I tu właśnie jest problem. Dzwoniłem dziś do CBA i jest tak jak pan mówi. Oni
czyli ludzie których szukam muszą wyrazić zgode na podanie mi adresu. A
napewno sie nie zgodzą, bo wiedzą że ich szukam. I w jaki sposób mój adwokat
ma ich poinformować że wszczyna przeciwko im postępowanie w sądzie?? Czy można
oddać sprawe do sądu nie powiadamiając pozwanej strony?? Czy da sie rozwiązać
ten problem z poinformowaniem w jakiś konkretny zgodny z prawem sposóm. Coś
słyszałem o kóratorze sądowym jeśli drugiej strony się nie da wezwać, ale nie
wiem nic dokładnie.Dziękuje za wszelką pomoc.

> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:bufalk$m7o$1@news.onet.pl...
> > Użytkownik "piotrr" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:1e03.00000277.400b06e9@newsgate.onet.pl...
> >
> > Napisz do Centralnego Biura Adresowego. Imię nazwisko i numer dowodu
> > osobistego wystarczy do jednoznacznego zidentyfikowania tych osób.
> >
>
> Tak, tylko czy CBA ta adres ot tak ?
> Ostatnio procedura jest taka, ze CBA wysyła zapytanie do takiej osoby czy
> moze podać adres.
> Jeśli tak... to podają.
>
> Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
> Krzysztof 'kw1618'  [Warszawa-Ursynów] GG: 6287018
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl