eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoGPL a inżynieria odwrotna.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2006-05-25 18:33:10
    Temat: GPL a inżynieria odwrotna.
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)


    Jak to jest z inżynierią odwrotną a GPL? Czy jak sobie rozrysuję
    diagram programu udostępnionego na GPL to ten diagram -- jako derywat
    samego programu -- też musi być na GPL?

    I chyba najważniejsze: jak to się ma do polskiego prawa autorskiego?

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 2. Data: 2006-05-26 14:08:22
    Temat: Re: GPL a inżynieria odwrotna.
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    Piotr Dembiński napisał(a):
    > Jak to jest z inżynierią odwrotną a GPL? Czy jak sobie rozrysuję
    > diagram programu udostępnionego na GPL to ten diagram -- jako derywat
    > samego programu -- też musi być na GPL?

    nie, jak dolaczysz kod programu na gpl do swojego to wowqczas ten Twoj
    rowniez musi wyjsc na tej licencji.

    P.


    --
    Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
    Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
    Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<


  • 3. Data: 2006-05-26 14:09:08
    Temat: Re: GPL a inżynieria odwrotna.
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    Piotr Dembiński napisał(a):
    > Jak to jest z inżynierią odwrotną a GPL? Czy jak sobie rozrysuję
    > diagram programu udostępnionego na GPL to ten diagram -- jako derywat
    > samego programu -- też musi być na GPL?

    o jeny, zrozumialem to tak jakbys chcial robic diagramy programem :)

    P.

    --
    Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
    Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
    Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<


  • 4. Data: 2006-05-27 21:32:55
    Temat: Re: GPL a inżynieria odwrotna.
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    "Przemek R." <p...@t...gazeta.
    pl>
    writes:

    > Piotr Dembiński napisał(a):
    >> Jak to jest z inżynierią odwrotną a GPL? Czy jak sobie rozrysuję
    >> diagram programu udostępnionego na GPL to ten diagram -- jako
    >> derywat samego programu -- też musi być na GPL?
    >
    > o jeny, zrozumialem to tak jakbys chcial robic diagramy programem :)

    Programem. I nie tyle chcę, co dywaguję na temat.


  • 5. Data: 2006-05-28 06:46:29
    Temat: Re: GPL a inżynieria odwrotna.
    Od: "Mario" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Piotr Dembiński" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:87verrm9vc.fsf@hector.domek...
    > "Przemek R." <p...@t...gazeta.
    pl>
    > writes:
    >
    > > Piotr Dembiński napisał(a):
    > >> Jak to jest z inżynierią odwrotną a GPL? Czy jak sobie rozrysuję
    > >> diagram programu udostępnionego na GPL to ten diagram -- jako
    > >> derywat samego programu -- też musi być na GPL?
    > >
    > > o jeny, zrozumialem to tak jakbys chcial robic diagramy programem :)
    >
    > Programem. I nie tyle chcę, co dywaguję na temat.

    Wiele firm wykonuje takie porównania konkurencji do własnych systemów.
    I nie ma w tym nic złego - poprostu chcąc tworzyć coś własnego nie ma sensu
    unikać znajomości rozwiązań konkrencji.

    Dopóki zajmujesz się ideologią działania systemu a stricte merytoryką jaką
    ten system obsługuje to jest OK. (np. obieg dokumentów w mleczarni, czy
    podział funkcjonalności na portalu z newsami europejskimi)

    Chyba że nie zajmujesz się merytoryką jaka jest opisywana przez system a
    rozwiązaniami technicznymi - wtedy trzeba uważać, ale ja nie czuję się
    adekwatny tu odpowiadać.



  • 6. Data: 2006-05-28 11:42:25
    Temat: Re: GPL a inżynieria odwrotna.
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    "Mario" <m...@p...onet.pl> writes:

    > Użytkownik "Piotr Dembiński" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:87verrm9vc.fsf@hector.domek...
    >> "Przemek R."
    >> <p...@t...gazeta.
    pl> writes:
    >>
    >> > Piotr Dembiński napisał(a):
    >> >> Jak to jest z inżynierią odwrotną a GPL? Czy jak sobie
    >> >> rozrysuję diagram programu udostępnionego na GPL to ten diagram
    >> >> -- jako derywat samego programu -- też musi być na GPL?
    >> >
    >> > o jeny, zrozumialem to tak jakbys chcial robic diagramy programem
    >> > :)
    >>
    >> Programem. I nie tyle chcę, co dywaguję na temat.
    >
    > Wiele firm wykonuje takie porównania konkurencji do własnych
    > systemów. I nie ma w tym nic złego - poprostu chcąc tworzyć
    > coś własnego nie ma sensu unikać znajomości rozwiązań konkrencji.

    Nie chodzi mi o ściąganie z cudzych rozwiązań, tylko o inżynierię
    odwrotną programów udostępnionych na warunkach GPL.

    > Dopóki zajmujesz się ideologią działania systemu a stricte
    > merytoryką jaką ten system obsługuje to jest OK. (np. obieg
    > dokumentów w mleczarni, czy podział funkcjonalności na portalu
    > z newsami europejskimi)

    Nie zajmuję się takimi rzeczami.

    > Chyba że nie zajmujesz się merytoryką jaka jest opisywana przez
    > system a rozwiązaniami technicznymi - wtedy trzeba uważać, ale ja
    > nie czuję się adekwatny tu odpowiadać.

    Właśnie, temat inżynierii odwrotnej jest w ogóle dość 'śliski'.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 7. Data: 2006-05-29 09:29:14
    Temat: Re: GPL a inżynieria odwrotna.
    Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>

    In article <8...@h...domek>,
    p...@g...pl (Piotr Dembiński) wrote:

    > Nie chodzi mi o ściąganie z cudzych rozwiązań, tylko o inżynierię
    > odwrotną programów udostępnionych na warunkach GPL.
    >
    > > Dopóki zajmujesz się ideologią działania systemu a stricte
    > > merytoryką jaką ten system obsługuje to jest OK. (np. obieg
    > > dokumentów w mleczarni, czy podział funkcjonalności na portalu
    > > z newsami europejskimi)
    >
    > Nie zajmuję się takimi rzeczami.
    >
    > > Chyba że nie zajmujesz się merytoryką jaka jest opisywana przez
    > > system a rozwiązaniami technicznymi - wtedy trzeba uważać, ale ja
    > > nie czuję się adekwatny tu odpowiadać.
    >
    > Właśnie, temat inżynierii odwrotnej jest w ogóle dość 'śliski'.
    >
    Może będzie łatwiej, jeśli rzecz doprecyzujesz odpowiadając na jedno
    pytanie: na jakiej licencji ten program został udostępniony _Tobie_?

    --
    Jarek
    To tylko moje prywatne opinie.


  • 8. Data: 2006-05-29 18:36:28
    Temat: Re: GPL a inżynieria odwrotna.
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl> writes:

    [...]

    >> > Chyba że nie zajmujesz się merytoryką jaka jest opisywana przez
    >> > system a rozwiązaniami technicznymi - wtedy trzeba uważać, ale ja
    >> > nie czuję się adekwatny tu odpowiadać.
    >>
    >> Właśnie, temat inżynierii odwrotnej jest w ogóle dość 'śliski'.
    >>
    > Może będzie łatwiej, jeśli rzecz doprecyzujesz odpowiadając na jedno
    > pytanie: na jakiej licencji ten program został udostępniony _Tobie_?

    Tak jak wszystkim innym, na GPL.

    Podam przykład. Całkiem niegłupim pomysłem wydaje mi się rozrysowanie
    architektury OpenOffice.ux.pl na diagramach w notacji UML i sprzedaż
    tych diagramów podmiotom potrzebującym dokładnej dokumentacji w celu
    rozbudowy pakietu we własnym zakresie. I teraz widzisz zasadność
    mojego pytania -- czy diagramy obrazujące architekturę oprogramowania
    udostępnionego mi na warunkach GPL byłyby dziełem zależnym od tegoż
    oprogramowania, czy nie?

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 9. Data: 2006-05-30 21:56:55
    Temat: Re: GPL a inżynieria odwrotna.
    Od: Radosław Korzeniewski <r...@g...com>

    Piotr Dembiński napisał(a):
    > Tak jak wszystkim innym, na GPL.
    >
    > Podam przykład. Całkiem niegłupim pomysłem wydaje mi się rozrysowanie
    > architektury OpenOffice.ux.pl na diagramach w notacji UML i sprzedaż
    > tych diagramów podmiotom potrzebującym dokładnej dokumentacji w celu
    > rozbudowy pakietu we własnym zakresie. I teraz widzisz zasadność
    > mojego pytania -- czy diagramy obrazujące architekturę oprogramowania
    > udostępnionego mi na warunkach GPL byłyby dziełem zależnym od tegoż
    > oprogramowania, czy nie?
    Hej,

    W moim pojmowaniu sprawy diagram taki (jeśli operujemy na przykładzie)
    nie jest kodem programu a jedynie czymś co można by nazwać algorytmem.
    Licencja GPL nie odnosi się do algorytmów tylko do kodu programu oraz do
    zasad dystrybucji programów i ich wykorzystania.
    Tak więc spokojnie możesz takie diagramy sprzedawać.

    A swoją drogą to jakiś dziwny jesteś, FLOSS daje Ci unikalną możliwość
    zapoznania się z działaniem programu BEZ wykorzystywania inżynierii
    odwrotnej, a Ty na siłę starasz się utrudnić sobie życie. W końcu
    wystarczy poczytać sobie kod źródłowy który jest dostępny dla wszystkich
    na tych samych zasadach, chyba że wolisz hardcorowe wyzwania ;)

    pozdr

    Radek


  • 10. Data: 2006-06-01 10:07:08
    Temat: Re: GPL a inżynieria odwrotna.
    Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>

    In article <8...@h...domek>,
    p...@g...pl (Piotr Dembiński) wrote:

    > Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl> writes:
    >
    > [...]
    >
    > >> > Chyba że nie zajmujesz się merytoryką jaka jest opisywana przez
    > >> > system a rozwiązaniami technicznymi - wtedy trzeba uważać, ale ja
    > >> > nie czuję się adekwatny tu odpowiadać.
    > >>
    > >> Właśnie, temat inżynierii odwrotnej jest w ogóle dość 'śliski'.
    > >>
    > > Może będzie łatwiej, jeśli rzecz doprecyzujesz odpowiadając na jedno
    > > pytanie: na jakiej licencji ten program został udostępniony _Tobie_?
    >
    > Tak jak wszystkim innym, na GPL.
    >
    No to masz dostęp do źródeł - po co w to mieszać RE?

    > Podam przykład. Całkiem niegłupim pomysłem wydaje mi się rozrysowanie
    > architektury OpenOffice.ux.pl na diagramach w notacji UML i sprzedaż
    > tych diagramów podmiotom potrzebującym dokładnej dokumentacji w celu
    > rozbudowy pakietu we własnym zakresie. I teraz widzisz zasadność
    > mojego pytania -- czy diagramy obrazujące architekturę oprogramowania
    > udostępnionego mi na warunkach GPL byłyby dziełem zależnym od tegoż
    > oprogramowania, czy nie?
    >
    Moim zdaniem nie. I zdaniem autorów licencji chyba też nie:
    http://www.gnu.org.pl/text/licencja-gnu.html

    --
    Jarek
    To tylko moje prywatne opinie.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1