eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKilka pytan zdesperowanego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2011-12-02 17:04:09
    Temat: Kilka pytan zdesperowanego
    Od: "problem" <p...@o...pl>

    Poszukuje prawnika w dosyć trudnej sprawie w zwiazku z tym mam kilka pytań.

    Wszystkie pytania stawiam pod katem możliwości ewentualnej wygranej.

    Chodzi o sprawy zarówno cywilne (gospodarcze) jak i karne.



    1. W jakim stopniu wygrana w sądzie zależy od zaangażowania czy umiejętności
    adwokata?



    2. W jakim stopniu zaangażowanie adwokata zależy od opłat?



    3. Czy jest jakiś ranking adwokatów ze względu na ilość spraw którą wygrali?



    4. Czy ma znaczenie kto będzie przeciwnikiem drugiej strony - tzn. czy
    będzie to adwokat znikąd czy jakiś adwokat który już walczył z tym
    konkretnym?



    5. Czy w przypadku spraw cywilnych jakieś znaczenie dla sprawy może mieć czy
    prowadzi ją radca czy adwokat?

    Czy między nimi z zasady można uznać, że jeden będzie bardziej zaangażowany
    od drugiego?



    6. Czy ze sprawą wielowątkową czyli tak na prawdę z kilkoma sprawami lepiej
    iść do adwokata czy większej kancelarii działającej na zasadzie spółki?

    Wszystkie sprawy są moim zdaniem ściśle powiązanie choć niekoniecznie
    rozstrzygnięcie w jednej może mieć wpływ na rozstrzygnięcie w drugiej.



    Czy na Śląsku znajdę osobę lub kancelarię, która pociągnęłaby sprawę
    wielowątkowo poczynając od sprawy cywilnej poprzez karne w celu udowodnienia
    sprawcy, że w innych przypadkach działał podobnie? Gdzie się udać?


  • 2. Data: 2011-12-02 20:04:49
    Temat: Re: Kilka pytan zdesperowanego
    Od: moon <m...@y...com>

    Dnia Fri, 2 Dec 2011 18:04:09 +0100, problem napisał(a):

    > 1. W jakim stopniu wygrana w sądzie zależy od zaangażowania czy umiejętności
    > adwokata?
    >
    50%
    >
    > 2. W jakim stopniu zaangażowanie adwokata zależy od opłat?
    >
    85%
    >
    > 3. Czy jest jakiś ranking adwokatów ze względu na ilość spraw którą wygrali?

    E tam. Nawet podstawówki nie mają rankingów... Ale "ludzie mówią".

    > 4. Czy ma znaczenie kto będzie przeciwnikiem drugiej strony - tzn. czy
    > będzie to adwokat znikąd czy jakiś adwokat który już walczył z tym
    > konkretnym?
    >
    ma znaczenie, ale czasem lepszy ktoś z zewnątrz.
    >
    > 5. Czy w przypadku spraw cywilnych jakieś znaczenie dla sprawy może mieć czy
    > prowadzi ją radca czy adwokat?

    może być dobry radca i cienki adwokat.

    > Czy między nimi z zasady można uznać, że jeden będzie bardziej zaangażowany
    > od drugiego?
    >
    wolałbym młodego sprytnego radcę, od starego i leniwego adwokata.
    tak, czy inaczej, zaproponuj adwokatowi/radcy "success fee", to pomaga.

    moon


  • 3. Data: 2011-12-03 13:06:58
    Temat: Re: Kilka pytan zdesperowanego
    Od: Maurycy Piec-Bocheński <m...@g...com>

    On 2 Gru, 18:04, "problem" <p...@o...pl> wrote:

    Od kilku lat wycieram korytarze sądowe, w różnych sprawach, swoich i
    nie tylko, więc powiem Ci z własnego doświadczenia.

    > 1. W jakim stopniu wygrana w sądzie zależy od zaangażowania czy umiejętności
    > adwokata?

    W Polsce nie jest ważne prawo; ważne jest to, co się sędziemu ubzdura.
    Rolą strony jest doprowadzić do tego, żeby sędziemu ubzdurało się
    właściwie. Tzn. po myśli danej strony. Zatem wygrana zależy od
    umiejętności właściwego pokierowania sprawą, łącznie z najmniejszymi
    duperelami.

    > 2. W jakim stopniu zaangażowanie adwokata zależy od opłat?

    Przeważnie w żadnym. Większość bierze kasę i nic nie robi.

    > 4. Czy ma znaczenie kto będzie przeciwnikiem drugiej strony - tzn. czy
    > będzie to adwokat znikąd czy jakiś adwokat który już walczył z tym
    > konkretnym?

    Ma znaczenie, jak obyty z sądem będzie prawnik i jak się w sprawę
    zaangażuje.

    > 6. Czy ze sprawą wielowątkową czyli tak na prawdę z kilkoma sprawami lepiej
    > iść do adwokata czy większej kancelarii działającej na zasadzie spółki?

    Najlepiej nauczyć się jak najwięcej w zakresie prawa związanego z tą
    sprawą. I warto znaleźć prawnika, który przede wszystkim będzie z
    Tobą, a nie przeciwko Tobie. Duże kancelarie, ważni adwokaci, mają
    dużo spraw, a każdą traktują po łebkach. Myślę, że warto poszukać
    kogoś skromnego, kto ma chęć i wiedzę. Mnie kiedyś bardzo pomógł
    bezinteresownie radca z tej grupy. Był bardzo kompetentny i znajdywał
    prawne rozwiązania na moje pomysły. Inni mówili, że tak się nie robi,
    nie ma w zwyczaju, niedasie itepe.

    MP-B


  • 4. Data: 2011-12-03 13:29:50
    Temat: Re: Kilka pytan zdesperowanego
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 02.12.2011 18:04, problem pisze:

    > 1. W jakim stopniu wygrana w sądzie zależy od zaangażowania czy umiejętności
    > adwokata?

    O ile przez "umiejętności" rozumiesz także "wejścia i kontakty w sądzie"
    - w ogromnym,

    > 2. W jakim stopniu zaangażowanie adwokata zależy od opłat?

    To jest pytanie retoryczne? ;->


  • 5. Data: 2011-12-03 17:35:11
    Temat: Re: Kilka pytan zdesperowanego
    Od: moon <m...@y...com>

    Dnia Sat, 3 Dec 2011 05:06:58 -0800 (PST), Maurycy Piec-Bocheński
    napisał(a):

    > duperelami.
    >
    >> 2. W jakim stopniu zaangażowanie adwokata zależy od opłat?
    >
    > Przeważnie w żadnym. Większość bierze kasę i nic nie robi.

    tylko, jeżeli zgodzisz się na stawki "z cennika".
    wtedy NIC nie robią.
    ale jak go powiążesz jakimś "systemem motywacyjnym" wtedy zaczyna walczyć,
    zwłaszcza jak jest dosyć młody i "na dorobku".
    już to przerabiałem.

    moon


  • 6. Data: 2011-12-03 22:58:09
    Temat: Re: Kilka pytan zdesperowanego
    Od: "problem" <p...@o...pl>

    [...]
    |o, jeżeli zgodzisz się na stawki "z cennika".
    | wtedy NIC nie robią. ale jak go powiążesz jakimś "systemem motywacyjnym"
    wtedy zaczyna walczyć,
    | zwłaszcza jak jest dosyć młody i "na dorobku".

    Ktoś na grupie może wskazać młodego i na dorobku z okolic Katowic, Chorzowa,
    Rudy Śląskiej?
    Poradzcie jakiegoś adwokata.
    Zależy mi aby nie migał się od spraw cywilnych ale też i karnych.


  • 7. Data: 2011-12-03 22:59:31
    Temat: Re: Kilka pytan zdesperowanego
    Od: "problem" <p...@o...pl>

    [...]Mnie kiedyś bardzo pomógł
    bezinteresownie radca z tej grupy. Był bardzo kompetentny i znajdywał
    prawne rozwiązania na moje pomysły. Inni mówili, że tak się nie robi,
    nie ma w zwyczaju, niedasie itepe.

    Możesz zdradzić kto to? Może masz jakiś namiar?
    Jeśli możesz wyślij namiar na maila; alfa_lab(A)interia.pl


  • 8. Data: 2011-12-04 00:26:54
    Temat: Re: Kilka pytan zdesperowanego
    Od: NoTak <g...@z...gov.pl>

    W dniu 2011-12-03 23:58, problem pisze:
    > [...]
    > |o, jeżeli zgodzisz się na stawki "z cennika".
    > | wtedy NIC nie robią. ale jak go powiążesz jakimś "systemem motywacyjnym"
    > wtedy zaczyna walczyć,
    > | zwłaszcza jak jest dosyć młody i "na dorobku".
    >
    > Ktoś na grupie może wskazać młodego i na dorobku z okolic Katowic, Chorzowa,
    > Rudy Śląskiej?
    > Poradzcie jakiegoś adwokata.
    > Zależy mi aby nie migał się od spraw cywilnych ale też i karnych.
    >


    Pamietaj ze to dziala w 2 strony, sprawca jesli duzo nakradl to ma kase
    na oplacenie prawnikow a ci prawnicy na dzialki dla sedziow i
    potencjalnie na twojego prawnika.

    Tak to dziala w polsce od lat jak znam zycie to dobry adwokat to taki co
    ma uklady w sadzie prokurwaturze i zyciu. Najlepiej wziac sprawdzonego z
    polecenia bo bardzo latwo wziac faceta z ulicy co pisma nie potrafi
    napisac procesowego.



  • 9. Data: 2011-12-04 09:43:30
    Temat: Re: Kilka pytan zdesperowanego
    Od: moon <m...@y...com>

    Dnia Sat, 3 Dec 2011 23:58:09 +0100, problem napisał(a):

    > [...]
    >|o, jeżeli zgodzisz się na stawki "z cennika".
    >| wtedy NIC nie robią. ale jak go powiążesz jakimś "systemem motywacyjnym"
    > wtedy zaczyna walczyć,
    >| zwłaszcza jak jest dosyć młody i "na dorobku".
    >
    > Ktoś na grupie może wskazać młodego i na dorobku z okolic Katowic, Chorzowa,
    > Rudy Śląskiej?
    > Poradzcie jakiegoś adwokata.
    > Zależy mi aby nie migał się od spraw cywilnych ale też i karnych.

    Taki jeden był w Tychach. Uzgodniliśmy "premię za wygraną sprawę", no i
    wygrał. Nieźle walczył.
    Nie pamiętam nazwiska, jak sobie przypomnę to ci napiszę na priv.

    moon


  • 10. Data: 2011-12-04 18:39:11
    Temat: Re: Kilka pytan zdesperowanego
    Od: "wskaz_zleceniodawce" <U...@i...pl>


    Użytkownik "moon" <m...@y...com> napisał w wiadomości
    news:jbffe1$9v3$1@mx1.internetia.pl...
    | Dnia Sat, 3 Dec 2011 23:58:09 +0100, problem napisał(a):
    |
    | > [...]
    | >|o, jeżeli zgodzisz się na stawki "z cennika".
    | >| wtedy NIC nie robią. ale jak go powiążesz jakimś "systemem
    motywacyjnym"
    | > wtedy zaczyna walczyć,
    | >| zwłaszcza jak jest dosyć młody i "na dorobku".
    | >
    | > Ktoś na grupie może wskazać młodego i na dorobku z okolic Katowic,
    Chorzowa,
    | > Rudy Śląskiej?
    | > Poradzcie jakiegoś adwokata.
    | > Zależy mi aby nie migał się od spraw cywilnych ale też i karnych.
    |
    | Taki jeden był w Tychach. Uzgodniliśmy "premię za wygraną sprawę", no i
    | wygrał. Nieźle walczył.
    | Nie pamiętam nazwiska, jak sobie przypomnę to ci napiszę na priv.

    Odpisz na grupe bo mail prywatny pomieszany

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1