-
1. Data: 2009-11-09 12:58:34
Temat: Kierowca który zepsuł drzwi
Od: "news" <m...@o...pl>
Witam jest taka sytuacja
Kierowca wożący towar do wielkiej sieci handlowej od dostawcy małej firmy
uszkodził drzwi magazynu ale Nie samochodem
tylko są to drzwi podnoszone (brama segmentowa) uszkodził je tak że był
wsadzony rygielek a on nacisnął przycisk podnoszenia i rygielek pourywał
elementy drzwi.
Czy tak powinny wyglądać drzwi magazynu ? po wzgledem bhp ?
Że naciśniecie guzika podnoszenia urywa je i ich elementy wtedy gdy jest
rygielek wsadzony ?
Potem pracowicy tej sieci przymusili tego 60 letniego staruszka do
podpisania papierka że to on spowodował i Amen a teraz przysłali mu
rachuneczek na 11 tys zl podczas gdy naprawa kosztowała by pewnie z 200 zł -
po dwóch latach.
Pracownicy sieci nakłamali przy tym staruszka że nie on to zapłaci tylko
ubezpieczyciel jego tira ale przecież to niemożliwe bo auto stało i nie
brało udziału w zdarzeniu nawet nie dotykało bramy.
Co można zrobić w tej sytuacji bo czas biegnie i staruszkowi siądzie
komornik na głowę
Co naisać w odwołaniu
-
2. Data: 2009-11-09 21:59:30
Temat: Re: Kierowca który zepsuł drzwi
Od: ąćęłńóśżź <u...@w...eu>
Nie ma Amen.
Nawet, gdyby na policji tak zeznał, to przed sądem mógłby odwołać.
Podobnie ze stłuczkami samochodowymi - oświadczenie kierowcy nie oznacza "Amen".
JaC
-
3. Data: 2009-11-10 15:41:20
Temat: Re: Kierowca który zepsuł drzwi
Od: BK <b...@g...com>
On Nov 9, 1:58 pm, "news" <m...@o...pl> wrote:
> Witam jest taka sytuacja
> Kierowca wożący towar do wielkiej sieci handlowej od dostawcy małej firmy
> uszkodził drzwi magazynu ale Nie samochodem
> tylko są to drzwi podnoszone (brama segmentowa) uszkodził je tak że był
> wsadzony rygielek a on nacisnął przycisk podnoszenia i rygielek pourywał
> elementy drzwi.
> Czy tak powinny wyglądać drzwi magazynu ? po wzgledem bhp ?
> Że naciśniecie guzika podnoszenia urywa je i ich elementy wtedy gdy jest
> rygielek wsadzony ?
>
> Potem pracowicy tej sieci przymusili tego 60 letniego staruszka do
> podpisania papierka że to on spowodował i Amen a teraz przysłali mu
> rachuneczek na 11 tys zl podczas gdy naprawa kosztowała by pewnie z 200 zł -
> po dwóch latach.
>
> Pracownicy sieci nakłamali przy tym staruszka że nie on to zapłaci tylko
> ubezpieczyciel jego tira ale przecież to niemożliwe bo auto stało i nie
> brało udziału w zdarzeniu nawet nie dotykało bramy.
>
> Co można zrobić w tej sytuacji bo czas biegnie i staruszkowi siądzie
> komornik na głowę
>
> Co naisać w odwołaniu
Tak sie trche czepie. Trzykrotnie podkreslasz w tekscie ze byl to
"staruszek" [pomijam kwestie, ze 60 lat to po prostu dojrzaly facet,
staruszkiem bedzie za 20 lat] - ale jesli faktycznie z niego taki
staruszek, ze mu kumacja siada to moze nie powinien juz smigac TIR'em?
Jak by nie patrzec to cholernie ciezka praca fizyczna.
-
4. Data: 2009-11-10 16:17:54
Temat: Re: Kierowca który zepsuł drzwi
Od: "boropi" <b...@w...pl>
Tak sie trche czepie. Trzykrotnie podkreslasz w tekscie ze byl to
"staruszek" [pomijam kwestie, ze 60 lat to po prostu dojrzaly facet,
staruszkiem bedzie za 20 lat] - ale jesli faktycznie z niego taki
staruszek, ze mu kumacja siada to moze nie powinien juz smigac TIR'em?
Jak by nie patrzec to cholernie ciezka praca fizyczna.
Może "staruszek" w sensie rodzic, ewentualnie pytek ma 15 lat, w tym wieku
30-40 latkowie wydają się być dziadkami.
Pozdrawiam
boropi