-
1. Data: 2013-03-01 16:59:39
Temat: Kara - o co chodzi?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Pytanie laika: o co chodzi w wymiarze sprawiedliwości.
Jest sobie p. Stokłosa, tfu teraz to już Henryk S...
Przez ileś lat robił co chciał ani z ludzmi ani z prawem się nie liczył.
W końcu go osądzono, dostał 8 lat (całkiem ok) i tylko 600 tys
grzywny?!?!?!??!
Co to jest za kara dla p. Stokłosy? Czy nie wydaje się wam, że kara powinna
być wysoka do tego stopnia, żeby takiego "biznesmena" puścic w skarpetkach?
A co z łapówkami któe dawał? Czy osoby złapane za branie oddały kasę na
rzecz skarbu państwa?
Bo jeżeli jest tak jak myślę to opłaca się kraść, bo potem kara jest
mniejsza niż to co się ukradło.
-
2. Data: 2013-03-01 17:40:58
Temat: Re: Kara - o co chodzi?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Budzik wrote:
> Pytanie laika: o co chodzi w wymiarze sprawiedliwości.
>
> Jest sobie p. Stokłosa, tfu teraz to już Henryk S...
> Przez ileś lat robił co chciał ani z ludzmi ani z prawem się nie liczył.
>
> W końcu go osądzono, dostał 8 lat (całkiem ok) i tylko 600 tys
> grzywny?!?!?!??!
>
> Co to jest za kara dla p. Stokłosy? Czy nie wydaje się wam, że kara powinna
> być wysoka do tego stopnia, żeby takiego "biznesmena" puścic w skarpetkach?
>
>
> A co z łapówkami któe dawał? Czy osoby złapane za branie oddały kasę na
> rzecz skarbu państwa?
>
> Bo jeżeli jest tak jak myślę to opłaca się kraść, bo potem kara jest
> mniejsza niż to co się ukradło.
>
>
>
zapomniales o tych 8 latach w pierdlu.
Ile bys chcial odszkodowania gdybys tyle przesiedzial?
-
3. Data: 2013-03-01 17:59:41
Temat: Re: Kara - o co chodzi?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik witek w...@g...pl.invalid ...
>> Pytanie laika: o co chodzi w wymiarze sprawiedliwości.
>>
>> Jest sobie p. Stokłosa, tfu teraz to już Henryk S...
>> Przez ileś lat robił co chciał ani z ludzmi ani z prawem się nie
>> liczył.
>>
>> W końcu go osądzono, dostał 8 lat (całkiem ok) i tylko 600 tys
>> grzywny?!?!?!??!
>>
>> Co to jest za kara dla p. Stokłosy? Czy nie wydaje się wam, że kara
>> powinna być wysoka do tego stopnia, żeby takiego "biznesmena" puścic
>> w skarpetkach?
>>
>>
>> A co z łapówkami któe dawał? Czy osoby złapane za branie oddały kasę
>> na rzecz skarbu państwa?
>>
>> Bo jeżeli jest tak jak myślę to opłaca się kraść, bo potem kara jest
>> mniejsza niż to co się ukradło.
>>
> zapomniales o tych 8 latach w pierdlu.
> Ile bys chcial odszkodowania gdybys tyle przesiedzial?
>
Nie, to nie tak.
Przecież swoimi działaniami pan S. dorobił się sporej fortuny.
więc obecna kara powinna go z jednej strony pozbawić tego dorobku, z
drugiej dodatkowo ukarać.
Wiec zakładam, ze grzywna powinna pozbawiać a więzienie karać.
-
4. Data: 2013-03-01 19:18:47
Temat: Re: Kara - o co chodzi?
Od: Daniel Pyra <d...@s...be.gazeta.pl>
W dniu 01.03.2013 16:59, Budzik pisze:
> Pytanie laika: o co chodzi w wymiarze sprawiedliwości.
>
> Jest sobie p. Stokłosa, tfu teraz to już Henryk S...
> Przez ileś lat robił co chciał ani z ludzmi ani z prawem się nie liczył.
>
> W końcu go osądzono, dostał 8 lat (całkiem ok) i tylko 600 tys
> grzywny?!?!?!??!
>[...]
A czy jeszcze Henryka S. nie czeka postępowanie karno-skarbowe?
Pozdr.!
(D)
-
5. Data: 2013-03-01 19:32:18
Temat: Re: Kara - o co chodzi?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 01.03.2013 16:59, Budzik pisze:
> W końcu go osądzono, dostał 8 lat (całkiem ok) i tylko 600 tys
> grzywny?!?!?!??!
>
> Co to jest za kara dla p. Stokłosy? Czy nie wydaje się wam, że kara powinna
> być wysoka do tego stopnia, żeby takiego "biznesmena" puścic w skarpetkach?
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby osoby przez niego pokrzywdzone
pozwały go cywilnie. Po prawomocnym wyroku karnym to tylko kwestia
uzasadnienia wysokości roszczenia.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
6. Data: 2013-03-02 03:59:39
Temat: Re: Kara - o co chodzi?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...SPAM_PRECZ.com ...
>> W końcu go osądzono, dostał 8 lat (całkiem ok) i tylko 600 tys
>> grzywny?!?!?!??!
>>
>> Co to jest za kara dla p. Stokłosy? Czy nie wydaje się wam, że kara
>> powinna być wysoka do tego stopnia, żeby takiego "biznesmena" puścic
>> w skarpetkach?
>
> Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby osoby przez niego pokrzywdzone
> pozwały go cywilnie. Po prawomocnym wyroku karnym to tylko kwestia
> uzasadnienia wysokości roszczenia.
>
Andrzeju
Być moze mylnie, szukam sesnu w wyroku. Sprawiedliwości.
Czy mam rozumieć, iż sugerujesz, że są zasądził tak niską karę finansową,
aby starczyło dla innych , któzy będą pozywać "senatora"?
-
7. Data: 2013-03-02 11:37:17
Temat: Re: Kara - o co chodzi?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
> Pytanie laika: o co chodzi w wymiarze sprawiedliwości.
O pracę dla sędziów i ich rodzin :-)
-
8. Data: 2013-03-02 11:39:58
Temat: Re: Kara - o co chodzi?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
> Przecież swoimi działaniami pan S. dorobił się sporej fortuny.
> więc obecna kara powinna go z jednej strony pozbawić tego dorobku, z
> drugiej dodatkowo ukarać.
Jak zatrzymasz się na zakazie to mają Ci samochód zarekwirować i do ciupy
jeszcze wsadzić ?
-
9. Data: 2013-03-02 11:41:17
Temat: Re: Kara - o co chodzi?
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik John Kołalsky napisał:
>
> Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
>
>> Przecież swoimi działaniami pan S. dorobił się sporej fortuny.
>> więc obecna kara powinna go z jednej strony pozbawić tego dorobku, z
>> drugiej dodatkowo ukarać.
>
> Jak zatrzymasz się na zakazie to mają Ci samochód zarekwirować i do
> ciupy jeszcze wsadzić ?
Jesli samochod pochodziz kradziezy...
-
10. Data: 2013-03-02 11:52:41
Temat: Re: Kara - o co chodzi?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Mr. Misio" <m...@g...pl>
>>
>>> Przecież swoimi działaniami pan S. dorobił się sporej fortuny.
>>> więc obecna kara powinna go z jednej strony pozbawić tego dorobku, z
>>> drugiej dodatkowo ukarać.
>>
>> Jak zatrzymasz się na zakazie to mają Ci samochód zarekwirować i do
>> ciupy jeszcze wsadzić ?
>
> Jesli samochod pochodziz kradziezy...
Nieee, 10 lat popełniania wykroczeń zakazu zatrzymywania to wartość jego
samochodu