Dokładnie tak zrobił. Zgłosił sprawę na Policję. Ale czy oni coś
wskórają?

/BUK z Allegro nie obejmuje kwot >300 zł. Niestety/

Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Użytkownik "REGNUM" <...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cfo8ra$l2k$1@fargo.cgs.pl...
> Dokładnie tak zrobił. Zgłosił sprawę na Policję. Ale czy oni coś
> wskórają?
>
> /BUK z Allegro nie obejmuje kwot >300 zł. Niestety/
>

Nienienie. BUK wyplaca DO 300 zl, nawet w przypadku strat przekraczajacych
ta kwote.
Oczywiscie jest tam cala masa innych warunkow.

Co do Policji : roznie bywa. Jesli kasa szla na konto zalozone na prawdziwe
dane, to jest duza szansa.

do góry

Użytkownik "REGNUM" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cfnfnp$73a$1@fargo.cgs.pl...
> Proszę o rady, bo nie wiem co mojemu znajomemu przekazać...
>
> Dziekuję z góry!

Taż Krzysiek poradził przecież. To jest oszustowi należy zgłosić policji.
Jeśli w paczce nie było niczego dodatkowego, to fakt, ze waga się zgadza
jest dowodem na to, że telefonu nie było. Bardziej sprytni oszuści, to
chodzić kamień wkładają. Wówczas trudno dowieść, czy był kamień, czy
telefon.

do góry

Dziękuję za wiadomość.
Postaram się mojemu koledze przekazać to jak najszybciej...

Pozdrawiam!

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cfo63i$jdu$1@inews.gazeta.pl...

> Nie polecam zakupow na allegro!

Ja również. Dla próby dokonałem dwóch zakupów. Ot tak, by zorientować się
procedurze. Na dwa zakupy dwie wtopy. Za pierwszym razem niszczarka papieru
(nowa) wykazała się żywotnością 0,9 kartki papieru (przy końcu pierwszej się
rozleciała przekładnia. Przy drugiej zakupiłem kompas elektroniczny, który
czasem wskazuje właściwy kierunek, czasem nie (przynajmniej niezgodny z
busolą), a czasem wykazuje się rzetelnością i wyświetla, że ma błąd. Ale
również był nowy w pudełku. Specjalnie wybierałem tanie przedmioty, więc
trudno mi powiedzieć jak jest z droższymi. U mnie przy tanich skuteczność
100%. Każdy ze sprzedawców miał mnóstwo pozytywów.

do góry

> Sprawę zgłosiłem na policję, ale znając życie nic nie wskórają.

Pozyjemy-zobaczymy.

> No i
> chciałem się dowiedzieć czy mogę wytoczyć sprawę w sądzie(?)

Niezależnie od wątku karnego (zgłoszenie sprawy na policję) możesz
dochodzić też swych praw na drodze cywilnej. Tu należałoby zacząć od
wezwania wysyłającego do wykonania umowy zgodnie z zawartymi w
niej warunkami a jeśli nie wykona - dochodzić tego wykonania albo
roszczeń odszkodowawczych w Sądzie.

Droga cywilna - co do zasady - kosztuje.

I dla wątku karnego i cywilnego najistotniejsze będzie to czy uda się
zidentyfikować kontrahenta z którym zawarta była umowa.
Dowód z dokumentów pocztowych związany z ciężarem paczki w chwili
nadania może być całkiem użyteczny dla wykazania że doszło do
oszustwa a nie kradzieży na poczcie. Przeciw kradzieży może też
przemawiać to, że paczka doszła w całości i bez śladów dobierania się
do niej (o ile tak było)

W sprawie oszustwa mogą być kłopoty z udowodnieniem sprawcy
zamiaru (umyślności działania). Ten problem nie będzie występował w
sprawie cywilnej bo tam podstawą roszczenia będzie już samo
niewykonanie umowy i nie trzeba dowodzić oszustwa

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Dziękuję Ci Dredd, jasno to wyjaśniłeś. Widać, że się przygotowałeś
solidnie do odpowiedzi ;-)

Pozdrawiam serdecznie,
HOWARD (REGNUM)

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry