-
11. Data: 2002-03-05 12:23:42
Temat: Re: Kochani...
Od: "winetu" <P...@p...onet.pl>
ciach
> W Hiszpanii Niemcy wykupili sobie co ciekawsze tereny
> w kurortach. Zaglądają tam na 2 tygodnie w roku.
> Z uwagi na mniejszą liczbę gości miasteczka te
> podupadają. I co z nimi zrobić?
Ciekawych terenów w Hiszpanii z chatami za grosze jest multum. Tak więc nie
sądzę aby prawo do wykupu ziemi przez cudzoziemców było przyczyna upadku
hiszpańskiej gospodarki
-
12. Data: 2002-03-05 21:57:24
Temat: Re: Kochani...
Od: "miro" <m...@w...onet.pl>
Użytkownik "MAX" <max_kr(no-spam)@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:a5t7pd$93s$1@news.onet.pl...
>
> "miro" <m...@w...onet.pl> wrote in message
news:a5ss0l$21f$1@news.tpi.pl...
>
> > I tu moje pytanie wreszcie: - CZY MY mamy prawo kupowania ziem (no,
> działek)
> > na terenie NIEMIEC ?...
>
> Tak
OKay, dziękuję, w międzyczasie też się tego dowiedziałem, trochę
odetchnąłem, ale niewiele...
> Tak (ale tym z państw UE i stowarzyszonych, czyli też Polakom )
> Na dzień dzisiejszy ziemia rolna w dawnych wschodnich Niemczech jest
tańsza
> niż w Polsce - czyli bardziej opłaca się kupić ziemię w Niemczech niż w
> Polsce, gdyż jeszcze dostaje się dopłaty bezpośrednie.
Hmm !... Jeśli to prawda, to zaraz lecę i kupuję (:-)). I to jeszcze przed
wstąpieniem Polski do UE, bo mam obywatelstwo niemieckie !.(:-))...
(:-))))
Pozdrówki, miro.
-
13. Data: 2002-03-05 22:08:45
Temat: Re: Kochani...
Od: "miro" <m...@w...onet.pl>
Użytkownik "winetu" <P...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a62dcj$49e$1@news.tpi.pl...
> ciach
> > W Hiszpanii Niemcy wykupili sobie co ciekawsze tereny
> > w kurortach. Zaglądają tam na 2 tygodnie w roku.
> > Z uwagi na mniejszą liczbę gości miasteczka te
> > podupadają. I co z nimi zrobić?
>
> Ciekawych terenów w Hiszpanii z chatami za grosze jest multum. Tak więc
nie
> sądzę aby prawo do wykupu ziemi przez cudzoziemców było przyczyna upadku
> hiszpańskiej gospodarki
Tys prowda... Ale ciekawi mnie, co się może porobić na całym Śląsku opolskim
i dalej na wschód (:-)). Oraz z całymi "Ziemiami Odzyskanymi" (:-)))))))...
Właściwie trudno przewidzieć. Jakieś polityczne sentymenty chyba dawno już
się przestały liczyć, a "ziomale" powymierali (oby...). Kupowane będzie po
prostu to, co rokuje nadzieje na kasę i tylko kasę, nic więcej... Tanio
kupić, tanio wybudować, zatrudnić tanią siłę niewolniczą, zapłacić tanie
podatki... Jasne. W niektórych miejscach na pewno dojdzie do tekstów typu
"Won prostaki, teraz to moje i wara !..." - i to niekoniecznie z ust
niemieckich. Po prostu z ust za którymi stoi kasa. Nawet, jeśli to będzie
Rom jakiś z obywatelstwem unijnym i to niekoniecznie Król, czy inny mafiozo
rosyjski poprzez unijne ręce... Jak wolność, demokracja i równouprawnienie -
to trza sie tego trzymać przecie... Ach, niepotrzebnie się zapluwam, sorry.
I tak nie mamy na to wpływu. Nawet na referendum (:-)).
Okay. Tylko... dlaczego nasze ROLNICTWO ma być niby gorsze od unijnego, np.
portugalskiego, czy włoskiego ?...I miało wymagać MNIEJSZYCH subwencji, niż
w w/w ?... Tego nie kumam.. To znaczy - kumam. Wiadomo o co chodzi. Chodzi o
kasę, jak zwykle... Naszą. Żebyśmy znowu płacili komuś latami całymi (i
nasze dzieci + wnuki) składki na czyjeś unijno-ministerialne konta w
Szwajcarii i na Kajmanach...
Jak wyżej - pytanie było czysto retoryczne.
Dobra. Szkoda gęstej śliny. Ciepłym moczem to.
Pozdrówki, miro.
-
14. Data: 2002-03-06 13:38:01
Temat: Re: Kochani...
Od: "wroclawski Qrczak" <m...@q...kom.pl>
Użytkownik "miro" <m...@w...onet.pl>
> Okay. Tylko... dlaczego nasze ROLNICTWO ma być niby gorsze od unijnego,
np.
> portugalskiego, czy włoskiego ?
Hmmm... Pomyślmy.... Warunki klimatyczne? Gleba? (w Polsce gleb nadających
się pod uprawę czegoś więcej niż owies, żyto czy ziemniaki mamy ogółem koło
5%)
--
Pzdrw wroclawski Qrczak @ work
Przewodnik Sudecki klasy zerowej
http://www.qrczak.kom.pl ICQ#105572719 gg#83593
"...A każdy ornitolog powinien latać..."