-
1. Data: 2005-07-19 17:54:12
Temat: Kradzież rzeczy zostawionych w szafce na basenia, a odpowiedzialność właściciela obiektu.
Od: "Dominik" <d...@n...pl>
Witam,
Będąc na basenie zgodnie z panującymi tam zasadami zostawiłem w zamykanej na
kluczyk szafce moje rzeczy i w tym zakupiony dwa dni wcześniej nowy telefon
komórkowy. Szafka została zamknięta kluczykiem. Po powrocie z basenu
zastałem otwartą szafkę, oczywiście telefonu w niej nie było(na szczęście
nie zgineły karty kredytowe, ani kluczyki od samochodu). Jak się później
okazało otwarcie zamkniętej wcześniej szafki bez użycia kluczyka nie jest
wielką sztuką. Mam świadków mogących potwierdzić, że zostawiłem w szafce
telefon i zastałem otwartą szafkę. Zgłosiłem sprawę na policję. Wiem
również,, zarówno z zeznań Policji i persoelu obiektu, że tego typu
zdarzenia miały już miejsce na tym basenie wielokrotnie. Czy mam podstawy,
aby ubiegać się od właściciela obiektu zwrotu kosztów mojego telefonu, oraz,
co też mnie dość wyraźnie dotknęło rekompensaty za stracony na wyjaśnianie
sprawy czas?? Posiadam oczywiście rachunek potwierdzający zakup telefonu,
oraz paragon potwierdzający mój pobyt na basenie w czasie kradzieży. Po
całym zdarzeniu zostałem poinformowany, przez pracowników obiektu, że
przecież wisi ogłoszenie "prosimy nie zostawiać cennych przedmiotów w
szafkach". Jednak po pierwsze wisi ono w miejscu niewidocznym i jest mało
czytelne, a po drugie nie zawiera informacji, że właścicel obiektu nie
bierze odpowiedzialności za zostawione w szafkach przedmoioty. Proszę o
informację, czy ubiegając się od właściciel obiektu zwrotu kosztów telefonu
mogę powołać się na konkretne podstawy prawne, czy muszę raczej zastosować
metodę opierającą się na publikacji artykułu o serii kradzieży na basenie w
prasie lokalnej??
Wybaczcie jeśli ten post jest w jakiś sposób niezgodny z zasadami panującymi
na tej grupie, ale pierwszy raz tu piszę.
--
Dominik
Honda VF 750F
175ml niskoprocentowego enduro
Konstancin Racing Team :]
-
2. Data: 2005-07-19 21:47:14
Temat: Re: Kradzież rzeczy zostawionych w szafce na basenia, a odpowiedzialność właściciela obiektu.
Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>
Dnia 19/07/2005 19:54, Dominik wrote :
> Witam,
>
> Będąc na basenie zgodnie z panującymi tam zasadami zostawiłem w zamykanej na
> kluczyk szafce moje rzeczy i w tym zakupiony dwa dni wcześniej nowy telefon
> komórkowy. Szafka została zamknięta kluczykiem. Po powrocie z basenu
> zastałem otwartą szafkę, oczywiście telefonu w niej nie było(na szczęście
> nie zgineły karty kredytowe, ani kluczyki od samochodu). Jak się później
> okazało otwarcie zamkniętej wcześniej szafki bez użycia kluczyka nie jest
> wielką sztuką. Mam świadków mogących potwierdzić, że zostawiłem w szafce
> telefon i zastałem otwartą szafkę. Zgłosiłem sprawę na policję. Wiem
> również,, zarówno z zeznań Policji i persoelu obiektu, że tego typu
> zdarzenia miały już miejsce na tym basenie wielokrotnie. Czy mam podstawy,
> aby ubiegać się od właściciela obiektu zwrotu kosztów mojego telefonu, oraz,
> co też mnie dość wyraźnie dotknęło rekompensaty za stracony na wyjaśnianie
> sprawy czas?? Posiadam oczywiście rachunek potwierdzający zakup telefonu,
> oraz paragon potwierdzający mój pobyt na basenie w czasie kradzieży. Po
> całym zdarzeniu zostałem poinformowany, przez pracowników obiektu, że
> przecież wisi ogłoszenie "prosimy nie zostawiać cennych przedmiotów w
> szafkach". Jednak po pierwsze wisi ono w miejscu niewidocznym i jest mało
> czytelne, a po drugie nie zawiera informacji, że właścicel obiektu nie
> bierze odpowiedzialności za zostawione w szafkach przedmoioty. Proszę o
> informację, czy ubiegając się od właściciel obiektu zwrotu kosztów telefonu
> mogę powołać się na konkretne podstawy prawne, czy muszę raczej zastosować
> metodę opierającą się na publikacji artykułu o serii kradzieży na basenie w
> prasie lokalnej??
Hmm. Art. 852 kc:
Przepisy o odpowiedzialności i ustawowym prawie zastawu utrzymującego
zarobkowo hotel lub podobny zakład stosuje się odpowiednio do zakładów
kąpielowych. Jednakże co się tyczy przedmiotów, które zazwyczaj nie
bywają wnoszone przez osoby korzystające z usług tych zakładów,
odpowiedzialność prowadzącego zakład ogranicza się do wypadku, gdy
przyjął taki przedmiot na przechowanie albo gdy szkoda wynikła z winy
umyślnej lub rażącego niedbalstwa jego albo osoby u niego zatrudnionej.
Naturalnie, telefony komórkowe są obecnie przedmiotami tak powszechnymi,
że nie można ich zakwalifikować do "zazwyczaj nie będących wnoszonymi".
Odpowiedzialność z art. 846 § 1 kc jest niewyłączalna przez żadne
ogłoszenie wywieszone przez właściciela zakładu. (art. 846 § 5 kc:
"Wyłączenie lub ograniczenie odpowiedzialności, o której mowa w § 1,
przez umowę lub ogłoszenie nie ma skutku prawnego.")
Reasumując, w tym stanie faktycznym nie ulega wątpliwości, że właściciel
obiektu, na podstawie art. 846 § 1 kc w zw. z art. 852 kc, jest
zobowiązany zwrócić koszt zakupu nowego telefonu.
--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
Do not choose for your wife any woman you would not choose as your
friend if she were a man. (Joseph Joubert)