-
11. Data: 2005-07-20 20:45:15
Temat: Re: Jak mam traktowac takie pogróżki ?
Od: "NoMAD" <n...@W...TO.gazeta.pl>
Użytkownik "jaQbek" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dbl5da$nhj$1@korweta.task.gda.pl...
> Jesli zrealizuje ta grozbe - wtedy oczywiscie bedzie to karalne jako
> znieslawienie.
>
> I co wówczas ? Czy pozostaje dochodzenie swoich praw w sądzie cywilnym, czy
> da się to jakos inaczej załatwić bez narażania się na koszty ?
W sadzie karnym z oskarzenia prywatnego.
Bez NARAZANIA na koszty? Raczej nie. Ale nie oznacza to ze koszty ponieszesz.
-
12. Data: 2005-07-20 20:47:23
Temat: Re: Jak mam traktowac takie pogróżki ?
Od: "NoMAD" <n...@W...TO.gazeta.pl>
Użytkownik "jaQbek" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dbl65o$ojp$1@korweta.task.gda.pl...
> A jak to się ma do art 190 par 1. KK ?
> Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę
> osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że
> będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo
> pozbawienia wolności do lat 2.
To jest tzw grozba karalna. Ale w twoim przypadku (z tego co napisales) nie miala
miejsca.
> Niestety, nie mam nagrania tej rozmowy, więc praktycznie nie mam dowodów na
> to, że mi groził. Ale gdybym miał, to art 190 KK miałby tu zastosowanie ?
Z tego co napisales - nie.
-
13. Data: 2005-07-20 20:54:13
Temat: Re: Jak mam traktowac takie pogróżki ?
Od: "NoMAD" <n...@W...TO.gazeta.pl>
Użytkownik "jaQbek" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dbl6g3$p7p$1@korweta.task.gda.pl...
> A art 212 KK :
To bedzie mialo zastosowanie jesli faktycznie ten ktos cie pomowil publicznie.
-
14. Data: 2005-07-20 21:18:17
Temat: Re: Jak mam traktowac takie pogróżki ?
Od: "NoMAD" <n...@W...TO.gazeta.pl>
Użytkownik "jaQbek" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dbl6g3$p7p$1@korweta.task.gda.pl...
>> A jak to się ma do art 190 par 1. KK ?
> A art 212 KK :
rozumiem ze zmierzasz do pytania czy grozba rozgłoszenia wiadomości
uwłaczającej czci zagrożonego(czyli ew. w twoim przypadku) = grozba z art 190 kk jako
grozba znieslawienia?
Zakladajac racjonalnosc ustawodawcy nalezy przyjac ze nie bez powodu
okreslajac precyzyjnie definicje grozby bezprawnej w art. 115 par 12 kk rozdzielil:
1. grozbe której mowa w art. 190
2. grozba spowodowania postepowania karnego
3. grozby rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci zagrożonego lub jego osoby
najbliższej
wiec jezeli przyjmiemy ze to co chce zrobic ten osobnik jest grozba rozgłoszenia
wiadomości
uwłaczającej czci zagrożonego nie wydaje sie byc slysznym by traktowac to jako grozbe
a art. 190
(grozbe popelnienia przestepstwa z art. 212).
natomiast jesli przyjmiemy ze grozil ci tym ze pomowi cie o takie postępowanie lub
właściwości... itd (212 kk)
to oczywiscie bedzie to grozba karalna z art 190 kk.
konkludujac:
rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci
nie jest tozsame z:
pomowieniem o takie postępowanie lub właściwości... itd
w przeciwnym razie nie byloby porzeby rozrozniania az 3 "postaci" grosby bezprawnej z
115 par 12.
Ale jeszcze raz podkreslem - przyjalem to na podstawie tego co wydaje mi sie ze
chciales przekazac piszac.
To ze roznie mozna pewne rzeczy zrozumiec - patrz post Jotte. Czytajac go trudno z
kolei nie zgodzic sie
z jego rozumieniem.
Najlepiej napisz jeszcze raz i dokladnie: co chce zrobic ten osobnik?
Pozdro
-
15. Data: 2005-07-20 21:18:30
Temat: Re: Jak mam traktowac takie pogróżki ?
Od: "NoMAD" <n...@W...TO.gazeta.pl>
Użytkownik "jaQbek" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dbl6km$pgg$1@korweta.task.gda.pl...
> No i 216 KK
j.w.
-
16. Data: 2005-07-20 21:28:06
Temat: Re: Jak mam traktowac takie pogróżki ?
Od: "NoMAD" <n...@W...TO.gazeta.pl>
Użytkownik "NoMAD" <n...@W...TO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dbmd0f$6a8$1@inews.gazeta.pl...
> Ale grozby nie zrealizowal (czytaj: nie zrobil tego czym grozil - czyli jeszcze nie
znieslawil)
oczywiscie w nawiasie mialo byc "nie rozgłosil wiadomości uwłaczającej czci"
-
17. Data: 2005-07-20 22:27:32
Temat: Re: Jak mam traktowac takie pogróżki ?
Od: adversim <a...@o...pl>
Dnia Wed, 20 Jul 2005 13:30:43 +0200, Jotte <t...@W...pl> napisał:
Pax
Panowie, panowie
ART.24 K.C polecam uwadze
j.w
Kto uzna to za ........Art. 190 [Groźba karalna] § 1. Kto grozi innej
osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby
najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że
będzie spełniona,
panowie na szkode lub szkode os. najblizszej kto szkode wykarze i związek
przyczynowy miedzy tym co powie ten ktos a szkodą
( a przypominam ze stan faktyczny jest przed wystąpieniem owej szkody - i
szkoda nie musi przecież wystąpić)
A napewno wystąpi naruszenie dóbr osobistych.
§ 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.
nawet jakby rozciągac podany stan faktyczny (kazus) w ten sposób by
uzasadnic powołanie sie na K.K to i tak § 2. Ściganie następuje na wniosek
pokrzywdzonego. - i przypominam trzeba ten wniosek uzasadnic :-)
Co do kosztów to jest tzw. zwrot kosztów sadowych.
Pozdrawiam
-
18. Data: 2005-07-20 22:35:48
Temat: Re: Jak mam traktowac takie pogróżki ?
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:opst8g4lcct1aof6@papadopulos.tkdami.net adversim
<a...@o...pl> pisze:
>> A napewno wystąpi naruszenie dóbr osobistych.
>> ścislej juz wystapiło naruszenie dóbr osobistych.
Z tego co napisał pytający, to gdzie niby?
--
Pozdrawiam
Jotte
-
19. Data: 2005-07-20 22:37:23
Temat: Re: Jak mam traktowac takie pogróżki ?
Od: adversim <a...@o...pl>
> A napewno wystąpi naruszenie dóbr osobistych.
>
> ścislej juz wystapiło naruszenie dóbr osobistych.
>
-
20. Data: 2005-07-21 04:41:53
Temat: Re: Jak mam traktowac takie pogróżki ?
Od: Johnson <j...@n...pl>
NoMAD napisał(a):
>>Ale grozby nie zrealizowal (czytaj: nie zrobil tego czym grozil - czyli jeszcze nie
znieslawil)
>
>
> oczywiscie w nawiasie mialo byc "nie rozgłosil wiadomości uwłaczającej czci"
Ale grożenie pomówieniem czy zniesławieniem jest już groźbą bezprawną.
Groźba polega przecież na tym że się grozi czymś, a nie to że coś się
robi. Groźba już się dokonała z chwilą gdy została wypowiedziana do
pokrzywdzonego i wzbudziła u niego stan zagrożenia,
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."