-
21. Data: 2010-01-30 10:59:28
Temat: Re: Jak się bronioć przed sądami?
Od: "Ajgor" <n...@...pl>
Użytkownik "Johnson" napisał w wiadomości
news:hjv0uj$dv4$1@inews.gazeta.pl...
> Nie to nie tak. Nie wierzę w 100%.
> Ale wierzę że 99% biadolących, że przegrało sprawę bo korupcja i sędziowie
> be ... to przegrali te sprawy z własnej winy, głupoty, nieznajomości prawa
> i procedur, i innych poza korupcyjnych przyczyn.
Naiwniak.
-
22. Data: 2010-01-30 11:02:14
Temat: Re: Jak się bronioć przed sądami?
Od: "Ajgor" <n...@...pl>
Użytkownik "Johnson" napisał w wiadomości
news:hk0pe9$4om$1@inews.gazeta.pl...
> Nie, sąd ma sądzić nie sprawiedliwie - bo sprawiedliwości nie było, nie ma
> (wystarczy sie rozejrzeć) i nie będzie, ale ma sądzić zgodnie z prawem.
> Wyrok ma być zgodny z prawem.
No OK. Przeczytaj jeszcze raz DOKŁADNIE to, co napisałem na początku. Odrzuć
domysły i naiwność, i napisz mi, jak się to ma do prawa.
Po za tym jeśli prawo nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością, to może już
czas coś zmienić?
Postawić kosy na sztorc i ruszyć na prawników?
Każda rewolucja zaczyna się od takich ruchów. Niestety każda też kończyła
się inaczej, niż miała ...
-
23. Data: 2010-01-30 11:08:21
Temat: Re: Jak się bronioć przed sądami?
Od: "Ajgor" <n...@...pl>
Użytkownik "Papo Smurf" napisał w wiadomości
news:hjv4h5$9o8$1@nemesis.news.neostrada.pl...
Dzięki za pierwszy konstruktywny głos w dyskusji :)
> Orzytkownik Ajgor napisał:
>>> Znajomy miał czekać na końcową rozprawę. - nie został powiadomiony o
>>> terminie rozprawy
>
> to jedna z wieeelu sztuczek komuszego wymiaru sprawiedliwości, potem
> wpisza w akta że osoba się nie stawiłą ze wszystkimi tego konsekwencjami,
> w takiej sprawie trzeba składać pisma że się nie zostało powiadomionym,
> ale walczyć z takimi hamskimi zagryfkami sąduw jest w stanie tylko
> prawnik, bo wie jak to zrobić, tak czy siak to będzie kosztowna sprawa:O(
>
>
>>> - bez jego obecności sąd odrzucił wszystkie zeznania i dowody, nie
>>> tłumcząc, dlaczego to robi
>
> tak jak wyżej, weź skopiuj całe kata sprawy, tam pwenie jest że wyrok
> zapadł taki a taki bo się nie stawiłęś i wteddy skłądasz pismo że nie
> zostałeś powiadomiony
To znaczy nie ja, tylko ten znajomy. Wiem, że to tak brzmi, jak bym pisał o
własnej sprawie,
ale na prawdę chodzi o mojego bliskiego kumpla z pracy :)
>>> kiedyś zetknąłem się z sytuacją, że sędzia fałszował moje zeznania
>>> bezczelnie na oczach wielu świadków (w tym samym sądzie).
>
> znowu kolejna typowa sztuczka, najlepiej uzyskaj wgląd w całę akta sprawy,
> masz do tego prawo, przyjrzyj się dokładnie napewno pare słuwek jest
> zamazane korektorem i przeprawione tak żeby wyszł twoja wina, zgłoś to
> pisemnie
Tu akurat sytuacja wygląda inaczej. Sądziło się dwóch sąsiadów, ktrych i tak
nikt nie lubi, więc miałem gdzieś,
który wygra :) Ja byłem tylko świadkiem. Dlatego przeszedłem nad tym do
porządku dziennego.
Chociaż oczywiście zbulwersowało mnie postępowanie sędziego.
>>> Co w takiej sytuacji może ten mój znajomy zrobić? Gdzie się udać?
>
> niestety bez prawnika nie da rady, bo tylkoon zna te całe procedury i
> kruczki prawne
Przekażę mu sugestię. Dzięki.
Pozdrawiam.
-
24. Data: 2010-01-30 11:10:21
Temat: Re: Jak się bronioć przed sądami?
Od: "Ajgor" <n...@...pl>
Użytkownik "Ajgor" <n...@...pl> napisał w wiadomości
news:hk13eq$bg9$1@news.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "Johnson" napisał w wiadomości
> news:hjv0uj$dv4$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Nie to nie tak. Nie wierzę w 100%.
>> Ale wierzę że 99% biadolących, że przegrało sprawę bo korupcja i
>> sędziowie be ... to przegrali te sprawy z własnej winy, głupoty,
>> nieznajomości prawa i procedur, i innych poza korupcyjnych przyczyn.
>
> Naiwniak.
Albo prawnik :)
-
25. Data: 2010-01-30 11:11:39
Temat: Re: Jak się bronioć przed sądami?
Od: "Ajgor" <n...@...pl>
Użytkownik "Ajgor" napisał w wiadomości
news:hk13df$bg6$1@news.dialog.net.pl...
> żąńęó
Tu miało być "żadnego" :) Ale mi wyszło :)
-
26. Data: 2010-01-30 11:12:07
Temat: Re: Jak się bronioć przed sądami?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Ajgor pisze:
>
>> Ktoś by to zauważył że zawsze powództwo oddala.
>
> No i co z tego? A jak zauważył, to co? Zwolnią sędziego? Wolne żarty.
>
>
A dlaczego nie? Najpierw wytyk, potem kolejny i jak ktoś nie rozumie
postępowanie dyscyplinarne.
--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.
-
27. Data: 2010-01-30 11:14:02
Temat: Re: Jak się bronioć przed sądami?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Ajgor pisze:
> Po za tym jeśli prawo nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością, to może już
> czas coś zmienić?
Jak można powiązać prawo z czym co nie istnieje. Nie rozumiesz zdania:
"Nie ma sprawiedliwości" ?
--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.
-
28. Data: 2010-01-30 11:14:34
Temat: Re: Jak się bronioć przed sądami?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Ajgor pisze:
>
> Naiwniak.
>
>
Oj, oj, ale się przejąłem.
--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.
-
29. Data: 2010-01-30 11:15:10
Temat: Re: Jak się bronioć przed sądami?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Ajgor pisze:
>
> W polskim prawie okoliczności nie mają żąńęó znaczenia. Właśnie o tym jest
> cały mój pierwszy post w tym wątku.
> Po prostu kto ma wygrać, ten wygrywa i koniec.
>
Same bzdury.
--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.
-
30. Data: 2010-01-30 11:18:04
Temat: Re: Jak się bronioć przed sądami?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Ajgor pisze:
>
> Przekażę mu sugestię.
Ale pomyśl - przed chwilą napisałeś że zacytuje: "Po prostu kto ma
wygrać, ten wygrywa i koniec" - bądź konsekwentny i przyznaj że twojemu
koledze nic już nie pomoże (bo miał jak rozumiem przegrać) i nie rób mu
zbędnych nadziei oraz kosztów.
--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.