-
1. Data: 2004-12-28 07:37:14
Temat: Gadu Gadu
Od: "R De" <r...@p...onet.pl>
Mam takie pytanko.
Załóżmy sytuację, kiedy dwie osoby rozmawiają poprzez komunikator
internetowy, na temat osoby trzeciej. Wyrażają tam niepochlebne - delikatnie
mówiąc - opinie o tej trzeciej osobie. Ta trzecia osoba w jakiś sposób
dostała wydrukowaną całą tę korespondencję.
Czy w jakiś sposób może te dwie osoby za to "ścignąć"?
Jeśli tak, to czy taki wydruk może być swojego rodzaju dowodem?
Mam na myśli sytuację, kiedy dwie pierwsze osoby są dla siebie obce i tylko
korespondują ze sobą, nie spotykając się face to face.
-
2. Data: 2004-12-28 10:29:28
Temat: Re: Gadu Gadu
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> Załóżmy sytuację, kiedy dwie osoby rozmawiają poprzez komunikator
> internetowy, na temat osoby trzeciej. Wyrażają tam niepochlebne -
delikatnie
> mówiąc - opinie o tej trzeciej osobie. Ta trzecia osoba w jakiś sposób
> dostała wydrukowaną całą tę korespondencję.
> Czy w jakiś sposób może te dwie osoby za to "ścignąć"?
wklej fragment tych niepochlepbnych opinii
> Jeśli tak, to czy taki wydruk może być swojego rodzaju dowodem?
w zyciu, mozesz to sobie w wordzie napisac.
P.
-
3. Data: 2004-12-28 10:33:42
Temat: Re: Gadu Gadu
Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl>
Użytkownik "R De" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cqr2fc$gio$1@news.onet.pl...
> Jeśli tak, to czy taki wydruk może być swojego rodzaju dowodem?
Nie, nie może.
Ja sobie mogę coś wydrukować, co obciąży pana, a pan akurat był wtedy
zalogowany.
Może pan udowodnić, że pan tego nie pisał?
Raczej ciężko.
I co? Według pana tak sobie będzie można każdego zamknąć na podstawie np.
fałszywego donosu, jak za Stalina?
Grzegorz Kruk, Ph.D.
-
4. Data: 2004-12-28 10:42:28
Temat: Re: Gadu Gadu
Od: KrzysiekPP <k...@S...op.pl>
> w zyciu, mozesz to sobie w wordzie napisac.
Przy takim podejsciu to nic nie byloby dowodem. Ocena nalezy tutaj do
sędziego, a nie do ciebie.
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
5. Data: 2004-12-28 10:51:42
Temat: Re: Gadu Gadu
Od: Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl>
On 2004-12-28 11:29 :
>>Jeśli tak, to czy taki wydruk [z Gadu-Gadu - ws.] może być swojego rodzaju dowodem?
>>
>>
>w zyciu, mozesz to sobie w wordzie napisac.
>
>
Cóż, przeczytaj ten wątek con96u$c26$...@n...onet.pl (oczywiście, o ile
jego Autor napisał całą prawdę).
w.
-
6. Data: 2004-12-28 10:52:35
Temat: Re: Gadu Gadu
Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl>
Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@S...op.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1c3b56fb3363274a989db5@news.task.gda.pl...
>> w zyciu, mozesz to sobie w wordzie napisac.
>
> Przy takim podejsciu to nic nie byloby dowodem. Ocena nalezy tutaj do
> sędziego, a nie do ciebie.
>
Jeżeli będzie napisane coś w Wordzie na Lenina, albo na Izraelitę a sędzia
będzie za SLD, to pozwany, chociaż może niewinny nie ma szans :), z kolei
spekulant z SLD, lub innego ugrupowania, który chciał Polskę sprzedać
Rosjanom, będzie uniewinniony, bo nic już nie wie i nic nie pamięta i taka w
Polsce sprawiedliwość.
-
7. Data: 2004-12-28 11:17:39
Temat: Re: Gadu Gadu
Od: "R De" <r...@p...onet.pl>
Nie o to chodzi, aby kogoś umoczyć. Pytanie czysto retoryczne, ale dzięki za
wszystkie odpowiedzi.
-
8. Data: 2004-12-28 11:33:21
Temat: Re: Gadu Gadu
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Grzegorz Kruk, Ph.D. napisał(a):
> Użytkownik "R De" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:cqr2fc$gio$1@news.onet.pl...
>
>>Jeśli tak, to czy taki wydruk może być swojego rodzaju dowodem?
>
>
> Nie, nie może.
> Ja sobie mogę coś wydrukować, co obciąży pana, a pan akurat był wtedy
> zalogowany.
> Może pan udowodnić, że pan tego nie pisał?
> Raczej ciężko.
> I co? Według pana tak sobie będzie można każdego zamknąć na podstawie np.
> fałszywego donosu, jak za Stalina?
Nie mówiac juz o tym że ja mogę sobie prywatnie, w rozmowie ze znajomym
wypowiadac niepochlebne opinie do woli i o kazdym. Z resztą od kiedy to
jest zakaz posiadania niepochlebnej opinni o kimś i zakaz jej wyrażania
w prywatnej rozmowie?
A niech się boi ten który podsłuchuje moją prywatna konwersację i ją
upowszechnia bez mojej zgody.
Mogę uważać, na podostawie całkowicie irracjonalnych przesłanek, że Pan
Kowalski to pijak i złodziej, i mogę się z tego przekonania zwierzyć
znajomemu, nawet na pismie. I nie musze słuszności tegoż nikomu udowadniać.
Co innego jak wyjdę na ulicę i zacznę wykrzykiwać "Kowalski to pijak i
złodziej".
Opamiętajcie sie ludzie. Za chwilę do sądu będa sie chciały podawać
sasiadki na podstawei dowodu z zeznania świadka
"bo Kowalska powiedziała ze pani się puszcza, sama słyszałam przez
dziurke od klucza jak mowiła w pralni Malinowskiej, aż sie z wrażenia
rabnęłam głową w klamkę."
Maddy
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813
-
9. Data: 2004-12-28 12:32:48
Temat: Re: Gadu Gadu
Od: "R De" <r...@p...onet.pl>
Można by powiedzieć, że pan Kowalski się obrazi. Tak jak napisałem, pytanie
jest czysto teoretyczne. Tym niemniej, skoro temat jakoś tam leniwie się
rozwija, to co w przypadku, kiedy osoba A składa zeznanie w komendzie
policji, zeznanie zostaje spisane przez funkcjonariusza, a potem trafia do
prokuratury. Ta uznaje, że nie ma podstaw aby uznać zeznanie za uzasadnione
(nie ma znamion popełnienia czynu) i temat zamyka bez postawienia
komukolwiek zarzutu?
Jak można zakwalifikować zeznanie złożone przez osobę A ?
-
10. Data: 2004-12-28 12:37:41
Temat: Re: Gadu Gadu
Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl>
Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:cqrgb3$ku8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Opamiętajcie sie ludzie. Za chwilę do sądu będa sie chciały podawać
> sasiadki na podstawei dowodu z zeznania świadka
> "bo Kowalska powiedziała ze pani się puszcza, sama słyszałam przez dziurke
> od klucza jak mowiła w pralni Malinowskiej, aż sie z wrażenia rabnęłam
> głową w klamkę."
>
> Maddy
Cudowny post :-)