Witam.
Mam pewien problem.
Otóż, jestem autorem scenariusza do pewnego programu telewizyjnego.
Jest też firma ( producent takich programów ), który jest zainteresowany
moim scenariuszem i prosi o przekazanie większej ilości informacji na ten
temat.
Jak się mogę zabezpieczyć, żeby po przekazaniu tych informacji nie zostać
"z rękę w nocniku".
Może być sytuacja, że ja przekaże informacje a producent zrobi ten program i
jak ja mam wtedy udowodnić, że to był mój pomysł.
Za wszelkie rady z góry dziękuję.
Pozdrawiam,
Ryszard

do góry

Użytkownik "Louis" <r...@y...com> napisał w wiadomości
news:c0svk6$fdj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam.
> Mam pewien problem.
> Otóż, jestem autorem scenariusza do pewnego programu telewizyjnego.
> Jest też firma ( producent takich programów ), który jest zainteresowany
> moim scenariuszem i prosi o przekazanie większej ilości informacji na ten
> temat.
> Jak się mogę zabezpieczyć, żeby po przekazaniu tych informacji nie zostać
> "z rękę w nocniku".
> Może być sytuacja, że ja przekaże informacje a producent zrobi ten program
i
> jak ja mam wtedy udowodnić, że to był mój pomysł.
> Za wszelkie rady z góry dziękuję.

isc do notariusza i zlozyc u niego z potwierdzeniem daty projekt programu,
oczywiscie zanim
go przeslesz do tej firmy..

pozdrawiam
--
mihau

do góry

> isc do notariusza i zlozyc u niego z potwierdzeniem daty projekt programu,
> oczywiscie zanim
> go przeslesz do tej firmy..
>
> pozdrawiam
> --
> mihau
Dzieki za info.
Pozdrawiam
Ryszard

do góry

> Może być sytuacja, że ja przekaże informacje a producent zrobi ten program i
> jak ja mam wtedy udowodnić, że to był mój pomysł.

Ja to jeszcze oprocz notariusza, wsadzilbym wszystko do koperty, poszedl
na poczte, kazal pani wszystko ladnie okleic i ostemplowac i wyslal
poleconym do siebie. Oczywiscie list odebrac i nie otwierac.


pozdrawiam
root

do góry