Witam wszytkich!!!
To co mnie dzis spotkalo zasluguje na szczegolne uznanie i odnotowanie!!!!
Wybralem sie do sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy na ul.Swietokrzyskiej 12
celem zlozenia pozwu. Biurwa pracujaca w biurze podawczym miala samowolke wiec
zeszlo sie z pol godziny czekania , ustawila sie dosc spora kolejka. Jak juz
przyszla i posadzila dupe na obdartym krzesle , mialem zaszczyt podejsc do
okienka i spojrzec jej w oczy , malo mnie niezabila wzrokiem.
Odrazu jak tylko dotknela łapskami moj pozwu ni stad ni z owąt zmienila wydzial
sądu do którego kierowany był pozew sic!!!! Na pytanie dlaczego tak zrobila
odparsknela ze adres powoda odpowiada temu wydzialowi. kilka minut musialem jej
tlumaczyc iz wlasciwy jest wydzial wskazany przezemnie ze wzgledu na miejsce
spalnienia swiadczenia , po czym dokonala poprawki skreslajac swoje widzimisie
zaznaczyla z powrotem to co bylo wczesniaj napisane przezemnie.
Po przyklejeniu znaczkow na sline , oddala mi jeden odpis pozwu (dolaczylem 2
ze wzgledu na to iz orginaly zostaly u mnie) twierdzac ze niejest potrzebyn
sic!!!! Po kolejnym upomnieniu biurwa niemajac chyba swiadomosci wlasnej winy
wziela ostatecznie ten drugi odpis i spinajac spinaczem odlozyla na połke ,
niechcac wydac mi pokwitowania , motywujac to tym ze moze to zrobic tylko na
pozwie , a skoro ja niemam to moge se zrobic ksero i wtedy ona mi to pokwituje
(ksero jak sama powiedziala na przeciwko w lewo w prawo czynne od 11)
Czy to niejest moi drodzy smieszne? przez tą glupia babe moja sprawa na dzien
dobry miala by pol roku opoznienia bo trafila by do innego niwlasciwego
wydzialu to raz po drugie nawet jakby niewlasciwy wydzial wyslal to szybko do
wlasciwego to i tak pozew zawieralby braki formalne.
nadaje sie to do prasy? sam niewiem ale do prezesika tegoz sadu napewno napisze.
pozd Paweł

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Drogi kolego, ponieważ od pewnego czasu udzielam się pod tym samym nickem na
tej grupie, proszę cię, abyś był uprzejmy zmodyfikować swój nick w sposób
pozwalający nas odróżniać.
Pozdr
P

Użytkownik "Paweł" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:53c4.00000124.3fcb309e@newsgate.onet.pl...
> Witam wszytkich!!!
> To co mnie dzis spotkalo zasluguje na szczegolne uznanie i odnotowanie!!!!
> Wybralem sie do sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy na ul.Swietokrzyskiej
12
> celem zlozenia pozwu. Biurwa pracujaca w biurze podawczym miala samowolke
wiec
> zeszlo sie z pol godziny czekania , ustawila sie dosc spora kolejka. Jak
juz
> przyszla i posadzila dupe na obdartym krzesle , mialem zaszczyt podejsc do
> okienka i spojrzec jej w oczy , malo mnie niezabila wzrokiem.
> Odrazu jak tylko dotknela łapskami moj pozwu ni stad ni z owąt zmienila
wydzial
> sądu do którego kierowany był pozew sic!!!! Na pytanie dlaczego tak
zrobila
> odparsknela ze adres powoda odpowiada temu wydzialowi. kilka minut
musialem jej
> tlumaczyc iz wlasciwy jest wydzial wskazany przezemnie ze wzgledu na
miejsce
> spalnienia swiadczenia , po czym dokonala poprawki skreslajac swoje
widzimisie
> zaznaczyla z powrotem to co bylo wczesniaj napisane przezemnie.
> Po przyklejeniu znaczkow na sline , oddala mi jeden odpis pozwu
(dolaczylem 2
> ze wzgledu na to iz orginaly zostaly u mnie) twierdzac ze niejest
potrzebyn
> sic!!!! Po kolejnym upomnieniu biurwa niemajac chyba swiadomosci wlasnej
winy
> wziela ostatecznie ten drugi odpis i spinajac spinaczem odlozyla na połke
,
> niechcac wydac mi pokwitowania , motywujac to tym ze moze to zrobic tylko
na
> pozwie , a skoro ja niemam to moge se zrobic ksero i wtedy ona mi to
pokwituje
> (ksero jak sama powiedziala na przeciwko w lewo w prawo czynne od 11)
> Czy to niejest moi drodzy smieszne? przez tą glupia babe moja sprawa na
dzien
> dobry miala by pol roku opoznienia bo trafila by do innego niwlasciwego
> wydzialu to raz po drugie nawet jakby niewlasciwy wydzial wyslal to szybko
do
> wlasciwego to i tak pozew zawieralby braki formalne.
> nadaje sie to do prasy? sam niewiem ale do prezesika tegoz sadu napewno
napisze.
> pozd Paweł
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik Paweł napisał:

> sam niewiem ale do prezesika tegoz sadu napewno napisze.

Na miejscu prezesa odpisałbym:

Szanowny Panie,
w przyszłości polecam składanie pozwów pocztą.

Dlaczego tego nie zrobiłeś???

Pozdrawiam

ja

do góry

On 2003-12-01 15:22, marcin wrote:
> Użytkownik Paweł napisał:
>> sam niewiem ale do prezesika tegoz sadu napewno napisze.
>
> Na miejscu prezesa odpisałbym:
>
> Szanowny Panie,
> w przyszłości polecam składanie pozwów pocztą.

Pocztą mógłby wysłać również kartkę z życzeniami - tak ma przynajmniej
dokument z prezentatą.
Hint: "Droga "Przyjaciółko" zaginęło moje pismo do sądu - poradź, co mam
robić?"
Odpowiedź: "A nie mogłeś drogi Pawle doręczyć osobiście?" :-)))

Pzdr: Catbert

do góry

Użytkownik Catbert napisał:

> Pocztą mógłby wysłać również kartkę z życzeniami - tak ma przynajmniej
> dokument z prezentatą.

a tak ma dowód nadania.

do góry

On 2003-12-01 15:48, marcin wrote:
> Użytkownik Catbert napisał:
>
>> Pocztą mógłby wysłać również kartkę z życzeniami - tak ma przynajmniej
>> dokument z prezentatą.

> a tak ma dowód nadania.

Ale nie ma dowodu, że to, co nadał, to nadał.
W normalnym biegu rzeczy byłoby to skuteczne - ale bieg rzeczy jak widać
odbiegł od normy (lub ją ustanowił, wedle uznania) - jeżeli sprawa
ważna, to wskazane i osobiście i ZPO.
Organom zdarza się wysyłać pisma antydatowane, poruszające zagadnienia z
korespondencji jeszcze nie otrzymanej - podobnie jak zdarza się w 15
minut napisać uzasadnienie na 5 stron, w sprawie, która właśnie się
rozstrzygnęła, a jej wynik do momentu rozstrzygnięcia nie był znany i
możliwy do przewidzenia.

Pzdr: Catbert

do góry

> Pocztą mógłby wysłać również kartkę z życzeniami - tak ma przynajmniej
> dokument z prezentatą.

Chyba nie ma, bo nie miał jeszcze jednego odpisu, by dostać - o ile dobrze
rozumiem ten post.

do góry

Paweł raczył napisać:
>> Drogi kolego, ponieważ od pewnego czasu udzielam się pod tym samym
>> nickem na tej grupie, proszę cię, abyś był uprzejmy zmodyfikować
>> swój nick w sposób pozwalający nas odróżniać.
Drogi Pawle, skoro udzielasz się już tyle czasu powinieneś wiedzieć aby:
- ciąć cytaty!
- odpisywać POD postem

a co do meritum twojej prośby: mój prapradziadek używał imienia Paweł
dawno temu.. proszę cię abyś przez wzgląd na jego pamięć zaprzestał
posługiwania się tym imieniem.
RW

do góry

On 2003-12-01 19:37, Robert Tomasik wrote:
>>Pocztą mógłby wysłać również kartkę z życzeniami - tak ma przynajmniej
>>dokument z prezentatą.
>
>
> Chyba nie ma, bo nie miał jeszcze jednego odpisu, by dostać - o ile dobrze
> rozumiem ten post.

Słuszna uwaga - przeoczyłem - petent ma więc prezentatę "wirtualną",
czyli żadną.

Pzdr: Catbert

do góry

No super, udało ci się wreszcie pokazać, że umiesz pisać:).
Brawo, wsje podnimajutsja! Burnyje apłodismienty! Wsje kriczjat: "Lenin!!
drużba!! urra!!!":).

Użytkownik "RobertW" <i...@S...pl> napisał w wiadomości
news:bqg2lo$g6n$1@news.onet.pl...
>
> a co do meritum twojej prośby: mój prapradziadek używał imienia Paweł
> dawno temu.. proszę cię abyś przez wzgląd na jego pamięć zaprzestał
> posługiwania się tym imieniem.
> RW
>

do góry