Witam
Ktoś wszędzie rozwiesza (ulice,znaki,słupy itd itp) reklamy w postaci
kartek,nalepek itp z adresem strony internetowej...właściciel strony
jak i firmy, która znajduje się na tej stronie nic o tym nie wiem i
nikomu nic takiego nie zlecał. Jak się przed tym bronić? Ktoś może
chcieć specjalnie "udupić" firmę za to, że rzekomo rozwiesza swoje
reklamy gdzie tylko popadnie nie wykupując miejsca reklamowego ani nie
pytając nikogo o zgodę... jak się przed tym obronić? Można
odpowiedzieć..." Nic mi o tym nie wiadomo, żadnej umowy najmu
powierzchni reklamowej z waszą firmą/panią/panem nie zawierałem" ?
Pzdr.

do góry

Użytkownik "Pabello" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
news:6671adf4-bea2-4656-8739-57e0c6204046@m73g2000hs
h.googlegroups.com...

Można oczywiście twierdzić, ze się żadnej umowy nie zawierało. Będzie to
działać dotąd, dokąd na gorącym uczynku nie zostanie ujęty sprawca i nie
powie lub nie udowodni, kto i co mu zlecał. Przy czym tak, czy siak firma
bezpośrednio odpowiedzialności za wieszanie ulotek nie ponosi. Za to
odpowiada wieszający. Osoby zlecające wieszanie w niedozwolonych miejscach
plakatów mogą co najwyżej odpowiadać za podżeganie.

do góry

Dnia Sun, 12 Oct 2008 23:25:09 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
> Będzie to
> działać dotąd, dokąd na gorącym uczynku nie zostanie ujęty sprawca i nie
> powie lub nie udowodni, kto i co mu zlecał. Przy czym tak, czy siak firma
> bezpośrednio odpowiedzialności za wieszanie ulotek nie ponosi.


Lokalne stacje TV np. w Warszawie w swoim czasie mieliły ten temat, a Straż
Miejska polowała na wieszaczy ogłoszeń i wkładaczy ulotek za wycieraczkę.
Obserwuję zmniejszenie tego zjawiska, więc pewnie odniosło to skutek.


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
http://foto.3mam.net/ areszt śledczy Białołęka w galerii

do góry

...to dobrze, że tak to działa...bo inaczej ktoś mógłbym porozwieszać
pełno reklam...a inni później mogliby ścigać firmę żeby zapłaciła za
miejsce reklamowe lub za zaśmiecanie itd itp...w taki sposób łatwo by
było "udupić" jakąś firmę lub przyspożyć jej sporo niepotrzebnych
problemów.
Dzięki.
Pzdr.

do góry

Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl> writes:

> Miejska polowała na wieszaczy ogłoszeń i wkładaczy ulotek za wycieraczkę.
> Obserwuję zmniejszenie tego zjawiska, więc pewnie odniosło to skutek.

W sobote wyjąłem pięć.

MJ

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 13 październik 2008 09:35
(autor Michal Jankowski
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <2...@c...fuw.edu.pl>):

>> Miejska polowała na wieszaczy ogłoszeń i wkładaczy ulotek za wycieraczkę.
>> Obserwuję zmniejszenie tego zjawiska, więc pewnie odniosło to skutek.
>
> W sobote wyjąłem pięć.


A mogło być 25 :-P

--
Tristan

do góry