Od maja zczynam prace w nowej firmie. Będe zatrudniony jak
programista. Chciałbym sie zabezpieczyć przed dzialaniami
pracodawcy.np :

praca na nielegalnym oprogramowaniu, sprawy podatkowe itp...

Oczywiście chodzimi mi o ewentualną próbe przezuczenia na mnie
odpowiedzalnosci.
Ewentualny proces pracodawcy przeciwko pracownikowi z powodctaw
cywilnego.

Czy oswiadczenie
że pracodawca ponosi pełną odpowiedialnosci za działania pracownika
zniegodne z prawem w ramach obowiązkow pracowniczych,
oraz że nie bedzie miał żdnych roszczen w stosunku do pracownika z
tego tytułu.

Bedzie wstaraczające.

do góry

Witam

d...@w...pl napisał(a) :
> Od maja zczynam prace w nowej firmie. Będe zatrudniony jak
^ ^ ^ ^

A ja jestem zatrudniony _jako_ programista.

> programista. Chciałbym sie zabezpieczyć przed dzialaniami
^ ^
> Oczywiście chodzimi mi o ewentualną próbe przezuczenia
^ ^ ^
To ma coś wspólnego z żuciem?

> odpowiedzalnosci.
^ ^

> przeciwko pracownikowi z powodctaw
^ ^ ^

> Czy oswiadczenie
^

> ponosi pełną odpowiedialnosci za działania pracownika
^ ^ ^

> zniegodne z prawem w ramach obowiązkow pracowniczych,
^ ^

> oraz że nie bedzie miał żdnych roszczen w stosunku do
^ ^ ^

> Bedzie wstaraczające.
^ ^ ^

Może i _bedzie_, ecie, pecie.

Panie Boże, chroń nas przed takimi programistami :-D
Czy Twoje programy w ogóle działają?

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xA10BD502
!! Z konta na Onecie listy wychodzą i dochodzą tylko w 60% !!

do góry

Użytkownik <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1175764841.898514.256650@y80g2000hsf.googlegrou
ps.com...
Od maja zczynam prace w nowej firmie. Będe zatrudniony jak
programista. Chciałbym sie zabezpieczyć przed dzialaniami
pracodawcy.np :

praca na nielegalnym oprogramowaniu, sprawy podatkowe itp...

Oczywiście chodzimi mi o ewentualną próbe przezuczenia na mnie
odpowiedzalnosci.
Ewentualny proces pracodawcy przeciwko pracownikowi z powodctaw
cywilnego.

Czy oswiadczenie
że pracodawca ponosi pełną odpowiedialnosci za działania pracownika
zniegodne z prawem w ramach obowiązkow pracowniczych,
oraz że nie bedzie miał żdnych roszczen w stosunku do pracownika z
tego tytułu.

Bedzie wstaraczające.

A jak byłbyś pracodawcą to podpisałbyś cos takiego? Bo ja nigdy- np każe mu
zrobić coś , on zainstaluje jakiegoś pirata i bedzie sie bronił ze bez tego
się nie dało.... Zatrudnię innych,którzy nie będą mieli takich dziwnych
wymagań
a jeśli naprawdę chcesz mieć coś takiego, to znajdź dobrego prawnika,
powiedz mu o co chodzi i niech sformułuje to tak zeby pracodawcy nie
odstraszyło na wstępie.

do góry

Działają i to całkiem dobrze.
Jestem zmęczony , kończe kilka projektów i pisze już nieskładnie.

Prosze o konkretne odpowiedzi (porady).

do góry

Dnia 5 Apr 2007 02:20:41 -0700, d...@w...pl napisał(a):

> Od maja zczynam prace w nowej firmie. Będe zatrudniony jak
> programista. Chciałbym sie zabezpieczyć przed dzialaniami
> pracodawcy.np :

Jeżeli komputer jest pracodawcy to co Cię obchodzą
licencje na oprogramowanie - to sprawa pracodawcy.
U mnie w firmie odbywa się to tak że wysyłam do informatyków
e-mailem zapytanie o numery seryjne. Jak mi wyślą coś lewego
to ich problem (czyli pracodawcy). Póki to pracodawca zapewnia
narzędzia to nie widzę potrzeby żadnych oświadczeń. Chyba
że ze strony pracownika że nie będzie instalował żadnego
własnego/lewego oprogramowania.

Pozdrawiam,
Henry

do góry

W wiadomości news:1175764841.898514.256650@y80g2000hsf.googlegrou
ps.com
d...@w...pl <d...@w...pl> pisze:

> Od maja zczynam prace w nowej firmie. Będe zatrudniony jak
> programista. Chciałbym sie zabezpieczyć przed dzialaniami
> pracodawcy.np :
> praca na nielegalnym oprogramowaniu, sprawy podatkowe itp...
> Oczywiście chodzimi mi o ewentualną próbe przezuczenia na mnie
> odpowiedzalnosci.
> Ewentualny proces pracodawcy przeciwko pracownikowi z powodctaw
> cywilnego.
> Czy oswiadczenie
> że pracodawca ponosi pełną odpowiedialnosci za działania pracownika
> zniegodne z prawem w ramach obowiązkow pracowniczych,
> oraz że nie bedzie miał żdnych roszczen w stosunku do pracownika z
> tego tytułu.
> Bedzie wstaraczające.
Znaczy obawiasz się ew. pozwu adhezyjnego?
Możliwe, że bedzie wystarczające, tylko musisz szaleńca najpierw spoić tak,
aby jeszcze był w stanie się podpisać, ale już nie jarzył pod czym podpis
składa... ;)
Ja bym na początek zobaczył co mam i poprosił o okazanie dokumentów
świadczących o legalności tego oprogramowania (w końcu może wszystko jest
OK).
Jakby coś kręcił, to bym wystosował do pracodawcy oficjalne pismo
zawierające wykaz softu dostępnego/zainstalowanego na moim stanowisku pracy
i żądanie o udostępnienie dokumentów poświadczających legalność.
W razie czego - ponowić pismo.

--
Jotte

do góry

W wiadomości news:1175767746.771803.295160@p77g2000hsh.googlegrou
ps.com
d...@w...pl <d...@w...pl> pisze:

> Działają i to całkiem dobrze.
Dziwne...

> Jestem zmęczony , kończe kilka projektów i pisze już nieskładnie.
To zrozumiałe. Kod pewnie też nieskładnie, bo niby dlaczego z kodem miałoby
być inaczej? ;)

--
Jotte

do góry

Użytkownik <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1175767746.771803.295160@p77g2000hsh.googlegrou
ps.com...
Działają i to całkiem dobrze.
Jestem zmęczony , kończe kilka projektów i pisze już nieskładnie.

to może sobie odpocznij i nie pisz.....

do góry

Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał
>
> Ja bym na początek zobaczył co mam i poprosił o okazanie dokumentów
> świadczących o legalności tego oprogramowania

A jakbyś się najął do zamiatania to najpierw zażądasz od pracodawcy żeby
ci pokazał fakturę na miotłę i podpisał oświadczenie że nie kradziona?
Ludzie, nie popadajcie w paranoję!

> Jakby coś kręcił, to bym wystosował do pracodawcy oficjalne pismo
> zawierające wykaz softu dostępnego/zainstalowanego na moim stanowisku
pracy
> i żądanie o udostępnienie dokumentów poświadczających legalność.

A w razie odmowy zawiadomisz swoich przełożonych w ORMO?

do góry

W wiadomości news:ev2vn4$oda$1@news.onet.pl Alek
<alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> pisze:

>> Ja bym na początek zobaczył co mam i poprosił o okazanie dokumentów
>> świadczących o legalności tego oprogramowania
> A jakbyś się najął do zamiatania to najpierw zażądasz od pracodawcy żeby
> ci pokazał fakturę na miotłę i podpisał oświadczenie że nie kradziona?
Bezwzględnie.

> Ludzie, nie popadajcie w paranoję!
Lekarzu, lecz się sam.

>> Jakby coś kręcił, to bym wystosował do pracodawcy oficjalne pismo
>> zawierające wykaz softu dostępnego/zainstalowanego na moim stanowisku
> pracy
>> i żądanie o udostępnienie dokumentów poświadczających legalność.
> A w razie odmowy zawiadomisz swoich przełożonych w ORMO?
Czubek? Przecież ORMO już dawno nie ma, tak samo MO.

--
Jotte
Głupie pytania zasługują na głupie odpowiedzi.
Wyłącznie.

do góry