czy to jest oplacalny rodzaj dzialalnosci????
czy mozna z tego wyzyc??

dzieki

do góry

Użytkownik "LORD" <dm17@_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:c1l0ri$rpu$1@nemesis.news.tpi.pl...
> czy to jest oplacalny rodzaj dzialalnosci????
> czy mozna z tego wyzyc??

To zalezy od wielu czynnikow. Przede wszystkim od lokalizacji i
konkurencji.. Sam to musisz przemyslec..

A tak w ogole to NTG.

--
pozdrawiam
Leszek Kowalski

do góry

Użytkownik "kovalek" <k...@o...pl> napisał:

> To zalezy od wielu czynnikow. Przede wszystkim od lokalizacji i
> konkurencji.. Sam to musisz przemyslec..

lokalizacja: dworzec glowny w Poznaniu
oplata dla PKP jest taka, ze w sytuacji gdy pracuja 2 osoby na zmiane po
12 godzin kazdy, to sie oplaca... jesli kiosk ma byc jedynym zrodlem
dochodu, to tylko w sytuacji monopolu na danym terenie i/lub duuuzaych
obrotow.

--
Psychik
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=360448

do góry

Użytkownik "Psychik" <p...@Z...pl> napisał w wiadomości
news:c1l203$7el$1@topaz.icpnet.pl...
> Użytkownik "kovalek" <k...@o...pl> napisał:
>
> > To zalezy od wielu czynnikow. Przede wszystkim od lokalizacji i
> > konkurencji.. Sam to musisz przemyslec..
>
> lokalizacja: dworzec glowny w Poznaniu
> oplata dla PKP jest taka, ze w sytuacji gdy pracuja 2 osoby na zmiane
po
> 12 godzin kazdy, to sie oplaca... jesli kiosk ma byc jedynym zrodlem
> dochodu, to tylko w sytuacji monopolu na danym terenie i/lub duuuzaych
> obrotow.
>
Pytanie jeszcze co dla kogo oznacza slowo oplaca
Pozdrawiam
Grzegorz S.

do góry

Hm... kioskarze z tego co wiem nie wykazuja wszystkiego... gdyby sie nie
dało nie byłoby kiosków... Zalezy tez od lokalizacji, asortymentu itd...


Użytkownik "LORD" <dm17@_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:c1l0ri$rpu$1@nemesis.news.tpi.pl...
> czy to jest oplacalny rodzaj dzialalnosci????
> czy mozna z tego wyzyc??
>
> dzieki
>
>

do góry

Nicolka wrote:

> Hm... kioskarze z tego co wiem nie wykazuja wszystkiego... gdyby sie nie
> dało nie byłoby kiosków... Zalezy tez od lokalizacji, asortymentu itd...

Moze niech kazdy pisze o sobie..
MOZNA wyzyc z uczciwie prowadzonego kiosku. zazwyczaj skromnie wyzyc,a le
mozna.

Noo ale zalezy to od lokalizacji, od umiejetnosci no i od tego,
czy jest to kiosk RUCHU.
Kokosow sie nie spodziewaj..

Boguslaw

do góry

dziekuje za odpowiedz na moje pytanie
mam jeszcze pare pytan i mam nadzieje ze bedziesz mogl mi odpowiedziec
mieszkam w 20.000 tysiecznym miasteczku wiec nie bede orginalna z tym
pomyslem bo juz jest pare kioskow i dlatego mam watpliwosci czy taka
dzialalnosc moze dac przyslowiowy chleb. ja w tej chwili nie pracuje i
szukam wyjscia z sytuacji. ile trzeba zainwestowac w takie przedsiewziecie
zaczynajac od podstaw.
nie wiem tez czy lepiej byloby zarejestrowac ta dzialalnosc na siebie czy na
meza ktory pracuje zawodowo. jezeli bym zarejestrowala dzialalnosc na meza
to czy on moze mnie zatrudnic czy wtedy lepiej zebym ja bym pracowala na
czarno. musialabym ta dzialalnosc prowadzic sama i czy to jest mozliwe, czy
trzeba miec kogos do pomocy.

jola

do góry

On Fri, 27 Feb 2004, LORD wrote:
[...]
>+ nie wiem tez czy lepiej byloby zarejestrowac ta dzialalnosc na siebie czy na
>+ meza ktory pracuje zawodowo. jezeli bym zarejestrowala dzialalnosc na meza
>+ to czy on moze mnie zatrudnic

Może ale to nie ma sensu.
Z mocy prawa będziesz "osobą współpracującą" a to tak samo
skutecznie kończy się ZUSem. Jak się *dodatkowo* zatrudnisz
to zapłacicie *dodatkowy* podatek. Pomysł taki sobie :(

>+ czy wtedy lepiej zebym ja bym pracowala na
>+ czarno.

Tia... A po "donosie zyczliwego" przyjdziesz na .podatki
pytać jak nie zapłacić zaległego ZUSu z odsetkami "bo tego
się 7000 uzbierało"...
Nie mam pojęcia o prowadzeniu kiosku, to tak dla jasności :)
żeby nie mylić ogólnych zasad "rozliczania działalności"
ze szczegółami dot. kiosku.

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)

do góry

LORD wrote:

> dziekuje za odpowiedz na moje pytanie
> mam jeszcze pare pytan i mam nadzieje ze bedziesz mogl mi odpowiedziec
> mieszkam w 20.000 tysiecznym miasteczku wiec nie bede orginalna z tym
> pomyslem bo juz jest pare kioskow i dlatego mam watpliwosci czy taka
> dzialalnosc moze dac przyslowiowy chleb. ja w tej chwili nie pracuje i
> szukam wyjscia z sytuacji. ile trzeba zainwestowac w takie przedsiewziecie
> zaczynajac od podstaw.
> nie wiem tez czy lepiej byloby zarejestrowac ta dzialalnosc na siebie czy
> na meza ktory pracuje zawodowo. jezeli bym zarejestrowala dzialalnosc na
> meza
> to czy on moze mnie zatrudnic czy wtedy lepiej zebym ja bym pracowala na
> czarno. musialabym ta dzialalnosc prowadzic sama i czy to jest mozliwe,
> czy trzeba miec kogos do pomocy.
>
> jola

To zalezy od tego czy jest to kiosk RUCHU czy tez prywatny kiosk z
gazetami..
i takimi tam...

W pierwszym przypadku "inwestycja" to ok 300 PLN -wpisy i rejestracje DG,
w drugim przypadku ponad 3 000 "plus buda".

W pierwszym przypadku na dochody znacznieniezsze od minimalnych
raczejnielicz, wdrugim zalezy od... wielu rzeczy..

Jak zarejestrujesz "na meza" to zaplacisz wiecej zdrowotnego
i tyle bedzie "zysku z operacji"


Boguslaw

do góry