-
1. Data: 2004-01-15 15:43:04
Temat: Fotoradar pytanie
Od: "Daniel R. Świeciak" <d...@p...onet.pl>
Mam pytanie zwiazane z fotoradarami.
Załóżmy nastepującą sytuację: Samochód prawidłowo zabezpieczony zostaje
"pożyczony" bez wiedzy właściciela. Samochodem tym zostaje popełnione
wykroczenie zarejestrowane fotoradarem, po czym zostaje on oddany na
miejsce, tak, że właściciel nie wie nawet, że jego samochód był używany (dla
uproszczenia właściciel ma 100% alibi na czas popełnienia wykroczenia).
Zdjęcie z wezwaniem na komisariat otrzymuje właściciel, ale nie popełnił
wykroczenia, ani nie jest w stanie wskazać kto jest uwidoczniony na zdjeciu.
Pytanie - kto zostanie ukarany i jaka jest podstawa prawna. Jeśli ktoś
mógłby mi pomóc byłbym wdzięczny.
Kodeks wykroczeń przeczytałem i rozporządzenia o zastosowaniu urządzeń
rejestrujących też, ale wciąż brakuje mi jasnej wykładni postępowania w
powyższej sytuacji.
-
2. Data: 2004-01-15 18:07:00
Temat: Re: Fotoradar pytanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Daniel R. Świeciak" <d...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bu6cro$a2l$1@news.onet.pl...
O tym zadecyduje najpewniej sąd, bo policjanci mimo wszystko będą
imputować właścicielowi popełnienie wykroczenia lub niechęć
zadenuncjowania osoby prowadzącej pojazd. Jeśli właściciel zdoła przekonać
sąd, że było tak jak piszesz, a nie zostanie ustalony sprawca tego
przestępstwa (no bo w takim wypadku tamten nieznany nam kierujący nie
tylko popełni wykroczenie, ale i przestępstwo tzw. krótkotrwałego użycia
pojazdu) no to pewnie nikt nie odpowie. Jest cała masa poważniejszych
przestępstw, gdzie sprawca pozostaje nieznany i nikt z tego powodu nie
będzie rozdzierał szat.