eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kanary a brak dokumentów
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 151

  • 111. Data: 2004-05-20 16:56:36
    Temat: Re: [OT] Kanary a czas poszukiwania biletu
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > > jezeli jedzie skmka i wsiada na koncu, musi sie udac do pierwszego
    > > przedzialu w celu zakupu biletu (jezeli nie ma) i watpliwe jest by
    zdazyc
    > > przed nasztepnym przystankiem, zwlaszzcza
    > > gdy trzeba przejsc pomiedzy wagonami.
    >
    > A czemu wsiada na koncu, a nie na początku ?

    Temu zeby isc powoli do przodu, a gdy juz dojdzie do czoła składu wysiąść na
    najblizszej stacji nie uiszczając przewoznego :-)

    pdr
    Olo



  • 112. Data: 2004-05-20 23:43:41
    Temat: Re: [OT] Kanary a czas poszukiwania biletu
    Od: narmo <n...@z...gxda.pl>

    W artykule <c8ikog$t17$2@inews.gazeta.pl> poilkj napisal(a):

    > A czemu wsiada na koncu, a nie na początku ?

    Bo wejście na peron było na końcu i kolejka właśnie zajeżdżała?
    --
    Maciek Ananicz
    gg: 2412905
    USUŃ LITERY "X" Z ADRESU E-MAIL!
    "Czy to nie wspaniale być wolnym i nie musieć o niczym decydować?"


  • 113. Data: 2004-05-21 03:23:59
    Temat: Re: [OT] Kanary a czas poszukiwania biletu
    Od: poilkj <u...@d...invalid>

    narmo wrote:

    > W artykule <c8ikog$t17$2@inews.gazeta.pl> poilkj napisal(a):
    >
    >
    >>A czemu wsiada na koncu, a nie na początku ?
    >
    >
    > Bo wejście na peron było na końcu i kolejka właśnie zajeżdżała?

    To jest właśnie nie do rozwiązania. Bo opiera się o ludzką mentalność.
    Miałem okazję mieszkać przez dłuższy okres w wielu krajach w Europie i
    nie tylko.
    Teraz z racji zawodu pomieszkuję sobie w Stanach.
    tutaj sprawa jest bardzo prosta.
    Nie jesteś w stanie wsiąśc do pierwszego wagonu, to czekasz na następny
    tramwaj, autobus, metro.
    Ale to opiera się po prostu na mentalności.
    Nie jesteś w stanie jechać zgodnie z prawem, to po prostu nie wsiadasz.

    Drugie rozwiązanie, które mogłoby się przydać w Polsce, to kasowniki
    zainstalowane nie w autobusach, ale na przystankach.
    Bielet kasuje się na przystanku, a nie w autobusie.
    Wówczas cała dyskusja "kto pierwszy" nie ma sensu.
    Rozwiązanie jest proste: nie zdążyłeś skasować nie wsiadasz.





  • 114. Data: 2004-05-21 08:40:23
    Temat: Re: [OT] Kanary a czas poszukiwania biletu
    Od: narmo <n...@z...gxda.pl>

    W artykule <c8jsok$k42$1@inews.gazeta.pl> poilkj napisal(a):

    > Rozwiązanie jest proste: nie zdążyłeś skasować nie wsiadasz.

    Nawet jeśli następna kolejka jedzie za godzinę? W takiej sytuacji to
    normalne, że wsiadam i kupuję z dopłatą u kierowcy, fakt, że nie na
    końcu, zawsze zdąże jeszcze podbiec chociaż na tyle, żeby dotrzeć do
    przedziału konduktorów bez wysiadania z kolejki i szybkim krokiem idę po
    bilet, ale też nie zdażyło mi się spotkać wtedy chłopców z renomy. I
    kasowaniki na peronie nie mają tu _nic_ do rzeczy.

    --
    Maciek Ananicz
    gg: 2412905
    USUŃ LITERY "X" Z ADRESU E-MAIL!
    "Czy to nie wspaniale być wolnym i nie musieć o niczym decydować?"


  • 115. Data: 2004-05-21 10:22:35
    Temat: Re: [OT] Kanary a czas poszukiwania biletu
    Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>

    :
    : > : Hehe nie ma takiej normy. Ma go skasować niezwłocznie po wejsciu do
    : > pojazdu,
    : > : przed zajęciem miejsca siedzącego i nie dalej niż do następnego
    przystanku
    : > : (KZK GOP Katowice).
    : > :
    : >
    : > jezeli jedzie skmka i wsiada na koncu, musi sie udac do pierwszego
    : > przedzialu w celu zakupu biletu (jezeli nie ma) i watpliwe jest by
    zdazyc
    : > przed nasztepnym przystankiem, zwlaszzcza
    : > gdy trzeba przejsc pomiedzy wagonami.
    :
    : A czemu wsiada na koncu, a nie na początku ?
    :

    Zartujesz prawda?

    P.


  • 116. Data: 2004-05-21 10:58:47
    Temat: Re: [OT] Kanary a czas poszukiwania biletu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    poilkj wrote:

    > Nie jesteś w stanie wsiąśc do pierwszego wagonu, to czekasz na następny
    > tramwaj, autobus, metro.
    > Ale to opiera się po prostu na mentalności.

    Aha. Mentalność owcy.


  • 117. Data: 2004-05-21 13:53:58
    Temat: Re: Kanary a brak dokumentów
    Od: "Alek" <a...@A...onet.pl>

    Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:c8g7s7$fni$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > > P.S. W Warszawie rzadko można spotkać kontrolera... większość to
    > > kanary :(
    >
    > A to jest jakas roznica?
    >
    Dla mnie ogromna. Kanar to zdecydowanie negatywne określenie.

    pozdrawiam
    Alek






  • 118. Data: 2004-05-21 13:54:00
    Temat: Re: [OT] Kanary a czas poszukiwania biletu
    Od: "Alek" <a...@A...onet.pl>

    Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:c8g83m$go1$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Hehe nie ma takiej normy. Ma go skasować niezwłocznie po wejsciu do
    pojazdu,
    > przed zajęciem miejsca siedzącego i nie dalej niż do następnego
    przystanku
    > (KZK GOP Katowice).

    Chodziło mi o skasowany bilet :)

    > > Bo jakby zacząć przeszukiwać wszystkie kieszenie, plecak, portfel
    to
    > > może to chwilę potrwać. Co kontroler może w takiej sytuacji (poza
    > > cierpliwym czekaniem :))?
    >
    > Cierpliwie czekać (najlepiej po stronie drzwi, bo zazwyczaj
    cwaniaczki tak
    > dlugo szukaja zeby potem wysiasc co zywo) ;-)
    > Oczywiscie po nastepnym przystanku moze juz smialo wlepic mandat,
    tak samo
    > jak gdy osoba zajela miejsce siedzace.

    Na jakiej podstawie po następnym przystanku? Pozatym, pasażer nie
    podaje mu żadnych dokumentów, bo szuka skasowanego biletu.

    Pomyśl jeszcze o nastepującym przypadku:
    - kanar wkurzony zmienia trasę, dojeżdżają do komendy i w tym momencie
    pasażer wyciąga bilet (skasowany, wszystko jest w najlepszym
    porządku). Kto winien zmiany trasy?

    > > I drugie pytanie, ten kanar jak tylko wlazł do pojazdu, to od razu
    > > zablokował kasowniki. Czy tak może postąpić?
    >
    > A kiedy ma to zrobic?

    Tak jak opisałeś poniżej, w Wawie nie ma tak dobrze...są szybcy jak
    błyskawica ;)

    > Po upewnieniu się, że wszyscy pasazerowie ktorzy wsiedli na ostatnim
    > przystanku skasowali bilety i nie wykazuja takiego zamiaru kierowca
    na
    > zyczenie kontrolera blokuje kasowniki.

    pozdrawiam
    Alek






  • 119. Data: 2004-05-21 14:53:19
    Temat: Re: Kanary a brak dokumentów
    Od: "nome" <n...@p...wp.pl>

    > Heh przykro stwierdzić, ale odkąd przykłuto mnie do biurka łowy mizerne
    > ;-)))

    no widzisz, taka zasada, ze idiotow sie izoluje od spoleczenstwa...


  • 120. Data: 2004-05-21 15:13:36
    Temat: Re: Kanary a brak dokumentów
    Od: "Leszek" <l...@i...pl>


    Użytkownik "nome" <n...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:c8l5d9$4o0$1@topaz.icpnet.pl...
    > > Heh przykro stwierdzić, ale odkąd przykłuto mnie do biurka łowy mizerne
    > > ;-)))
    >
    > no widzisz, taka zasada, ze idiotow sie izoluje od spoleczenstwa...

    A co się robi z chamami, takimi jak ty?

    Leszek


strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1