eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKradzież w supermarkecie przez pomyłkę [długie]Kradzież w supermarkecie przez pomyłkę [długie]
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Lordshaper <l...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Kradzież w supermarkecie przez pomyłkę [długie]
    Date: Tue, 24 May 2011 21:04:38 +0200
    Organization: The Dreaming
    Lines: 31
    Message-ID: <1lcux0t4x99kj$.l6s16edwq294.dlg@40tude.net>
    Reply-To: l...@g...pl
    NNTP-Posting-Host: 178-73-5-69.home.aster.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1306263886 2943 178.73.5.69 (24 May 2011 19:04:46 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 24 May 2011 19:04:46 +0000 (UTC)
    X-User: lordshaper
    X-Antivirus: avast! (VPS 110524-0, 2011-05-24), Outbound message
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl Hamster/2.1.0.11
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:678256
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam!

    Zdarzyła mi się dzisiaj niecodzienna sytuacja. Wchodząc na teren sklepu
    miałem przy sobie reklamówkę z dwiema książkami, które zakupiłem chwilę
    wcześniej w księgarni opodal. Rzeczoną reklamówkę wrzuciłem do koszyka
    (podręcznego) i udałem się na zakupy.

    Wrzuciłem do koszyka kilka rzeczy, między innymi paczkę aspiryny. Jakimś
    cudem (zabijcie mnie, nie wiem jak) znalazła się ona we wspomnianej
    reklamówce z książkami, czego nie byłem świadomy podczas przekraczania
    bramki przy kasie. Bramka oczywiście się uruchomiła.

    Aspirynę szybko i ze zdziwieniem wyjąłem, uniżenie przeprosiłem kasjerkę.
    Chciałem po prostu zapłacić i ze wstydem się stamtąd usunąć. Pan
    ochroniarz, który przybył na miejsce, miał jednak inne zdanie. Zaproponował
    mi udanie się do pokoju celem "spisania protokołu", na co się zgodziłem.

    Podczas spisywania odmówiłem pokazania mu mojego dowodu osobistego. Już
    chyba bardziej z ciekawości co się stanie dalej bez protestu przystałem na
    propozycję wezwania policji.Po nawet niedługim czasie sierżant z patrolu,
    który przybył na miejsce zaproponował mi mandat(100zł). Odmówiłem
    przyjęcia.

    Mam takie pytanie do grupy: co się będzie działo dalej? Sprawa będzie
    oczywiście skierowana do sądu. Nie posiadam dowodów na moją niewinność, bo
    zresztą jakich? Okoliczności zdecydowanie świadczą przeciw mnie. Ale może
    chociaż oczekiwać wezwania do złożenia zeznań, wyjaśnień czy czegoś w tym
    stylu?

    Dodatkowo: czy w razie przegranej(a tak raczej się stanie) czekają mnie
    jakieś konsekwencje poza zapłatą mandatu plus kosztów sądowych?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1