Witam,

Mam kilka pytań w temacie gróźb karalnych.

1. Jakiego rodzaju muszą być groźby karalne, aby ich autor został
skazany na karę pozbawienia wolności w najwyższym wymiarze (2 lata)??

2. Co zrobić w przypadku, kiedy np. wiadomości (maile, smsy, listy) z
groźbami pozbawienia życia zostały skasowane/zniszczone?? Czy
wystarczą w tym przypadku zeznania pokrzywdzonego lub świadków, że
takie groźby faktycznie miały miejsce??

3. Czy sąd może przymusowo skierować autora gróźb na leczenie
psychiatryczne/odwyk, jeśli wystąpi uzasadnione przypuszczenie jego
niepoczytalności/uzależnienia??

Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

do góry

Użytkownik "Rostov" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:a92128ca-5ca4-4cbb-9b33-db04996f7225@o6g2000yqj
.googlegroups.com...

1. Jakiego rodzaju muszą być groźby karalne, aby ich autor został
skazany na karę pozbawienia wolności w najwyższym wymiarze (2 lata)??

Wsztystko zalezy od sadu.
Nie tylko skala czyn przestepczego ma wplyw na wymiar kary, ale takze i
podmiot przestepstwa - inaczej bedzie karany ktos kto pierwszy raz w zyciu
staje przed sadem a inaczej ktos, dla kogo sprawa karna to bulka z maslem.
Takze i osoba ofiary przestepstwa moze wplywac na wymiar - inczej pewnie
bedzie gdy ktos bedzie grozic w sposob jawny rownemu sobie a inaczej gdy np.
kalece na wozku. I tak dalej

Pozdrawiam
SDD

do góry

SDD pisze:
> Takze i osoba ofiary przestepstwa moze wplywac na wymiar - inczej pewnie
> bedzie gdy ktos bedzie grozic w sposob jawny rownemu sobie a inaczej gdy np.
> kalece na wozku.

Czy to przypadkiem nie jest dyskryminacja osób pełnosprawnych? Przecież
osoba niepełnosprawna i pełnosprawna powinna mieć takie same prawa?
Poprawcie mnie, jeśli prawo stanowi inaczej.
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| Wolność to nie to samo co dowolność - ksiądz Waldemar Chrostowski |
| ZAJRZYJ TU: www.polskapartianarodowa.org |
\----------| e-mail: d...@g...com |----------/

do góry

On 2009-08-29, Tomaszek <t...@j...pl> wrote:
> SDD pisze:
>> Takze i osoba ofiary przestepstwa moze wplywac na wymiar - inczej pewnie
>> bedzie gdy ktos bedzie grozic w sposob jawny rownemu sobie a inaczej gdy np.
>> kalece na wozku.
>
> Czy to przypadkiem nie jest dyskryminacja osób pełnosprawnych? Przecież
> osoba niepełnosprawna i pełnosprawna powinna mieć takie same prawa?
> Poprawcie mnie, jeśli prawo stanowi inaczej.

Bo to troche inaczej jest: nie istotne czy jesteś inwalidą czy
pełnosprawnym, a to czy groźba wzbudziła w Tobie uzasdnioną obawę jej
urzeczywistnienia. Prawdopodonie sąd może uznać, że w przypadku
inwalidy, miał on większe powody aby sądzić, że taka groźba jest realna.

--
Marcin

do góry