eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Formy własności mieszkań - prośba o wykładnię
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2006-07-31 11:16:38
    Temat: Formy własności mieszkań - prośba o wykładnię
    Od: "Tomasz H." <p...@i...pl>

    Witam,

    Noszę się z zamiarem zakupu mieszkania i jak narazie nie znalazłem
    żadnego objaśnienia form własności mieszkań, które spotyka się w
    ogłoszeniach. Prosiłbym o wykładnię tych nazw, a są to:

    1.Mieszkanie spółdzielcze

    2.Mieszkanie spółdzielcze własnościowe

    3.Mieszkanie notarialne

    Najwięcej jest w ofertach z rynku wtórnego mieszkań *spółdzielczych*.
    Czy to to samo, co mieszkanie *spółdzielcze własnościowe*, ale bez
    założonej księgi wieczystej?
    Jest jeszcze jedna zagadkowa forma własności, na temat której nie
    znalazłem jeszcze niczego. Chodzi mi o:

    4.Wykup gruntu pod mieszkaniem (?) :)

    Zdaje się, że to ostatnie dotyczy mieszkań kupionych na rynku pierwotnym
    od dewelopera, ale nie jestem pewien.

    Będę zobowiązany za wszelkie podpowiedzi.

    Pozdrawiam
    --
    Tomasz H.
    p...@i...pl


  • 2. Data: 2006-07-31 11:42:10
    Temat: Re: Formy własności mieszkań - prośba o wykładnię
    Od: wombi <w...@n...pl>

    Tomasz H. napisał(a):
    > 2.Mieszkanie spółdzielcze własnościowe
    > 3.Mieszkanie notarialne

    Poczytaj ustawe o spoldzielniach mieszkaniowych z 2000r. (tam znajdziesz
    np. co to jest spoldz. wlasnosciowe i lokatorskie).

    > 4.Wykup gruntu pod mieszkaniem (?) :)
    Chodzi o odrebna wlasnosc lokalu. Np. mieszkanie jest w bloku nalezacym
    do spoldzielni. Potem zapada decyzja o ustanowieniu odrebnej wlasnosci
    lokali w tym bloku.I ludzie wykupuja mieszkania wraz z czescia dzialki
    na ktorej stoi blok.W tym momencie przysluguje ci pelne prawo wlasnosci
    do mieszkania tak jak np. ( co do zasady) komus kto ma dzialke na ktorej
    ma dom.
    Poczytaj ustawe o odrebnej wlasnosci lokali z 1994r. i ustawe o ksiegach
    wieczystych i hipotece z 1982r.


  • 3. Data: 2006-07-31 11:45:12
    Temat: Re: Formy własności mieszkań - prośba o wykładnię
    Od: wombi <w...@n...pl>

    wombi napisał(a):

    > Poczytaj ustawe o odrebnej wlasnosci lokali z 1994r.

    o wlasnosci lokali z 1994 r. byc mialo :)


  • 4. Data: 2006-07-31 12:48:47
    Temat: Re: Formy własności mieszkań - prośba o wykładni
    Od: "mecenas" <m...@o...pl>


    Użytkownik "Tomasz H." <p...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:eakoqj$37h$1@news.man.bydgoszcz.pl...
    > Witam,
    >
    > Noszę się z zamiarem zakupu mieszkania i jak narazie nie znalazłem żadnego
    > objaśnienia form własności mieszkań, które spotyka się w ogłoszeniach.
    > Prosiłbym o wykładnię tych nazw, a są to:
    >
    > 1.Mieszkanie spółdzielcze
    Jest to normalne mieszkanie lokatorskie .

    > 2.Mieszkanie spółdzielcze własnościowe

    Jest to prawo własnościowe do lokalu ( uwaga nie jest to własność kieszkania
    lecz prawa do niego)

    > 3.Mieszkanie notarialne
    Pelna własność mieszkania ( fizyczna)

    > Jest jeszcze jedna zagadkowa forma własności, na temat której nie
    > znalazłem jeszcze niczego. Chodzi mi o:
    >
    > 4.Wykup gruntu pod mieszkaniem (?) :)
    Z chwilą wykupienia ułamkowej części własności gruntu wraz ze spółdzielczym
    własnościowym prawem do lokalu stajemy się pełnym właścicielem mieszkania.

    PZDR
    Michał



  • 5. Data: 2006-07-31 13:16:16
    Temat: Re: Formy własności mieszkań - prośba o wykładnię
    Od: "Boombastic" <b...@N...poczta.onet.pl>

    > 3.Mieszkanie notarialne

    Nie istnieje taka własność.



  • 6. Data: 2006-07-31 13:21:23
    Temat: Re: Formy własności mieszkań - prośba o wykładnię
    Od: "Tomasz H." <p...@i...pl>

    wombi napisał(a):
    >> 4.Wykup gruntu pod mieszkaniem (?) :)
    >
    > Chodzi o odrebna wlasnosc lokalu. Np. mieszkanie jest w bloku nalezacym
    > do spoldzielni. Potem zapada decyzja o ustanowieniu odrebnej wlasnosci
    > lokali w tym bloku.I ludzie wykupuja mieszkania wraz z czescia dzialki
    > na ktorej stoi blok.W tym momencie przysluguje ci pelne prawo wlasnosci
    > do mieszkania tak jak np. ( co do zasady) komus kto ma dzialke na ktorej
    > ma dom.

    Brzmi ciekawie, ale czy to znaczy, że zamiast płacić co miesiąc czynsz
    będę miał tylko niewielki podatek gruntowy raz na rok i ew. jakieś
    składki remontowe i eksploatacyjne bloku (klatki schodowej, piwnicy itp.)?

    --
    Tomasz.H
    p...@i...pl


  • 7. Data: 2006-07-31 14:11:41
    Temat: Re: Formy własności mieszkań - prośba o wykładnię
    Od: "Boombastic" <b...@N...poczta.onet.pl>

    > Chodzi o odrebna wlasnosc lokalu. Np. mieszkanie jest w bloku nalezacym do
    > spoldzielni. Potem zapada decyzja o ustanowieniu odrebnej wlasnosci lokali
    > w tym bloku.

    Bzdura. Tylko i wyłącznie na wniosek członka spółdzielni można ustanowić
    odrębną własnośc lokalu.

    I ludzie wykupuja mieszkania wraz z czescia dzialki
    > na ktorej stoi blok.

    Ludzie niczego nie wykupują. Spisywany jest tylko akt ustanowienia odrębnej
    własności i przeniesienia prawa własności. Nic się nie płaci dla spółdzielni
    mieszkaniowej. Jedynie w przypadku przekształcenia prawa lokatorskiego na
    odrębną własność dokonuje się uzupełnienia wkładu mieszkaniowego do wkładu
    budowlanego.

    W tym momencie przysluguje ci pelne prawo wlasnosci
    > do mieszkania tak jak np. ( co do zasady) komus kto ma dzialke na ktorej
    > ma dom.

    A o spółdzielczym własnościowym prawie do domu jednorodzinnego nie
    słyszałeś?

    > Poczytaj ustawe o odrebnej wlasnosci lokali z 1994r. i ustawe o ksiegach
    > wieczystych i hipotece z 1982r.

    Proponuję byś się bardziej zagłębił w temat tych ustaw.



  • 8. Data: 2006-07-31 15:49:40
    Temat: Re: Formy własności mieszkań - prośba o wykładnię
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:eal04h$6gc$1@news.man.bydgoszcz.pl Tomasz H.
    <p...@i...pl> pisze:

    >> Chodzi o odrebna wlasnosc lokalu. Np. mieszkanie jest w bloku nalezacym
    >> do spoldzielni. Potem zapada decyzja o ustanowieniu odrebnej wlasnosci
    >> lokali w tym bloku.I ludzie wykupuja mieszkania wraz z czescia dzialki na
    >> ktorej stoi blok.W tym momencie przysluguje ci pelne prawo wlasnosci do
    >> mieszkania tak jak np. ( co do zasady) komus kto ma dzialke na ktorej ma
    >> dom.
    > Brzmi ciekawie, ale czy to znaczy, że zamiast płacić co miesiąc czynsz
    > będę miał tylko niewielki podatek gruntowy raz na rok i ew. jakieś składki
    > remontowe i eksploatacyjne bloku (klatki schodowej, piwnicy itp.)?
    Będziesz płacił:
    - roczny podatek nieruchomości (nie jest duży, obliczany co roku),
    - skłądke na fundusz remontowy (też raczej nieduża, ale jak przyjdzie jakiś
    poważniejszy remont zanim uzbierasz na swoim koncie powazniejszą kwotę, to
    bedziesz musiał zabulić sporą kasę w stosunkowo krótkim czasie),
    - opłate za użytkowanie części wspólnej,
    - woda, ścieki, śmieci, itp.
    W sumie może być trochę mniej niż przy czynszu, ale - jak powiedziałem -
    jeden poważny remont może nieźle wydrenować Ci kieszeń.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 9. Data: 2006-07-31 18:03:10
    Temat: Re: Formy własności mieszkań - prośba o wykładnię
    Od: "Boombastic" <b...@N...poczta.onet.pl>

    > Będziesz płacił:

    Będziesz płacic dokładnie to samo co wcześniej. Wszelkie podatki i opłaty
    odprowadza za ciebie spółdzielnia i dolicza do opłat eksploatacyjnych. Nie
    ma mowy o żadnym czynszu, coś takiego nie istnieje. A pomimo wyodrębnienia
    lokalu i tak spółdzielnia będzie zarządcą budynku, dopóki 100% mieszkańców
    nie przekształci na odrębna własnośc, a to jest w praktyce niemożliwe.



  • 10. Data: 2006-07-31 19:34:00
    Temat: Re: Formy własności mieszkań - prośba o wykładnię
    Od: wombi <w...@n...pl>

    Boombastic napisał(a):
    > W tym momencie przysluguje ci pelne prawo wlasnosci
    >> do mieszkania tak jak np. ( co do zasady) komus kto ma dzialke na ktorej
    >> ma dom.
    >
    > A o spółdzielczym własnościowym prawie do domu jednorodzinnego nie
    > słyszałeś?

    Slyszalem i dlatego napisalem "co do zasady". To mial byc obrazowy
    przyklad a nie jakis obszerny wywod.


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1