-
41. Data: 2021-08-04 23:47:16
Temat: Re: Kradziez wartosci 300 zl
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 04.08.2021 o 22:43, RadoslawF pisze:
> Dyskutowałem kiedyś o tych odciskach z Robertem i wyszło że on
> jest fachowiec teoretyk lub kłamliwy propagandzista.
> Włamanie do auta, wybita szyba (pięćset zł) ukradzione radio
> (trzysta zł) plus jakieś drobiazgi leżące luzem w kabinie.
> To było w czasach kiedy granica była na 200zł.
> Przysłali patrol krawężników, ci zrobili notatkę ale i tak
> kazali właścicielowi jechać z kwitami na komisariat.
> Na pytanie czy sprawdzą (zabezpieczą) odciski palców
> odpowiedzieli że nie.
Bo to byli wysokiej klasy specjaliści, tylko Ty nie potrafiłeś tego
docenić. Czy byłbyś uprzejmy doprecyzować, z czego mieli owe odbitki
zabezpieczyć? Z tej rozbitej szyby, z tego skradzionego radia czy ze
skradzionych bibelotów? Właśnie w ten sposób powstają te bajki.
> A komisariat nie powiatowy tylko z mieście wojewódzkim.
> Jakby to był samochód rodziny komendanta to zgłoszenie by
> przyjął patrol na miejscy a odciski zbierała cała ekipa.
> W tym samym mieście rak było, rejon tego samego komisariatu.
> A jak szaraczkowi to nie mieli czasu ani mocy przerobowych.
Co tu mają moce przerobowe do rzeczy? W tym wątku mowa o podmienieniu
przez sprawcę przedmiotu. To mamy przedmiot przyniesiony przez sprawcę,
na którym są jego ślady. Można zabezpieczyć w woreczku foliowym i
opylić, jak bedzie pomysł na sprawcę. Oczywiście pod warunkiem, że tam
będą w ogóle jakiekolwiek ślady, bo nadal nie wiemy, co to za przedmiot.
--
Robert Tomasik
-
42. Data: 2021-08-04 23:50:34
Temat: Re: Kradziez wartosci 300 zl
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 04.08.2021 o 17:54, ąćęłńóśźż pisze:
>> Rzuć okiem na art. 130 kw
> Co to jest sposób szczególnie zuchwały?
Art. 115§9a kk to opisuje.
--
Robert Tomasik
-
43. Data: 2021-08-05 01:03:55
Temat: Re: Kradziez wartosci 300 zl
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2021-08-04, Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:
> W dniu 2021-08-02 o 22:29, Robert Tomasik pisze:
>> Nie każda
>> kradzież rzeczy o wartości 300 zł jest wykroczeniem.
>
> Np. co będzie przestępstwem?
Czy kradzież telefonu za 200zł podłączonego do ładowarki, gdzie sprawca
bierze najpierw telefon a dopiero potem odłącza ładowarkę jest
przestępstwem?
Na wszelki wypadek daję -> :)
--
Marcin
-
44. Data: 2021-08-05 14:10:30
Temat: Re: Kradziez wartosci 300 zl
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2021-08-04 o 23:47, Robert Tomasik pisze:
>> Dyskutowałem kiedyś o tych odciskach z Robertem i wyszło że on
>> jest fachowiec teoretyk lub kłamliwy propagandzista.
>> Włamanie do auta, wybita szyba (pięćset zł) ukradzione radio
>> (trzysta zł) plus jakieś drobiazgi leżące luzem w kabinie.
>> To było w czasach kiedy granica była na 200zł.
>> Przysłali patrol krawężników, ci zrobili notatkę ale i tak
>> kazali właścicielowi jechać z kwitami na komisariat.
>> Na pytanie czy sprawdzą (zabezpieczą) odciski palców
>> odpowiedzieli że nie.
>
> Bo to byli wysokiej klasy specjaliści, tylko Ty nie potrafiłeś tego
> docenić. Czy byłbyś uprzejmy doprecyzować, z czego mieli owe odbitki
> zabezpieczyć? Z tej rozbitej szyby, z tego skradzionego radia czy ze
> skradzionych bibelotów? Właśnie w ten sposób powstają te bajki.
Z kierownicy.
Bo z tej strony wybili szybę i wsiedli do auta.
Dodatkowo z klamek (od środka) i tego grzybka do odblokowania drzwi.
No i kiedyś twierdziłeś że w takich przypadkach odciski ściągają.
I to się potwierdziło, jak obrobili auto rodziny komendanta. :-)
>> A komisariat nie powiatowy tylko z mieście wojewódzkim.
>> Jakby to był samochód rodziny komendanta to zgłoszenie by
>> przyjął patrol na miejscy a odciski zbierała cała ekipa.
>> W tym samym mieście rak było, rejon tego samego komisariatu.
>> A jak szaraczkowi to nie mieli czasu ani mocy przerobowych.
>
> Co tu mają moce przerobowe do rzeczy? W tym wątku mowa o podmienieniu
> przez sprawcę przedmiotu. To mamy przedmiot przyniesiony przez sprawcę,
> na którym są jego ślady. Można zabezpieczyć w woreczku foliowym i
> opylić, jak bedzie pomysł na sprawcę. Oczywiście pod warunkiem, że tam
> będą w ogóle jakiekolwiek ślady, bo nadal nie wiemy, co to za przedmiot.
Kiedyś twierdziłeś że w takich przypadkach (kradzież radia z auta)
odciski ściągają.
I to się potwierdziło, jak obrobili auto rodziny komendanta. :-)
Pozdrawiam
-
45. Data: 2021-08-05 14:41:59
Temat: Re: Kradziez wartosci 300 zl
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 4 Aug 2021 23:47:16 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 04.08.2021 o 22:43, RadoslawF pisze:
>> Dyskutowałem kiedyś o tych odciskach z Robertem i wyszło że on
>> jest fachowiec teoretyk lub kłamliwy propagandzista.
>> Włamanie do auta, wybita szyba (pięćset zł) ukradzione radio
>> (trzysta zł) plus jakieś drobiazgi leżące luzem w kabinie.
>> To było w czasach kiedy granica była na 200zł.
>> Przysłali patrol krawężników, ci zrobili notatkę ale i tak
>> kazali właścicielowi jechać z kwitami na komisariat.
>> Na pytanie czy sprawdzą (zabezpieczą) odciski palców
>> odpowiedzieli że nie.
>
> Bo to byli wysokiej klasy specjaliści, tylko Ty nie potrafiłeś tego
> docenić. Czy byłbyś uprzejmy doprecyzować, z czego mieli owe odbitki
> zabezpieczyć? Z tej rozbitej szyby, z tego skradzionego radia czy ze
> skradzionych bibelotów? Właśnie w ten sposób powstają te bajki.
Z klamki, z bolca zamka, z kierownicy moze, z okolic radia, z pokrywki
schowka ... czyli wszystkiego, co mogl dotknac, a zostalo.
No chyba ze "eee, nie warto, na pewno mial rekawiczki" :-P
>> A komisariat nie powiatowy tylko z mieście wojewódzkim.
>> Jakby to był samochód rodziny komendanta to zgłoszenie by
>> przyjął patrol na miejscy a odciski zbierała cała ekipa.
>> W tym samym mieście rak było, rejon tego samego komisariatu.
>> A jak szaraczkowi to nie mieli czasu ani mocy przerobowych.
>
> Co tu mają moce przerobowe do rzeczy? W tym wątku mowa o podmienieniu
> przez sprawcę przedmiotu. To mamy przedmiot przyniesiony przez sprawcę,
> na którym są jego ślady.
Jesli ekipa sprzatajaca ... to rekawice bardzo prawdopodobne :-)
> Można zabezpieczyć w woreczku foliowym i
> opylić, jak bedzie pomysł na sprawcę.
A czemu czekac?
No ale ... przyjmujemy zaklady, jak sie skonczy?
Przysla ekipe, czy spisza notatke ? :_)
J.
-
46. Data: 2021-08-05 14:47:59
Temat: Re: Kradziez wartosci 300 zl
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 4 Aug 2021 21:03:13 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 04.08.2021 o 20:41, J.F pisze:
>> U mnie maja swoje kanciapki na osiedlach.
>
> To się rewir nazywa. Nie wiem - u mnie w starym miejscu zamieszkania
> był, ale policjantów w nim nie było;) Raz byłem bo się przeprowadziłem i
> potrzebowałem opinie w miejscu zamieszkania - dostałem opinię że mam
> dobrą bo nie ma na mnie skarg, bo tam nie mieszkam;)
Wiec widzisz - czasem siedza.
A ze nie ma - sam widzisz - dzielnicowy ma chodzic po rewirze i
pilnowac pijaczkow :-)
>> P.S. Zadania dzielnicowych
>> http://www.wroclaw.policja.gov.pl/dwr/kontakt/twoj-d
zielnicowy/23755,Dzielnicowi-Komisariat-Policji-Wroc
law-Fabryczna.html
>>
>> Ze smieciami i piciem piwa pod trzepakiem maja walczyc :-)
>
> Mają to w pompie. Jak ich przełożony też ma to w pompie, to jak
> napiszesz skargę to dostaniesz standardową formułkę, że iksiński działa
> zgodnie ze swoimi kompetencjami, czyli ma to w dupie.
>
No nie wiem ... sa zadania, to chyba jest i ocena wykonania i premia.
Tylko ... wiadomo, dzielnicowy nie bedzie co 100m, wiec wszystkiego
nie dopilnuje.
Ale jakis mandat za spozywanie alkoholu na pewno bedzie mile widziany.
Tylko ... jak malo tych mandatow, to znaczy, ze dzielnicowy dobrze
zadania wypelnia :-)
J.
-
47. Data: 2021-08-05 15:19:27
Temat: Re: Kradziez wartosci 300 zl
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 05.08.2021 o 14:10, RadoslawF pisze:
>>> Dyskutowałem kiedyś o tych odciskach z Robertem i wyszło że on
>>> jest fachowiec teoretyk lub kłamliwy propagandzista.
>>> Włamanie do auta, wybita szyba (pięćset zł) ukradzione radio
>>> (trzysta zł) plus jakieś drobiazgi leżące luzem w kabinie.
>>> To było w czasach kiedy granica była na 200zł.
>>> Przysłali patrol krawężników, ci zrobili notatkę ale i tak
>>> kazali właścicielowi jechać z kwitami na komisariat.
>>> Na pytanie czy sprawdzą (zabezpieczą) odciski palców
>>> odpowiedzieli że nie.
>> Bo to byli wysokiej klasy specjaliści, tylko Ty nie potrafiłeś tego
>> docenić. Czy byłbyś uprzejmy doprecyzować, z czego mieli owe odbitki
>> zabezpieczyć? Z tej rozbitej szyby, z tego skradzionego radia czy ze
>> skradzionych bibelotów? Właśnie w ten sposób powstają te bajki.
> Z kierownicy.
> Bo z tej strony wybili szybę i wsiedli do auta.
> Dodatkowo z klamek (od środka) i tego grzybka do odblokowania drzwi.
Żeby biegły mógł stwierdzić, że dowodowe odbitki palców są tożsame z
materiałem porównawczym musi ujawnić 12 charakterystycznych punktów
tożsamych na obydwu. Weź bądź uprzejmy nasmarować sobie tuszem do
stempli paluszki, a następnie chwycić tego dinksa do otwierania drzwi i
zobaczyć, ile zobaczysz. A i jakby Ci wyszło 12, to pomyśl, ze gość nie
będzie z namaszczeniem tego macał, tylko będziesz miał je przesunięte.
Do wewnętrznej strony klamki, to się nie wypowiadam. Nie słyszałem, by
ktoś próbował. Jeśli to klamka zewnętrzna, to żaden to ślad, bo gość
mógł sprawdzić, czy nie są otwarte i nie otwierając odejść. Większość
elementó samochodów jest chropowatych dla zwiększenia tarcia, a to
powoduje, że nie masz odbitki linii papilarnych, tylko jakieś kropeczki.
Z kierownicy z kolei nie bierze się śladów, bo jest masa kierującego i
masz po prostu siateczkę. Jeśli sprawca faktycznie usiadł w samochodzie,
a nie nachylił się przez okno, albo nie klęknął na siedzeniu, to można było:
- zabezpieczyć ślad zapachowy - ale musiałby tam dłużej siedzieć;
- zabezpieczyć mikroślady z fotela (tu nawet kolano wystarczy);
- wymaz DNA z tego dinksa od otwierania drzwi, ale to się od kilku lat
robi.
>
> No i kiedyś twierdziłeś że w takich przypadkach odciski ściągają.
> I to się potwierdziło, jak obrobili auto rodziny komendanta. :-)
Którego? Przy czym czasem się pod publikę oczywiście opyla wszystko.
Czasem się trafia na miejscu zdarzenia na oszołoma, co to wie lepiej co
i jak. Bywa, ze mu się wówczas dla świętego spokoju obsmaruje wszystko,
by sobie umył i poczuł lepiej. To nie znaczy, ze to ma jakikolwiek sens
dowodowy. W tym trybie lata temu opyliliśmy gościowi liście na trawie.
po prostu nie chciało nam sie z idiotą dywagować, bo sie powoływał na
bardzo wysoko postawione osoby.
Jeśli chodzi o kierownicę, to trzeba by było ją zdemontować i wsadzić do
komory cjanoakrylowej. Potem będziesz ją miał w takiej skorupce, jakbyś
"kropelką" oblepił. Oczywiście możesz ponownie zamontować, ale raczej
mało kto to robi. Koszt kierownicy z montażem jest pewnie większy, niż
rzeczy skradzionych. Ale uwierz, że jakbyś się uparł, to bym to zrobił.
Jak dotąd w mojej kilkudziesięcio-letniej karierze nie zdarzyła się
osoba chętna na takie przedsięwzięcie. Natomiast robi się takie rzeczy
przy wypadku z ofiarami i ucieczką kierującego. Zdejmuje się nakładki na
pedały, kierownicę i gałę dźwigni biegów, natomiast nie pyli się tego.
>
>>> A komisariat nie powiatowy tylko z mieście wojewódzkim.
>>> Jakby to był samochód rodziny komendanta to zgłoszenie by
>>> przyjął patrol na miejscy a odciski zbierała cała ekipa.
>>> W tym samym mieście rak było, rejon tego samego komisariatu.
>>> A jak szaraczkowi to nie mieli czasu ani mocy przerobowych.
>>
>> Co tu mają moce przerobowe do rzeczy? W tym wątku mowa o podmienieniu
>> przez sprawcę przedmiotu. To mamy przedmiot przyniesiony przez sprawcę,
>> na którym są jego ślady. Można zabezpieczyć w woreczku foliowym i
>> opylić, jak bedzie pomysł na sprawcę. Oczywiście pod warunkiem, że tam
>> będą w ogóle jakiekolwiek ślady, bo nadal nie wiemy, co to za przedmiot.
>
> Kiedyś twierdziłeś że w takich przypadkach (kradzież radia z auta)
> odciski ściągają.
> I to się potwierdziło, jak obrobili auto rodziny komendanta. :-)
Oczywiście, ze się ściąga, jak jest z czego i jak. Idź do biblioteki i
pożycz księżkę pt. Kryminalistyka autorstwa prof. Hanouska, albo
Hołysta. Hołyst jest dostępny chyba w każdej, bo to taka podstawowa
"cegła". Przeczytaj. Jak się uprzesz i będziesz wystarczająco
zdesperowany, to można cały samochód rozłożyć na kawałki i zbadać. Tylko
Twoje straty przekroczą koszt tego radia. Jest kilka zasad prowadzenia
postępowania. Jedna z nich, to zasada adekwatności. Ale jesli złożysz
wniosek dowodowy i podpiszesz mi oświadczenie, ze wyrażasz zgodę, to nie
ma żadnego problemu.
--
Robert Tomasik
-
48. Data: 2021-08-05 15:40:43
Temat: Re: Kradziez wartosci 300 zl
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 05.08.2021 o 14:47, J.F pisze:
>> To się rewir nazywa. Nie wiem - u mnie w starym miejscu zamieszkania
>> był, ale policjantów w nim nie było;) Raz byłem bo się przeprowadziłem i
>> potrzebowałem opinie w miejscu zamieszkania - dostałem opinię że mam
>> dobrą bo nie ma na mnie skarg, bo tam nie mieszkam;)
> Wiec widzisz - czasem siedza.
To nie tak działa. Dzielnicowy opracowuje masę różnych opinii. Robi to
chodząc po domach i rozmawiając. JAk jest dzielnicowy, który kilka lat
na danym terenie pracuje, to spokojnie może opinię napisać nie wstając z
za biurka. Bo zna ludzi mieszkających na terenie. Nie było skarg, nie
robił wywiadów pod postępowania, to nie ma nic ciekawego do napisania.
> A ze nie ma - sam widzisz - dzielnicowy ma chodzic po rewirze i
> pilnowac pijaczkow :-)
I jeszcze kilku rzeczy. Generalnie jest jakaś tam statystyka dotycząca
procentów pełnionej w rewirze służby obchodowej do całego czasu pracy
dzielnicowego.
>
>>> P.S. Zadania dzielnicowych
>>> http://www.wroclaw.policja.gov.pl/dwr/kontakt/twoj-d
zielnicowy/23755,Dzielnicowi-Komisariat-Policji-Wroc
law-Fabryczna.html
>>> Ze smieciami i piciem piwa pod trzepakiem maja walczyc :-)
>> Mają to w pompie. Jak ich przełożony też ma to w pompie, to jak
>> napiszesz skargę to dostaniesz standardową formułkę, że iksiński działa
>> zgodnie ze swoimi kompetencjami, czyli ma to w dupie.
> No nie wiem ... sa zadania, to chyba jest i ocena wykonania i premia.
> Tylko ... wiadomo, dzielnicowy nie bedzie co 100m, wiec wszystkiego
> nie dopilnuje.
Ale zawsze można zadzwonić na 112, albo wpisać na Krajową Mapę Zagrożeń.
>
> Ale jakis mandat za spozywanie alkoholu na pewno bedzie mile widziany.
> Tylko ... jak malo tych mandatow, to znaczy, ze dzielnicowy dobrze
> zadania wypelnia :-)
I tu trafiasz w sedno.
--
Robert Tomasik
-
49. Data: 2021-08-05 15:44:27
Temat: Re: Kradziez wartosci 300 zl
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 05.08.2021 o 14:41, J.F pisze:
>>> Dyskutowałem kiedyś o tych odciskach z Robertem i wyszło że on
>>> jest fachowiec teoretyk lub kłamliwy propagandzista.
>>> Włamanie do auta, wybita szyba (pięćset zł) ukradzione radio
>>> (trzysta zł) plus jakieś drobiazgi leżące luzem w kabinie.
>>> To było w czasach kiedy granica była na 200zł.
>>> Przysłali patrol krawężników, ci zrobili notatkę ale i tak
>>> kazali właścicielowi jechać z kwitami na komisariat.
>>> Na pytanie czy sprawdzą (zabezpieczą) odciski palców
>>> odpowiedzieli że nie.
>> Bo to byli wysokiej klasy specjaliści, tylko Ty nie potrafiłeś tego
>> docenić. Czy byłbyś uprzejmy doprecyzować, z czego mieli owe odbitki
>> zabezpieczyć? Z tej rozbitej szyby, z tego skradzionego radia czy ze
>> skradzionych bibelotów? Właśnie w ten sposób powstają te bajki.
> Z klamki, z bolca zamka, z kierownicy moze, z okolic radia, z pokrywki
> schowka ... czyli wszystkiego, co mogl dotknac, a zostalo.
> No chyba ze "eee, nie warto, na pewno mial rekawiczki" :-P
Odpisałem już obok, więc odniosę się do rękawiczek. Rękawiczki też się w
ten sposób identyfikuje. :-) Mają charakterystyczny i niepowtarzalny splot.
>> Można zabezpieczyć w woreczku foliowym i
>> opylić, jak bedzie pomysł na sprawcę.
> A czemu czekac?
Bo jak nie będzie pomysłu na sprawcę i nie będzie tego z czym porównać,
to szkoda czasu.
>
> No ale ... przyjmujemy zaklady, jak sie skonczy?
> Przysla ekipe, czy spisza notatke ? :_)
Tu w ciemno mogę się założyć. Zdarzenie muszą obsłużyć. Jak napiszą
notatkę, a nie przyjedziesz sam, to muszą przyjechać, bo "będzie wisiało
w systemie". Albo przyjedź innym samochodem i w zawiadomieniu wskaż, ze
ten stoi nieruszany w tym, a tym miejscu. Tylko ludzie są wygodni.
--
Robert Tomasik
-
50. Data: 2021-08-05 15:47:46
Temat: Re: Kradziez wartosci 300 zl
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 05.08.2021 o 14:47, J.F pisze:
>> To się rewir nazywa. Nie wiem - u mnie w starym miejscu zamieszkania
>> był, ale policjantów w nim nie było;) Raz byłem bo się przeprowadziłem i
>> potrzebowałem opinie w miejscu zamieszkania - dostałem opinię że mam
>> dobrą bo nie ma na mnie skarg, bo tam nie mieszkam;)
>
> Wiec widzisz - czasem siedza.
Czasem tak. I co z tego?
>> Mają to w pompie. Jak ich przełożony też ma to w pompie, to jak
>> napiszesz skargę to dostaniesz standardową formułkę, że iksiński działa
>> zgodnie ze swoimi kompetencjami, czyli ma to w dupie.
>>
>
> No nie wiem ... sa zadania, to chyba jest i ocena wykonania i premia.
Ocena jest dobra. Nie ma zgłoszeń, jest dobrze:P
> Tylko ... wiadomo, dzielnicowy nie bedzie co 100m, wiec wszystkiego
> nie dopilnuje.
Problem w tym, że to usprawiedliwienie na kompletne nicnieróbstwo.
--
Shrek