Witam.
Nurtuje mnie taki otoz problem. Oddalem dzis telefon do serwisu. Powodem
oddania byly problemy z ladowaniem go tzn po naladowaniu pojawial sie napis
bateria naladowana a po odlaczeniu go od ladowarki momentalnie bateria
stawala sie pusta. Jednak nie w tym rzecz. Telefon byl zakupiony 20 grudnia
2003 i taka data widnieje na karcie gwarancyjnej. Gwarancja dotyczy okresu
12 miesiecy na telefon i 6 miesiecy na baterie i ladowarke. Czyli niby
termin 6 miesiecy minal wczoraj. Biorac pod uwage ze wczoraj byla niedziela
nie mialem mozliwosci oddania telefonu do serwisu. Czy jezeli uznane bedzie
ze wina problemu dzialania telefonu lezy po stronie baterii lub ladowarki
bede musial placic za naprawe tych czesci (lub wymiane), czy powinno to byc
uznane jeszcze w ramach gwarancji?
Jesli ktos bedacy w temacie pokusil by sie o wyjasnienie tego problemu to z
gory dziekuje.
Pozdrawiam serdecznie
Piotr

P.S.
Telefon byl oddany w punkcie ktory przekazuje go do producenta wiec tam nie
umieli mi wyjasnic tego problemu.

do góry

wg. mnie to juz oddales telefon po terminie gwarancji na wymienione czescie,
gwarancja nie uwzglednia swiat tylko konkretnie 6 miesiecy

do góry

"Piotr" <p...@u...o2.pl> naskrobał/a w
news:cb6v90$c8a$1@news.onet.pl:

> Jesli ktos bedacy w temacie pokusil by sie o wyjasnienie tego
> problemu to z gory dziekuje.

KC Art. 115. Jeżeli koniec terminu do wykonania czynności przypada na
dzień uznany ustawowo za wolny od pracy, termin upływa dnia następnego.

--
Pozdrawiam
Krzysztof "Goomich" Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
Dzien bez wspomnienia o Babylon 5, to dzien stracony.

do góry

Piotr wrote:
> Jesli ktos bedacy w temacie pokusil by sie o wyjasnienie tego problemu to z
> gory dziekuje.

Jeśli w karcie gwarancyjnej nie ma nic innego, to stosuje się art.115
kodeksu cywilnego: "Jeżeli koniec terminu do wykonania czynności
przypada na dzień uznany ustawowo za wolny od pracy, termin upływa dnia
następnego." Ponadto zwykle niezbedne jest ujawnienie sie uszkodzenia w
terminie przewidzianym przez gwarancję, a nie złożenie reklamacji w tym
terminie.

KG

do góry

Ponadto zwykle niezbedne jest ujawnienie sie uszkodzenia w
> terminie przewidzianym przez gwarancję, a nie złożenie reklamacji w tym
> terminie.
to wg tego za pol roku powiem ze tydzien przed minieciem gwarancji nawalilmo
mi cos???

do góry

Artur wrote:
> to wg tego za pol roku powiem ze tydzien przed minieciem gwarancji nawalilmo
> mi cos???

Jeśli tylko to udowodnisz.

KG

do góry

In article <cb7igs$1fo$1@news.onet.pl>, kam wrote:
> Artur wrote:
>> to wg tego za pol roku powiem ze tydzien przed minieciem gwarancji nawalilmo
>> mi cos???
>
> Jeśli tylko to udowodnisz.

W gwarancjach jest zwykle zapis, że uszkodzenie trzeba zgłosić nie
później niż... od jego wystąpienia.

Renata

--
"urodziłem się na 52 szerokości geograficznej północnej
i 20 długości geograficznej wschodniej
wylosowałem Polskę
w pokerze po takim rozdaniu mówi się pas" - P. Macierzyński

do góry