eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDzień Nauczyciela - dzień wolny od pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 115

  • 71. Data: 2010-10-14 18:16:46
    Temat: Re: Dzień Nauczyciela - dzień wolny od pracy
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    witek <w...@g...pl.invalid> writes:

    > Spróbuj coś sam zaproponować i zorganizować. Założenia są takie, że
    > żadnego dziecka nie możesz zmusić do przyjścia w tym dniu do szkoły i
    > nawet nie wiesz ile osób przyjdzie. Czy 1 czy 800.

    To załozenie jest idiotyczne. Albo jest swieto - oficjalny dzien bez
    szkoly, albo dzieci normalnie ida do szkoly.

    MJ


  • 72. Data: 2010-10-14 18:28:18
    Temat: Re: Dzień Nauczyciela - dzień wolny od pracy
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> writes:

    > W dniu 14.10.2010 14:00, Michal Jankowski pisze:
    >> witek <w...@g...pl.invalid> writes:
    >>
    >>> przy czym nie jest też prawdą, że praca nauczyciela kończy się z
    >>> pierwszym dniem wakacji i zaczyna z 1 września.
    >>
    >> Zajęcia sie koncza ok.22 czerwca, znani mi nauczyciele wracaja do
    >> szkoly ok. 28-30 sierpnia. Dwa pelne miesiace jak obszyl, nawet
    >> doliczajac pare dni pracy po zakonczeniu roku.
    >
    > No i? I to jest właśnie plus tego zawodu. Dla mnie istotny, dlatego go

    Oczywiście. Pełna zgoda. Ale inni twierdzą, że ten plus nie istnieje.

    > wybrałem. Jeżeli dla ciebie również, to też go wybierz, a nie zazdrość.

    Ależ ja nie zazdroszczę, inne wady - dla mnie - przeważają.

    Ja tylko wszelkimi siłami będę przeciwstawiać się poglądowi, jakoby
    ten "plus tego zawodu" nie istniał i jakoby nauczyciele wcale nie
    mieli dłuższych urlopów niż inne zawody. "Bo szkołę się maluje", wolne
    żarty.

    MJ


  • 73. Data: 2010-10-14 18:45:46
    Temat: Re: Dzień Nauczyciela - dzień wolny od pracy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 10/14/2010 1:16 PM, Michal Jankowski wrote:
    > witek<w...@g...pl.invalid> writes:
    >
    >> Spróbuj coś sam zaproponować i zorganizować. Założenia są takie, że
    >> żadnego dziecka nie możesz zmusić do przyjścia w tym dniu do szkoły i
    >> nawet nie wiesz ile osób przyjdzie. Czy 1 czy 800.
    >
    > To załozenie jest idiotyczne. Albo jest swieto - oficjalny dzien bez
    > szkoly, albo dzieci normalnie ida do szkoly.
    >


    Nie. To jest normalny dzień,w który idą do szkoły ale bez zajęć lekcyjnych.
    Ile dzieci przyjdzie do szkoły tego nie wiesz.
    O ile przy normalnych zajęciach mało to kogo obchodzi, chyba, że był
    zaplanowały duży sprawdzian, a tyle przy takich imprezach ma to znacznie.

    jak dla mnie wszyscy nauczyciele mają być w pracy.

    z drugiej strony byłbym idiota gdybym posłał dziecko do szkoły jeśli nie
    muszę. No chyba, że rodzice pracują i muszą dzieciaka wysłać.
    Na obecność moich dzieci w szkole nie ma co liczyć.

    Zresztą zawsze przy wszystkich wagarach lojalnie uprzedzaliśmy
    nauczyciela, że może sobie w tym czasie coś innego zaplanować.


  • 74. Data: 2010-10-14 18:48:09
    Temat: Re: Dzień Nauczyciela - dzień wolny od pracy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 10/14/2010 1:28 PM, Michal Jankowski wrote:
    >
    > Ja tylko wszelkimi siłami będę przeciwstawiać się poglądowi, jakoby
    > ten "plus tego zawodu" nie istniał i jakoby nauczyciele wcale nie
    > mieli dłuższych urlopów niż inne zawody. "Bo szkołę się maluje", wolne
    > żarty.
    >
    nauczyciele mają dłuższe urlopy jak i parę innych przywilejów.
    ale o tym mało kto wspomina.

    Wszyscy tylko głośno trąbią, że nauczyciel pracuje 18 godzin tygodniowo,
    bo to jest bardziej medialne.
    nauczyciel pracuje ponad 40, z czego 18 (no powiedzmy, bo w praktyce
    więcej) ma gadać do dzieci.



  • 75. Data: 2010-10-14 19:27:20
    Temat: Re: Dzień Nauczyciela - dzień wolny od pracy
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 14.10.2010 20:28, Michal Jankowski pisze:
    > Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> writes:
    >> No i? I to jest właśnie plus tego zawodu. Dla mnie istotny, dlatego go
    > Oczywiście. Pełna zgoda. Ale inni twierdzą, że ten plus nie istnieje.

    Nie wiem kto tak twierdzi. Ten plus istnieje. Ale wśród innych plusów i
    minusów. I np. gdyby to zlikwidowano, to ja na 100% zmieniam zawód.

    >> wybrałem. Jeżeli dla ciebie również, to też go wybierz, a nie zazdrość.
    > Ależ ja nie zazdroszczę, inne wady - dla mnie - przeważają.

    No więc po co wytykać te plusy?

    > Ja tylko wszelkimi siłami będę przeciwstawiać się poglądowi, jakoby
    > ten "plus tego zawodu" nie istniał i jakoby nauczyciele wcale nie
    > mieli dłuższych urlopów niż inne zawody.

    Sęk w tym, że ten plus jest zazwyczaj wytykany z zabarwieniem ,,o! taki
    nauczyciel to nierób jest, pół roku się obija''. Jak się poczyta
    komentarze na onecie, to można się załamać. Więc jak ktoś ten plus
    wyciąga, to od razu włącza się mechanizm obronny.

    Ty też wyskoczyłeś z tym wot tak, bez związku, jakby w postaci właśnie
    ataku. Przynajmniej ja to tak odebrałem.

    >"Bo szkołę się maluje", wolne
    > żarty.

    Nie słuchaj ZNP, oni mają dziesięciolecia propagandy wyćwiczone.

    Inna sprawa, że zależy jaki nauczyciel. Jak ma identyczne godziny w
    wielu identycznych klasach od lat, a do tego ma przedmiot techniczny, to
    ma luz. Gorzej jak np. prowadzisz fafnoście różnych profili i nic ci się
    nie powtarza. Albo jak masz przedmiot bardziej humanistyczny.


    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 76. Data: 2010-10-14 19:51:15
    Temat: Re: Dzień Nauczyciela - dzień wolny od pracy
    Od: quasi <s...@s...spamem.pogania>

    W dniu 2010-10-12 10:10, Ariusz pisze:
    > Wczoraj dowiedziałem się, że czwartek dzieci mają wolne ja ani moja żona
    > nie mamy możliwości wziąć urlopu. Co mam zrobić z dziećmi?
    >

    Ile lat mają dzieci?
    Od siódmego roku życia chodziłem z kluczem na szyi i mam się dobrze.



  • 77. Data: 2010-10-14 19:53:32
    Temat: Re: Dzień Nauczyciela - dzień wolny od pracy
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 14.10.2010 21:51, quasi pisze:
    > Od siódmego roku życia chodziłem z kluczem na szyi i mam się dobrze.

    I jeździłeś bez fotelika. Ale czasy były inne. Bezpieczniej było, a poza
    tym, nie było co zrobić, to rodzice ryzykowali.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 78. Data: 2010-10-14 19:56:16
    Temat: Re: Dzień Nauczyciela - dzień wolny od pracy
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-10-14 21:53, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    > W dniu 14.10.2010 21:51, quasi pisze:
    >> Od siódmego roku życia chodziłem z kluczem na szyi i mam się dobrze.
    >
    > I jeździłeś bez fotelika. Ale czasy były inne. Bezpieczniej było, a poza
    > tym, nie było co zrobić, to rodzice ryzykowali.

    Też chodziłem z kluczem na szyi (czego zresztą nie uważam za coś
    dobrego, dom to jest kobieta i jakaś kobieta w domu z dzieckiem zawsze
    powinna być, choćby babcia),

    ale jeśli dziecko nie jest do tego przyzwyczajone, to nie oczekujmy, że
    na 1 dzień w roku zmieni swoje przyzwyczajenia i zachowania.

    --
    Liwiusz


  • 79. Data: 2010-10-14 19:57:17
    Temat: Re: Dzień Nauczyciela - dzień wolny od pracy
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid>

    >
    > idź się lecz.
    > w zasadzie tylko tak mogę cię podsumować.
    > jesteś szczylem bez jakiegokolwiek doświadczenia i wydaje ci się, że
    > motyką na słońce zajedziesz.

    PLONK


  • 80. Data: 2010-10-14 20:06:57
    Temat: Re: Dzień Nauczyciela - dzień wolny od pracy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 10/14/2010 2:51 PM, quasi wrote:
    > W dniu 2010-10-12 10:10, Ariusz pisze:
    >> Wczoraj dowiedziałem się, że czwartek dzieci mają wolne ja ani moja żona
    >> nie mamy możliwości wziąć urlopu. Co mam zrobić z dziećmi?
    >>
    >
    > Ile lat mają dzieci?
    > Od siódmego roku życia chodziłem z kluczem na szyi i mam się dobrze.
    >
    >
    bo nie miałeś innego wyjścia.

    ale przypomnij sobie ile razy zrobiłeś kupę, jak cię po raz pierwszy
    postawiono samego w nieznanej ci sytuacji.

    jeśli ktoś jest przyzwyczajony, nie ma sprawy,
    jak nie jest to sprawa jest.



strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1