-
1. Data: 2005-05-06 09:28:37
Temat: Domena internetowa- jak to jest?
Od: "YOeLL" <y...@p...fm>
Witam wszystkich Grupowiczow,
Sprawa być może jest prosta, ale bede wdzieczny za opinie madrzejszych od
siebie w tym temacie.
Pan Zielinski wykupil i zarejestrowal na siebie domene xxx.miasto.pl (to
przyklad bez skojarzen prosze ;). Nastepnie jako prawny wlasciciel tej
domeny oraz miejsca na serwerze podpisal umowe-zlecenie z firma X na:
"par. 1: Zleceniodawca zleca Zleceniobiorcy stworzenie oraz biezące
aktualizacje internetowej strony klubu, a Zleceniobiorca przyjmuje zlecenie"
Po pewnym czasie zleceniodawca i zleceniobiorca rozwiazali umowe. Pan
Zielinski jako wlasciciel domeny przekierowal ja na inny adres. Tu zaczynaja
sie schody. Otoz firma X domaga sie odlaczenia domeny pod pretekstem
bezprawnego wykorzystywania nazwy firmy. Mysle, ze wazny jest rowniez fakt,
ze firma X dysponuje domena xxx.pl, ktora jest jej domena firmowa, natomiast
domena bedaca przedmiotem sporu nie ma nic wspolnego z dzialalnoscia tej
firmy.
Faktem rowniez jest, ze nazwa wlasna firmy nie jest zastrzezona (zarowno w
Polsce, jak i na swiecie znalazlem kilka firm o identycznych nazwach),
zastrzeżone jest tylko logo firmy, ktore nie jest uzywane na witrynie Pana
Zielinskiego.
Firma X jak to w takich przypadkach bywa "straszy" prawnikiem itd. Jak to
wyglada od strony prawnej? Bede wdzieczny za kazda, nawej najmniejsza
informacje, a za podanie odpowiedniego paragrafu to juz "respect" na zawsze.
--
Marcin
-
2. Data: 2005-05-06 14:53:15
Temat: Re: Domena internetowa- jak to jest?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "YOeLL" <y...@p...fm> napisał w wiadomości
news:d5fdl5$35j$1@nemesis.news.tpi.pl...
Adres domeny to adres domeny i tyle. Z nazwą firmy nie ma nic do rzeczy.
Równie dobrze spadkobiercy Kochanowskiego mogli by się domagać od Salonu
Masarzu Erotycznego, by nie podawał w nazwie, ze się mieści na ulicy
Kochanowskiego, bo to szkaluje imię ich przodka.
-
3. Data: 2005-05-07 13:05:11
Temat: Re: Domena internetowa- jak to jest?
Od: "YOeLL" <y...@p...fm>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d5g0m0$38t$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Adres domeny to adres domeny i tyle. Z nazwą firmy nie ma nic do rzeczy.
> Równie dobrze spadkobiercy Kochanowskiego mogli by się domagać od Salonu
> Masarzu Erotycznego, by nie podawał w nazwie, ze się mieści na ulicy
> Kochanowskiego, bo to szkaluje imię ich przodka.
>
Czyli w wielkim i malo wyrafinowanym uproszczeniu firma X moze wlascicielowi
domeny "nadmuchac"?
--
YOeLL
-
4. Data: 2005-05-07 13:27:57
Temat: Re: Domena internetowa- jak to jest?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "YOeLL" <y...@p...fm> napisał w wiadomości
news:d5ien7$iho$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czyli w wielkim i malo wyrafinowanym uproszczeniu firma X moze
wlascicielowi
> domeny "nadmuchac"?
moim zdaniem tak. Przynajmniej do momentu, gdy nie przekroczy jakiś
innych przepisów. Załóżmy pod tym adresem nie zacznie prowadzić
podobnych usług pod podobną nazwą handlową.
-
5. Data: 2005-05-09 06:22:41
Temat: Re: Domena internetowa- jak to jest?
Od: SzerszeN <s...@t...pl>
Robert Tomasik napisał(a):
> moim zdaniem tak. Przynajmniej do momentu, gdy nie przekroczy jakiś
> innych przepisów. Załóżmy pod tym adresem nie zacznie prowadzić
> podobnych usług pod podobną nazwą handlową.
dokladnie tak, bo to wtedy podpada pod nieuczciwa konkurencje, jednak do
momentu kiedy pod domena bedzie znajdowac sie cos co nie ma nic
wspolnego z dzialanoscia firmy, to ona i jej prawniczy moga sie tylko
pienic, a wlasciciel domeny moze zaproponowac im co najwyzej odkupienie
jej za kwote jaka mu przyjdzie do glowy :)
jesli chodzi o domeny obowiazuje zasada kto pierwszy ten lepszy :)
-
6. Data: 2005-05-09 11:07:00
Temat: Re: Domena internetowa- jak to jest?
Od: "YOeLL" <y...@p...fm>
Użytkownik "SzerszeN" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:d5mvj4$1cd$1@opal.futuro.pl...
> dokladnie tak, bo to wtedy podpada pod nieuczciwa konkurencje, jednak do
> momentu kiedy pod domena bedzie znajdowac sie cos co nie ma nic
> wspolnego z dzialanoscia firmy, to ona i jej prawniczy moga sie tylko
> pienic, a wlasciciel domeny moze zaproponowac im co najwyzej odkupienie
> jej za kwote jaka mu przyjdzie do glowy :)
>
> jesli chodzi o domeny obowiazuje zasada kto pierwszy ten lepszy :)
No to mam gwozdzia. Patrzac na to co napisaliscie, to sytuacja nie jest tak
jednoznaczna (nie mam tu na mysli nieuczciwej konkurencji w pelnym tego
slowa znaczeniu), ale nie bede trollowal na grupie. Jezeli ktos chce poznac
szczegoly- podam na priv
--
YOeLL
-
7. Data: 2005-05-09 13:01:25
Temat: Re: Domena internetowa- jak to jest?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "YOeLL" <y...@p...fm> napisał w wiadomości
news:d5nghk$84s$1@nemesis.news.tpi.pl...
> No to mam gwozdzia. Patrzac na to co napisaliscie, to sytuacja nie
jest tak
> jednoznaczna (nie mam tu na mysli nieuczciwej konkurencji w pelnym
tego
> slowa znaczeniu), ale nie bede trollowal na grupie. Jezeli ktos chce
poznac
> szczegoly- podam na priv
Możesz dać na priv, tym nie mniej nie widzę powodu, by tego na grupie
nie omówić. To przecież grupa o prawie, więc ja bym tam skrupułów nie
miał, chyba że są inne względy przemawiające za dyskusją poza grupą.
-
8. Data: 2005-05-09 13:06:56
Temat: Re: Domena internetowa- jak to jest?
Od: SzerszeN <s...@t...pl>
YOeLL napisał(a):
> No to mam gwozdzia. Patrzac na to co napisaliscie, to sytuacja nie jest tak
> jednoznaczna (nie mam tu na mysli nieuczciwej konkurencji w pelnym tego
> slowa znaczeniu), ale nie bede trollowal na grupie. Jezeli ktos chce poznac
> szczegoly- podam na priv
zasada jest prosta, mozesz zarejestrowac domene o dowolnej (wolnej)
nazwie z wyjatkiem nazw regionow i miejscowosci (moze sa jakies inne
wyjatki jeszcze ale te sa napewno i maja do nich pierszenstwo samorzady)
mozesz tej domeny rowniez uzywac pod warunkiem ze dzialalnosc pod nia
usytuowana nie bedzie wspolbiezna z dzialalnoscia firmy o tej samej
nazwie, pod warunkiem oczywiscie ze ta firma byla pierwsza na rynku