Stan faktyczny przedstawia sie w nastepujacy sposob:
Powod Jan Nowak domaga sie zasadzenia od pozwanego Przedsiębiorstwa
Wodociągów i Kanalizacji spółka zoo kwoty 12435zl.Wedlug powodow
roszczenie opiera sie na odpowiedzialnosci za szkode jaka powodowie
poniesli z uwagi na obnizenie wartosci dzialki wynikajacej z
dzialalnosci pozwanego.Dzialalnosc ta polegala na wybudowaniu drogi
dojazdowej i kolektora sanitarnego w latach 70 . W chwili budowy drogi
i kolektora ani powod ani jego poprzedniczka prawna nie byli
wlascicielami tej nieruchomosci. Byl nim wowczas Roman Głowacz ktory
dopiero w 84 roku przeniosl wlasnosc na Jadwige Nowak, po ktorej
powodowie odziedziczyli dzialke.Do pozwu dolaczono dowod w postaci
pisma Urzedu Wojewodzkiego w ktorym przyznano slusznosc roszczeniom
jednak wyjasniono ze roszczenia te powinny byc dochodzoine
bezposrednio od pozwanego czyli Przedsiebiorstwa Wodosciogow i
Kanalizacji.

Czy roszczenia powoda sa zasadne? Co nalezy poradzic powodowi a co
pozwanemu?

Jezli ktos moze pomoc to bardzo prosze i z gory dziekuje.

do góry