ale może się mylę
>
> Dlatego pytam jak to na prawdę można załatwić a nie teoretycznie. Bo
> teoretycznie to każdy może gadać.
Wydaje mi się, że karać można też osoby, które skorzystały na plakatowaniu
(np. podmioty reklamowane). Poza tym jak jesteś posiadaczem nieruchomości,
na której jest plakat, możesz wytoczyć powództwo o naruszenie posiadania
przeciw temu kto plakatował albo przeciw temu, kto jest na plakacie.
--
.B:artek.