-
41. Data: 2010-12-12 19:32:29
Temat: Re: Jedna z telegier-czy to siê nie nadaje do s±du?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 12/12/2010 12:20 PM, Ajgor wrote:
> Użytkownik "witek" napisał w wiadomości news:ie323p$e59$5@inews.gazeta.pl...
>> On 12/12/2010 11:20 AM, Ajgor wrote:
>>> Wszystkie te liczby wchodza w zakres systemu szesnastkowego. Niestety za
>>> leniwy jestem, zeby to policzyc.
>>
>> to juz trzeba byc niezlym leniem, zeby miec opory przed odpaleniem
>> kalkulatora
>>
>> = 0x85
>
> A jesli ktos nie ma kalkulatora z systemem szesnastkowym, bo na przykład...
> nie potrzebuje?
> Bierzesz pod uwage mozliwosc, ze nie kazdy potrzebuje do zycia tego samego,
> co Ty?
> Kiedys pisalem programy w asssemblerze, i takie rownania w ukladzie
> szesnastkowym liczylem w pamieci.
> Ale to bylo lata temu, i teraz mi sie nie chce :)
>
>
chrzanisz
uzywasz windows i nie masz alkulatora.
tramwaj przejechal
-
42. Data: 2010-12-12 19:54:38
Temat: Re: Jedna z telegier-czy to siê nie nadaje do s±du?
Od: mi <m...@o...pl>
On 12.12.2010 20:31, Ajgor wrote:
> Stiega Larssona nie znasz?? Uuuu... Ja bym sie nie przyznawal :)
No po prostu zacząłem się zastanawiać, bo opisywane klimaty jakieś takie
znajome. Jakby z naszego grajdołka.
Chociaż w sumie jeszcze chyba nie wpadł na pomysł powołania osoby z
wykształceniem zawodowym krawieckim na biegłego z zakresu rachunkowości.
A naszemu systemowi się to udało. I wiele innych podniosłych osiągnięć.
mi
-
43. Data: 2010-12-12 20:55:02
Temat: Re: Jedna z telegier-czy to siê nie nadaje do s±du?
Od: Tomaszek <t...@o...pl>
W dniu 2010-12-12 20:31, Ajgor pisze:
> Stiega Larssona nie znasz?? Uuuu... Ja bym sie nie przyznawal :)
Nie przesadzaj, literatury to on nie zrewolucjonizował. Taki sobie
pisarzyna;)
--
| TOMASZEK nie lubi:
| ^części rowerowych^czosnku^niektórych gwiazdek^
| lewej strony mocy^
-
44. Data: 2010-12-12 20:56:38
Temat: Re: Jedna z telegier-czy to siê nie nadaje do s±du?
Od: Tomaszek <t...@o...pl>
W dniu 2010-12-12 20:32, witek pisze:
> chrzanisz
> uzywasz windows i nie masz alkulatora.
> tramwaj przejechal
Tam zaraz Windows'a Windows jest płatny, w Linuxie też jest;)
--
| TOMASZEK nie lubi:
| ^części rowerowych^czosnku^niektórych gwiazdek^
| lewej strony mocy^
-
45. Data: 2010-12-12 21:00:17
Temat: Re: Jedna z telegier-czy to siê nie nadaje do s±du?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 12/12/2010 2:56 PM, Tomaszek wrote:
> W dniu 2010-12-12 20:32, witek pisze:
>> chrzanisz
>> uzywasz windows i nie masz alkulatora.
>> tramwaj przejechal
>
> Tam zaraz Windows'a Windows jest płatny, w Linuxie też jest;)
ale on ma windows
-
46. Data: 2010-12-12 21:08:51
Temat: Re: Jedna z telegier-czy to siê nie nadaje do s±du?
Od: "Zygmunt" <...@o...eu>
> One nawet nie są losowe w automatach do gry. Grałem kiedyś na takim w
W kasynach wszystkie maszyny maja zadane prawdopodobieństwo
wygranych i jest to bardzo skrupulatnie kontrolowane, nawet w skali całego
lokalu.
Jeśli ktoś przed tobą wygrał większa sumę to możesz iść do domu.
z
-
47. Data: 2010-12-12 21:18:30
Temat: Re: Jedna z telegier-czy to się nie nadaje do sądu?
Od: "Zygmunt" <...@o...eu>
"Piotrek" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:0edf.00000184.4d04a815@newsgate.onet.pl...
> Któregoś ranka przypadkiem trafiłem na jednym z kanałów na telegrę
> Teraz wkraczają na nowe tory i zaczęli po prostu oszukiwać? Czy to się nie
> nadaje do sądu?
Prawdopodobnie umowa albo regulamin takiej gry, jak i wszystkich pewnie
poważnych
"teleturnieji" i "konkursów" TV mówi jedynie o udziale w show telewizyjnym a
nie w zawodach z konktretnymi zasadami z konkretnymi nagrodami.
A zasadą nadrzędną show jest że ma to być fan dla widzów a nie konkurs
sam w sobie i nic dziwnego że często w turniejach na wiedzę encyklopedyczną
wytną jakiegoś mózgowca a zwycięży nieoczekiwanie "barbi"
z
-
48. Data: 2010-12-12 21:32:12
Temat: Re: Jedna z telegier-czy to siê nie nadaje do s±du?
Od: "Ajgor" <n...@...pl>
Użytkownik "Tomaszek" napisał w wiadomości news:ie3cqv$uso$2@news.onet.pl...
>> Stiega Larssona nie znasz?? Uuuu... Ja bym sie nie przyznawal :)
>
> Nie przesadzaj, literatury to on nie zrewolucjonizował. Taki sobie
> pisarzyna;)
A ti tylko rewolucjonisci sa "nietacysobie"? Potrafi dobrze pisać, wymyslac
skomplikowane fabuly, i to sie liczy.
-
49. Data: 2010-12-12 21:34:59
Temat: Re: Jedna z telegier-czy to się nie nadaje do sądu?
Od: "Ajgor" <n...@...pl>
Użytkownik "Zygmunt" napisał w wiadomości news:ie3e77$av2$1@news.onet.pl...
>> Teraz wkraczają na nowe tory i zaczęli po prostu oszukiwać? Czy to się
>> nie
>> nadaje do sądu?
>
> Prawdopodobnie umowa albo regulamin takiej gry, jak i wszystkich pewnie
> poważnych
> "teleturnieji" i "konkursów" TV mówi jedynie o udziale w show telewizyjnym
> a
> nie w zawodach z konktretnymi zasadami z konkretnymi nagrodami.
> A zasadą nadrzędną show jest że ma to być fan dla widzów a nie konkurs
> sam w sobie i nic dziwnego że często w turniejach na wiedzę
> encyklopedyczną
> wytną jakiegoś mózgowca a zwycięży nieoczekiwanie "barbi"
No wiesz.. Regulamin nie usprawiedliwia oszustwa. Inaczej kazdy zlodziej w
sadzie by sie bronil,
ze "wprawdzie kradl, ale robil to zgodnie z opracowanym przez siebie
regulaminem, wiec jest niewinny" :)
I nie sadze tez, zeby opracoweali jakis regulamin nowej matematyki :)
-
50. Data: 2010-12-12 22:52:54
Temat: Re: Jedna z telegier-czy to siê nie nadaje do s±du?
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Papuso Smurfo" <d...@b...pl> napisał w wiadomości
news:ie3gvh$kr6$1@news.onet.pl...
> Órzytkownik "SDD" napisał:
>>> f każdym systemie liczbowym wynik będzie taki sam!:O)
> a ty pacanie pszed liczeniem zamień liczby z dziesietnego na dziewiatkowy,
> gdzie cie ku*** uczono działań matematycznych w jednym systemie na
> liczbach
> w innym systemie, w podstawufce?:O)
Przeciez zamienilem debilu!