ryba psuje się od góry, skoro SN nie udało się zreformować nadzwyczajna
kasta nadal uważa, że wolno jej wszystko, nawet wbrew zdrowemu rozsądkowi :

http://niewygodne.info.pl/artykul9/Co-poszlo-nie-tak
-z-reforma-sadownictwa.htm


Przygotowana przez resort Zbigniewa Ziobry reforma wymiaru
sprawiedliwości była klapą. Okazało się bowiem, że głównym jej celem
było przejęcie kluczowych stołków w KRS i SN przez "swoich". Kwestie
związane z szybkością rozpatrywania spraw oraz jakością orzekania tzw.
ziobryści potraktowali po macoszemu. Efekt? Na rozpatrzenie pozwu w
sądzie okręgowym trzeba czekać kilkanaście miesięcy, za kradzież 1
cukierka można dostać miesiąc ograniczenia wolności, a handlarz roszczeń
może liczyć na korzystne dla niego rozstrzygnięcie w/s działki o
wartości 40 mln zł.



Czy w Polsce w ogóle możliwa jest reforma wymiaru sprawiedliwości? Pytam
przewrotnie, bowiem już 4 lata temu politycy obiecywali nam wprowadzenie
systemowych zmian, które spowodują szybsze, efektywniejsze, a przede
wszystkim sprawiedliwsze rozpatrywanie spraw sądowych.



r e k l a m y



Po czterech latach (jest to okres, przez który można już coś zrobić) w
większości przypadków czas oczekiwania na rozpatrzenie sprawy się
zwiększył (wyjątkiem są sprawy karne - tutaj średni czas na rozpatrzenie
sprawy nieco się skrócił). Sędziów w polskich sądach, do których z roku
na rok wpływa coraz więcej spraw, jest po prostu za mało. W tej kwestii
nie da się jednak przeprowadzić reformy. Tutaj potrzeba większego
napływu nowych sędziów. Tymczasem w 2017 roku resort sprawiedliwości
zamroził 745 etatów sędziowskich...

Co z jakością orzekania? Kilka dni temu pojawiły się informacje na temat
dwóch kontrowersyjnych wyroków. W pierwszym z nich mężczyzna został
skazany na karę 1 miesiąca ograniczenia wolności z obowiązkiem
wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w
wymiarze 20 godzin. Powód? Kradzież ze sklepu cukierka o wartości 40
groszy. Drugie orzeczenie wydał Wojewódzki Sąd Administracyjny w
Warszawie. Sąd przychylił się do wniosku handlarza roszczeń Maciej M. i
uchylił decyzję komisji weryfikacyjnej w sprawie wartego 40 mln zł
terenu przy Szarej na Powiślu. W efekcie grunt znowu może trafić w ręce
wspomnianego handlarza, który miał za niego zapłacić zaledwie 1 proc.
wartości.

r e k l a m y



Pytanie jednak, czy kwestię kontrowersyjnych orzeczeń jest w stanie
uregulować reforma wymiaru sprawiedliwości? Przecież sędziowie to też
ludzie. Rozwiązania o charakterze systemowym mogą nie działać w
indywidualnych sprawach, gdzie wszystko zależy od poglądu danego
sędziego. Tutaj - w mojej ocenie - mogłoby pomóc większe uwrażliwienie
sędziów na kwestie słuszności i sprawiedliwości. Myślenie w kategoriach
kompletnej reformy może w tym przypadku nie pomóc. Bardziej należałoby
się przyjrzeć już istniejącemu systemowi szkoleń. Czy przygotowując się
do zawodu sędziowie otrzymują nie tylko odpowiednią wiedzę na temat
litery prawa, ale również sposobów praktycznego jej stosowania w trakcie
orzekania, które niwelują ryzyko wydania kuriozalnej, budzącej
kontrowersje decyzji? Zamiast zatem krzyczeć: - "Sądy do zaorania!" -
może lepiej się zastanowić co można zrobić w ramach istniejącego już
systemu, aby był on efektywniejszy i bardziej sprawiedliwy.



Źródła informacji:
> Jan Śpiewak (Twitter.com)
> Sądy na krawędzi katastrofy. Szef Iustitii: To efekt tzw. reform
(Dziennik.pl)
> Reprywatyzacja. Sąd uchyla decyzję komisji w sprawie terenu przy
Szarej na Powiślu (Wyborcza.pl)

do góry

W dniu 2019-10-30 o 19:43, u2 pisze:
> ryba psuje się od góry, skoro SN nie udało się zreformować nadzwyczajna
> kasta nadal uważa, że wolno jej wszystko, nawet wbrew zdrowemu rozsądkowi :
>
> http://niewygodne.info.pl/artykul9/Co-poszlo-nie-tak
-z-reforma-sadownictwa.htm
>

Twój ojciec i matka pragnęli normalnego dziecka. Co poszło nie tak?

--
Sonn

do góry

W dniu 30.10.2019 o 19:44, Sonn pisze:
> W dniu 2019-10-30 o 19:43, u2 pisze:
>> ryba psuje się od góry, skoro SN nie udało się zreformować
>> nadzwyczajna kasta nadal uważa, że wolno jej wszystko, nawet wbrew
>> zdrowemu rozsądkowi :
>>
>> http://niewygodne.info.pl/artykul9/Co-poszlo-nie-tak
-z-reforma-sadownictwa.htm
>>
>
> Twój ojciec i matka pragnęli normalnego dziecka. Co poszło nie tak?
>


niemiecki syn zazdrości:))))))))

do góry

użytkownik u2 napisał:
> Sędziów w polskich sądach, do których z roku
> na rok wpływa coraz więcej spraw, jest po prostu za mało.
Liczba sędziów na 100.000 mieszkańców


PL 26

norwegia 11
dania 6
francja 10
holandia 14
https://isws.ms.gov.pl/pl/porownania-miedzynarodowe/


Win-cyj sę-dziówf
win-cyj sę-dzióf
win-cyj po-sa-dek dla swo-ja-ków


Oni som zawaleni pracom!

do góry

Oni są głównie zawaleni wzywaniem abyś zapłacił 2 zł za odpis.
A WSA są aktualnie zajęte wysyłaniem 10 milionów listów, żeby skarżący napisał im
swój Pesel - nic to, ze jest w aktach sprawy, nic
to że mają NIP, nic to że mógłbyś przy pierwszej sposobności na rozprawie zapodać
paszczą.
Włoski strajk w rozkwicie i od zawsze.
Tylko ostry miecz może odciąć naraz siedem głów Hydry.


-----
> Oni som zawaleni pracom!

do góry

W dniu 31.10.2019 o 19:40, k...@g...com pisze:
> użytkownik u2 napisał:
>> Sędziów w polskich sądach, do których z roku
>> na rok wpływa coraz więcej spraw, jest po prostu za mało.
> Liczba sędziów na 100.000 mieszkańców
>
>
> PL 26
>
> norwegia 11
> dania 6
> francja 10
> holandia 14


czytaj ze zrozumieniem, porównaj liczbę spraw, które ci sędziulkowie
mają do rozpatrzenia, liczba sędziulków nie ma nic do rzeczy, zwłaszcza
po likwidacji kolegiów ds. wykroczeń:)

do góry

użytkownik u2 napisał:

> czytaj ze zrozumieniem, porównaj liczbę spraw, które ci sędziulkowie
> mają do rozpatrzenia, liczba sędziulków nie ma nic do rzeczy, zwłaszcza
> po likwidacji kolegiów ds. wykroczeń:)

Chj mnie to obchodzi.
Jeżeli spraw jest dużo, znaczy wina systemu.

1,7mln/rok zapytań urzędów skarbowych do ministerstwa o wykładnię
przepisów?

Zamiast uprościć prawo to co? Win-cyj posadek w skarbówce,
wincyj posadek dla swo-ja-ków:) Aj waj PL to piękny kraj.


Liczba sędziów na 100.000 mieszkańców
anglia 3
PL 26

Win-cyj cie-płych po-sa-dek! Aj waj.

Skomplikujmy prawo bardziej, będzie wesoło:)

do góry

Dnia Thu, 31 Oct 2019 11:40:54 -0700 (PDT), k...@g...com
napisał(a):

> Oni som zawaleni pracom!

Bo są. Wiesz że typowo lekarz poświęca 80% dniówki na pisanie papierków
zamiast na leczenie? To samo tylko do kwadratu, jest w sądownictwie.
Wystarczy zreformować sądownictwo. Tylko nie w ten sposób w jaki chce to
robić PIS. W istocie chodzi mu tylko o uzależnienie sędziów od siebie
poprzez uzyskanie wpływu na ich mianowanie i los, co ma zapewnić klice
bezkarność. A ty najwyraźniej jesteś półgłówkiem, i nie tyle odpisuję
tobie co przywracam równowagę. Nie można bowiem zostawiać głupich
tekstów bez objaśnienia.
--
Jacek
I hate haters.

do góry

W dniu 31.10.2019 o 21:47, Jcek Maciejew pisze:
> Dnia Thu, 31 Oct 2019 11:40:54 -0700 (PDT), k...@g...com
> napisał(a):
>
>> Oni som zawaleni pracom!
>
> Bo są. Wiesz że typowo lekarz poświęca 80% dniówki na pisanie papierków
> zamiast na leczenie? To samo tylko do kwadratu, jest w sądownictwie.
> Wystarczy zreformować sądownictwo. Tylko nie w ten sposób w jaki chce to
> robić PIS. W istocie chodzi mu tylko o uzależnienie sędziów od siebie
> poprzez uzyskanie wpływu na ich mianowanie i los, co ma zapewnić klice
> bezkarność. A ty najwyraźniej jesteś półgłówkiem, i nie tyle odpisuję
> tobie co przywracam równowagę. Nie można bowiem zostawiać głupich
> tekstów bez objaśnienia.
>

jak zwykle Jcek udaje durnia, nadzwyczajna kasta zlikwidowała kolegia
ds. wykroczeń, bo nie miała za dużo do roboty, chciała mieć lepsze
statystyki, teraz kiedy Peace przykręca śrubkę, to zaczynają się kwiki i
jazgoty, że za dużo roboty i się nie wyrabiają, ale zawsze mogą wysłać
zapytania prejudycjalne do TSUE:)

do góry

W dniu 31.10.2019 o 21:05, k...@g...com pisze:
>> czytaj ze zrozumieniem, porównaj liczbę spraw, które ci sędziulkowie
>> mają do rozpatrzenia, liczba sędziulków nie ma nic do rzeczy, zwłaszcza
>> po likwidacji kolegiów ds. wykroczeń:)
> Chj mnie to obchodzi.
> Jeżeli spraw jest dużo, znaczy wina systemu.
>
> 1,7mln/rok zapytań urzędów skarbowych do ministerstwa o wykładnię
> przepisów?
>
> Zamiast uprościć prawo to co? Win-cyj posadek w skarbówce,
> wincyj posadek dla swo-ja-ków:) Aj waj PL to piękny kraj.


budżet się spina, miliardy, które wypływały, nie wypływają, tylko
pełomafii to nie w smak, ale jak przyjdą znowu do władzy to będzie
likwidacja wszystkiego, nie będzie już szastania miliardami na programy
społeczne, a spółki skarbu państwa się sprywatyzuje, bo nie będą
przynosić zysków, Polacy będą spieprzać na zachód o ile zdążą:)

do góry