-
1. Data: 2005-12-12 22:47:27
Temat: Ktedyt nie przyznany, zaliczka przepada?
Od: Tuzek<d...@w...pl>
Bylo tak:
Chciałem kupić samochód z Autohandlu, połowa gotówka, połowa na raty.
Poproszono mnie o 1000 zł zaliczki oraz wypełnienie wniosku kredytowego.
Kredytu nie dostalem poniewaz figuruje w rejestrze długów ( tego nie
wiedzialem ), a sprzedawca zastrzegł sobie w umowie, że w przypadku kiedy
wypełnię wniosek kredytowy niezgodnie z prawdą, to on odda mi tylko połowę
zaliczki.
Zatem skłamałem we wniosku kredytowym, ale czy mogłem stracić z tego powodu
połowę zaliczki/zadatku.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
2. Data: 2005-12-13 08:13:33
Temat: Re: Ktedyt nie przyznany, zaliczka przepada?
Od: "WT" <t...@i...pl>
Użytkownik "Tuzek" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dnkulv$llr$1@opal.futuro.pl...
> Bylo tak:
> Chciałem kupić samochód z Autohandlu, połowa gotówka, połowa na raty.
> Poproszono mnie o 1000 zł zaliczki oraz wypełnienie wniosku kredytowego.
> Kredytu nie dostalem poniewaz figuruje w rejestrze długów ( tego nie
> wiedzialem ), a sprzedawca zastrzegł sobie w umowie, że w przypadku kiedy
> wypełnię wniosek kredytowy niezgodnie z prawdą, to on odda mi tylko połowę
> zaliczki.
> Zatem skłamałem we wniosku kredytowym, ale czy mogłem stracić z tego
> powodu
> połowę zaliczki/zadatku.
>
Tak wynikało z zawartej ze sprzedawcą umowy która podpisałes.
Słowo się rzekło i tak się stało.
pozdr
WT
-
3. Data: 2005-12-13 09:25:45
Temat: Re: Ktedyt nie przyznany, zaliczka przepada?
Od: boguslaw <b...@a...edu.pl>
Tuzek napisał(a):
> Bylo tak:
> Chciałem kupić samochód z Autohandlu, połowa gotówka, połowa na raty.
> Poproszono mnie o 1000 zł zaliczki oraz wypełnienie wniosku kredytowego.
> Kredytu nie dostalem poniewaz figuruje w rejestrze długów ( tego nie
> wiedzialem )
Było sprawdzić....
Bogusław
-
4. Data: 2005-12-13 18:05:47
Temat: Re: Ktedyt nie przyznany, zaliczka przepada?
Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>
Tuzek napisał(a):
> Kredytu nie dostalem poniewaz figuruje w rejestrze długów ( tego nie
> wiedzialem ), a sprzedawca zastrzegł sobie w umowie, że w przypadku kiedy
> wypełnię wniosek kredytowy niezgodnie z prawdą, to on odda mi tylko połowę
> zaliczki.
Jeżeli jesteś konsumentem, to możesz doprowadzić do uznania tego zapisu
za niedozwoloną klauzulę umowną. Wtedy zapis zostanie uznany za nieważny
i firma nie będzie już miała podstaw do przetrzymywania Twoich pieniędzy.
--
MArta
http://doradcy-prawni.pl
-
5. Data: 2005-12-13 19:07:10
Temat: Re: Ktedyt nie przyznany, zaliczka przepada?
Od: Tuzek<d...@w...pl>
a mam jakieś szanse?:)
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
6. Data: 2005-12-14 14:23:05
Temat: Re: Ktedyt nie przyznany, zaliczka przepada?
Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>
Tuzek wrote:
> a mam jakieś szanse?:)
Jeśli jesteś konsumentem - czyli nie załatwiałeś tego "na firmę" to tak.
I wtedy przede wszystkim akurat to Cię nic nie kosztuje.
Możesz się z tym zgłosić do Rzecznika Konsumentów (pełno ich), albo do
UOKiKu, a jak nawet oni nie będą chcieli tej sprawy poprowadzić, to masz
prawo nawet sam wystąpić do SOKiK-u o uznanie tej klauzuli za
niedozwoloną. I co najważniejsze - nic za to nie płacisz. Więc ryzyko
żadne, a masz szansę odzyskania swoich pieniędzy.
--
MArta
m...@N...pl
Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu
http://doradcy-prawni.pl
-
7. Data: 2005-12-14 14:34:23
Temat: Re: Ktedyt nie przyznany, zaliczka przepada?
Od: kam <#k...@w...pl#>
Marta Wieszczycka napisał(a):
> I co najważniejsze - nic za to nie płacisz. Więc ryzyko żadne,
jak przegra pokryje koszty zastępstwa procesowego drugiej strony
KG
-
8. Data: 2005-12-15 23:51:55
Temat: Re: Ktedyt nie przyznany, zaliczka przepada?
Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>
kam wrote:
> Marta Wieszczycka napisał(a):
>
>> I co najważniejsze - nic za to nie płacisz. Więc ryzyko żadne,
>
>
> jak przegra pokryje koszty zastępstwa procesowego drugiej strony
>
> KG
Hmm, jak włączy w sprawę któregoś z rzeczników albo UOKiK, to na pewno
nie płaci niczego, ani kosztów sądowych, ani adwokackich. Nawet jeśli
sprawa będzie przegrana. Czyli tu ryzyko jest zerowe.
Problem może pojawić się dopiero, jak sam wystąpi do sądu.
Oczywiście kosztów sądowych nadal żadnych nie będzie musiał ponosić, to
nie ulega wątpliwości.
A koszty adwokackie, jeżeli już, to o ile dobrze pamiętam w jakiejś
mocno okrojonej wersji...
Jak wiesz coś więcej, to napisz. Chętnie posłucham, szczególnie, że ta
kwestia ma znaczenie także w paru innych sytuacjach (rodzinne, pracy)
--
MArta
m...@N...pl
Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu
http://doradcy-prawni.pl
-
9. Data: 2005-12-18 21:23:01
Temat: Re: Ktedyt nie przyznany, zaliczka przepada?
Od: kam <#k...@w...pl#>
Marta Wieszczycka napisał(a):
> Hmm, jak włączy w sprawę któregoś z rzeczników albo UOKiK, to na pewno
> nie płaci niczego, ani kosztów sądowych, ani adwokackich. Nawet jeśli
> sprawa będzie przegrana. Czyli tu ryzyko jest zerowe.
A to tak. To znaczy jak przekona rzecznika, UOKIK albo organizację
konsumencką do wniesienia pozwu. Ale ponieważ wówczas oni ryzykują, to
rzecznik albo organizacja może nie chcieć.
> Problem może pojawić się dopiero, jak sam wystąpi do sądu.
> Oczywiście kosztów sądowych nadal żadnych nie będzie musiał ponosić, to
> nie ulega wątpliwości.
> A koszty adwokackie, jeżeli już, to o ile dobrze pamiętam w jakiejś
> mocno okrojonej wersji...
Zdaje się, że 360 zł (stawka minimalna), więc teoretycznie może być
więcej....
> Jak wiesz coś więcej, to napisz. Chętnie posłucham, szczególnie, że ta
> kwestia ma znaczenie także w paru innych sytuacjach (rodzinne, pracy)
Zwolnienie od kosztów sądowych, nieważne czy ustawowe, czy przyznane
przez sąd, nie oznacza przecież zwolnienia od obowiązku zwrotu kosztów
drugiej stronie, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
KG