Hej


Mieszkam razem z zona i dzieckiem (zona i dziecko sa zameldowani na
stale w tym mieszkaniu), w mieszkaniu do ktorego tytul prawny posiadaja
moi tesciowie (nie mieszkaja tutaj). Dzis udalem sie wraz z zona,
wnioskiem o zameldowanie, ksiazeczka wojskowa, aby zameldowac sie na
pobyt czasowy trwajacy ponad 3 miesiace.

Niestety nie udalo sie, poniewaz UM wymaga obecnosci wlasciciela lokalu
wraz z tytulem prawnym do lokalu w ktorym chce sie zameldowac na pobyt
czasowy. W zwiazku z tym, ze bylem tylko z zona (ktora wlascicielem de
facto przeciez nie jest) to nic mi sie nie udalo zalatwic - zona nie
moze potwierdzic ze mieszkam razem z nia pod danym adresem .

I teraz pytanie jak to ugryzc? Czy rzeczywiscie jedyna metoda na
zameldowanie sie, jest wizyta w UM razem z tesciami, ktorzy beda miec
przy sobie tytul prawny do lokalu? Bo to powoduje pewne utrudnienia. Po
pierwsze musze fatygowac tesciow, a po drugie musza isc i potwierdzic
ten tytul prawny.

Co radzicie w tej sprawie?

--
Pozdrawiam
Jacek