-
1. Data: 2004-05-21 14:42:33
Temat: Jak wyglada umowa(?) o wylacznosc?
Od: "fantomas" <f...@g...pl>
Witam,
mam problem: Moge zostac posrednikiem w handlu miedzy producentem w polsce i
firmie w niemczech,co zrobic zeby mnie obie firmy nie wykiwaly? Np pierwsza
dostawa przejdzie przeze mnie, a potem skontaktuja sie ze soba (dla nich
taniej bez mojej prowizji) Niemiecka firma wymaga katalogow i certyfikatu
producenta wiec ich dane uzyska na 100%. Jest szansa zabezpieczyc sie przed
tym? Na razie nie stac mnie na porade prawna.....
Dziekuje wszystkim zyczliwym za pomoc
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.688 / Virus Database: 449 - Release Date: 2004-05-18
-
2. Data: 2004-05-21 17:37:25
Temat: Re: Jak wyglada umowa(?) o wylacznosc?
Od: s...@f...id.pl
fantomas writes:
> Witam,
> mam problem: Moge zostac posrednikiem w handlu miedzy producentem w polsce i
> firmie w niemczech,co zrobic zeby mnie obie firmy nie wykiwaly?
podpisać umowę z jedną z firm z klauzulą, że jeśli znajdziesz firmę a oni
zaczną Cię omijać przy transakcjach to płacą karę umowną w jakiejś tam
wysokości.
Poczytaj też o umowie agencyjnej w naszym k.c.
pozdrawiam
marcin
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
-
3. Data: 2004-05-21 18:48:58
Temat: Re: Jak wyglada umowa(?) o wylacznosc?
Od: Catbert <v...@w...pl>
On 5/21/2004 4:42 PM, fantomas wrote:
> Witam,
> mam problem: Moge zostac posrednikiem w handlu miedzy producentem w polsce i
> firmie w niemczech,co zrobic zeby mnie obie firmy nie wykiwaly? Np pierwsza
> dostawa przejdzie przeze mnie, a potem skontaktuja sie ze soba (dla nich
> taniej bez mojej prowizji) Niemiecka firma wymaga katalogow i certyfikatu
> producenta wiec ich dane uzyska na 100%. Jest szansa zabezpieczyc sie przed
> tym? Na razie nie stac mnie na porade prawna.....
> Dziekuje wszystkim zyczliwym za pomoc
Prawo unijne zabrania zawierania umów z klauzulą wyłaczności - nawet,
jeżeli sposób realizowania umowy ma taki charakter - tzn. w umowie jest
np. przydzielony obszar działania, ale bez klauzul, że nie mogą być
zawarte inne umowy i bez nazywania umowy "exclusivity", "sole" etc.
Jeżeli firma jest przyzwoita, to przestrzega umów zawartych, niezaleznie
od samego zapisu - jeżeli nie, to wyrucha niezależnie od treści umowy.
Nie zabezpieczysz się przed ciąganiem bokiem przez handlarzy - możesz
jedynie ograniczyć np. dostep do dokumentacji (czyniąc ją specyficzną
dla konkretnych towarów) - tak, by handlarz nie miał możliwości jej
sprokurować.
W Polsce umowa nie zapewnia zapłaty za towar, a co dopiero
przestrzegania wyłaczności - nie w umowie rzecz, a w klasie firmy.
Pzdr: Catbert