-
1. Data: 2007-08-20 05:36:47
Temat: Faktura przeslana poczta elektroniczna i artykuw Rzeczpospolicie
Od: Ludek Vasta <q...@X...onet.pl>
Witam,
jeden moj polski klient mnie poprosil o przeslanie faktury papierowej,
poniewaz przeczytal sobie niedawny artykul z uzasadnieniem w dzienniku
Rzeczpospolita:
http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/firma_070813/fi
rma_a_12.html
Ja oczywiscie nie zamierzam robic zadnych klopotow i te faktury przesle
w kopercie. Z drugiej strony, jesli bede postepowal zgodnie z czeskim
prawem (bo jestem obywatelem Czech i tam tez mam swoja DG), to moja
faktura nie musi zawierac ani pieczatki ani podpisu wystawiajacego. Jak
wiec by polskie urzedy poznaly, ze na papier drukowalem fakture ja, a
nie moj klient?
Problematyczne wydaje mi sie uzasadnienie:
"Według izby [Izby Skarbowej w Warszawie] jedyną dopuszczalną formą
dokumentowania transakcji, poza elektroniczną, jest wystawianie faktur
VAT w formie zmaterializowanej - papierowej. Wskazują na to użyte przez
ustawodawcę sformułowania: "wystawiane są w co najmniej dwóch
egzemplarzach" (§ 21 ust. 1 rozporządzenia w sprawie wystawiania faktur)
czy "dokumenty (...) przechowuje się w oryginalnej postaci" (§ 23 ust. 2
rozporządzenia). Udostępnienie faktury na stronie internetowej czy
pocztą elektroniczną, choć można uznać za formę wystawienia faktury, nie
jest wystawieniem jej w formie papierowej."
Ludek
-
2. Data: 2007-08-20 10:37:54
Temat: Re: Faktura przeslana poczta elektroniczna i artykuw Rzeczpospolicie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Ludek Vasta" <q...@X...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fab99f$hss$1@news.onet.pl...
On może sobie ową fakturę wydrukować i już ma formę papierową.
-
3. Data: 2007-08-20 14:36:16
Temat: Re: Faktura przeslana poczta elektroniczna i artykuw Rzeczpospolicie
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Mon, 20 Aug 2007 07:36:47 +0200, Ludek Vasta napisał(a):
> jeden moj polski klient mnie poprosil o przeslanie faktury papierowej,
> poniewaz przeczytal sobie niedawny artykul z uzasadnieniem w dzienniku
> Rzeczpospolita:
> http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/firma_070813/fi
rma_a_12.html
>
> Ja oczywiscie nie zamierzam robic zadnych klopotow i te faktury przesle
> w kopercie. Z drugiej strony, jesli bede postepowal zgodnie z czeskim
> prawem (bo jestem obywatelem Czech i tam tez mam swoja DG), to moja
> faktura nie musi zawierac ani pieczatki ani podpisu wystawiajacego. Jak
> wiec by polskie urzedy poznaly, ze na papier drukowalem fakture ja, a
> nie moj klient?
>
> Problematyczne wydaje mi sie uzasadnienie:
>
> "Według izby [Izby Skarbowej w Warszawie] jedyną dopuszczalną formą
> dokumentowania transakcji, poza elektroniczną, jest wystawianie faktur
> VAT w formie zmaterializowanej - papierowej. Wskazują na to użyte przez
> ustawodawcę sformułowania: "wystawiane są w co najmniej dwóch
> egzemplarzach" (§ 21 ust. 1 rozporządzenia w sprawie wystawiania faktur)
> czy "dokumenty (...) przechowuje się w oryginalnej postaci" (§ 23 ust. 2
> rozporządzenia). Udostępnienie faktury na stronie internetowej czy
> pocztą elektroniczną, choć można uznać za formę wystawienia faktury, nie
> jest wystawieniem jej w formie papierowej."
Ten artykuł w RP nie dotyczy waszej sytuacji. On mówi o wypadku gdy
wystawca faktury działa zgodnie z prawem polskim. Ciebie obowiązuje prawo
czeskie. Czy według tego prawa możesz wysłać fakturę klientowi e-mailem
to ja już nie wiem - czeskiego prawa nie znam.