-
1. Data: 2004-03-04 11:40:30
Temat: "Dobrowolne poddanie sie karze"
Od: "Andrzej Manski" <a...@p...onet.pl>
Piłem, prowadziłem. Cóż, młody i głupi. 3 piwa 3 godziny wczesniej,
zawartość = 1%%, tendencja spadkowa (0,69 mg/l , po 5 minutach 0,61 mg/l)
Zostałem już przesłuchany na policji, nie wiem co teraz robić, słyszałem o
instytucji zwanej dobrowolnym poddaniu się karze. Co ona daje, czy mam teraz
zaraz biec do prokuratury/sadu, czy czekac na wezwanie i na 1szej rozprawie
poprosic o poddanie sie karze, czy normalnie dac sie osadzic broniac sie ze
ze wzgledu na mlody wiek, niekaralnosc, chec kontunuoania nauki chcialbym
zalagodzenia kary pienieznej lub zamiany na prace spoleczne?
Znajomy (nie prawnik ale troszke sie zna - jest kuratorem) po chwili
zastanowienia polecil mi czekac na wezwanie, i na pierwszej rozprawie
wyluszczyc moje argumenty i dobrowolnie poprosic o kare.
A co z kosztami sadowymi? Mam skladac jakies podanie czy to w trakcie czy po
procesie?
-
2. Data: 2004-03-04 21:56:28
Temat: Re: "Dobrowolne poddanie sie karze"
Od: Marcyś <m...@x...pl>
Użytkownik "Andrzej Manski" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c274jo$abe$1@news.atman.pl...
> Piłem, prowadziłem. Cóż, młody i głupi. 3 piwa 3 godziny wczesniej,
> zawartość = 1%%, tendencja spadkowa (0,69 mg/l , po 5 minutach 0,61 mg/l)
> Zostałem już przesłuchany na policji, nie wiem co teraz robić, słyszałem o
> instytucji zwanej dobrowolnym poddaniu się karze. Co ona daje, czy mam
teraz
> zaraz biec do prokuratury/sadu, czy czekac na wezwanie i na 1szej
rozprawie
> poprosic o poddanie sie karze, czy normalnie dac sie osadzic
Może nie być żadnej rozprawy - sąd wyda nakaz
karny w postępowaniu uproszczonym.
Jeśli kara nie będzie Ci odpowiadała, możesz
wnieść sprzeciw i wtedy odbędzie się rozprawa.
-
3. Data: 2004-03-04 22:19:33
Temat: Re: "Dobrowolne poddanie sie karze"
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
Marcyś wrote:
> Może nie być żadnej rozprawy - sąd wyda nakaz
> karny
wyrok nakazowy
KG
-
4. Data: 2004-03-05 21:50:10
Temat: Re: "Dobrowolne poddanie sie karze"
Od: "Cezar" <c...@i...pl>
> > Piłem, prowadziłem. Cóż, młody i głupi. 3 piwa 3 godziny wczesniej,
> > zawartość = 1%%, tendencja spadkowa (0,69 mg/l , po 5 minutach 0,61
mg/l)
> > Zostałem już przesłuchany na policji, nie wiem co teraz robić, słyszałem
o
> > instytucji zwanej dobrowolnym poddaniu się karze. Co ona daje, czy mam
> teraz
> > zaraz biec do prokuratury/sadu, czy czekac na wezwanie i na 1szej
> rozprawie
> > poprosic o poddanie sie karze, czy normalnie dac sie osadzic
W twojej sytuacji dobrowolne poddanie sie karze bylo by wskazane. Chodzi o
to ze kara cie nie ominie (na to przynajmniej wyglada), a chodzi tez to ze
obok kary zasadniczej zawsze w takim przypadku orzekany jest srodek karny
wpostaci zakazu prowadzenia samochodu (bo samochod prowadziles ?). Powinno
ci zalezec zeby ten zakaz orzeczono na max 1 rok, bo wtedy nie musisz zdawac
ponownie egzaminu.
W prawdzie w moim sadzie dostalbys za takie stezenie alkoholu kare mniej
wiecej wlasnie taka tj : 1 rok pw w zawiasach, 1 rok zakazu, swiadcznie od
200 do 1000 zeta w zaleznosci od twoich mozliwosci majatkowych oraz koszty i
oplaty, ale rzecz w tym zebys sobie zagwarantowal ten 1 rok zakazu i nie
wiecej, temu wlasnie moze sluzyc dobrowolne poddanie sie karze.
A policjanty nie powiedzialy ci o skazaniu bez rozprawy z art. 335 kpk ?
Moglbys zalatwic to samo w podobny sposob i szybciej. Jesli akt oskarzenia
jeszcze nie poszedl to mozesz to nadal zrobic.
Przepraszam za ten dosyc karkolomny i jezykowo chyba niezbyt poprawny wywod,
ale juz pozno
Cezar
-
5. Data: 2004-03-05 22:36:42
Temat: Re: "Dobrowolne poddanie sie karze"
Od: Marcyś <m...@x...pl>
Użytkownik "Cezar" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c2asm7$1jp$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> A policjanty nie powiedzialy ci o skazaniu bez rozprawy z art. 335 kpk ?
>
Art. 335. § 1. Prokurator może umieścić w akcie oskarżenia wniosek o wydanie
wyroku skazującego i orzeczenie uzgodnionych z oskarżonym kary lub środka
karnego za występek zagrożony karą nieprzekraczającą 10 lat pozbawienia
wolności bez przeprowadzenia rozprawy, jeżeli okoliczności popełnienia
przestępstwa nie budzą wątpliwości, a postawa oskarżonego wskazuje, że cele
postępowania zostaną osiągnięte.
Gdzie tu rola policjantów?
W tym przepisie nie ma słowa "Policja".
To prokurator ma "wytargować" wyrok z podejrzanym.
To, że prokuratury dążą do wyręczania się policją w tym
względzie, nie znaczy, że jest to prawidłowe.
Polska to chyba jedyny kraj, gdzie oskarąjący prokurator
może na oczy nie zobaczyć oskarżonego.
-
6. Data: 2004-03-06 11:42:05
Temat: Re: "Dobrowolne poddanie sie karze"
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
Marcyś wrote:
> Gdzie tu rola policjantów?
> W tym przepisie nie ma słowa "Policja".
odkąd Policja sporządza akty oskarżenia?
KG
-
7. Data: 2004-03-06 16:57:28
Temat: Re: "Dobrowolne poddanie sie karze"
Od: "scx" <s...@p...onet.pl>
====================================================
=======
> W twojej sytuacji dobrowolne poddanie sie karze bylo by wskazane. Chodzi o
> to ze kara cie nie ominie (na to przynajmniej wyglada), a chodzi tez to ze
> obok kary zasadniczej zawsze w takim przypadku orzekany jest srodek karny
> wpostaci zakazu prowadzenia samochodu (bo samochod prowadziles ?). Powinno
> ci zalezec zeby ten zakaz orzeczono na max 1 rok, bo wtedy nie musisz
zdawac
> ponownie egzaminu.
> W prawdzie w moim sadzie dostalbys za takie stezenie alkoholu kare mniej
> wiecej wlasnie taka tj : 1 rok pw w zawiasach, 1 rok zakazu, swiadcznie od
> 200 do 1000 zeta w zaleznosci od twoich mozliwosci majatkowych
--------
A jak mozna okreslic mozliwosci majatkowe ucznia na utzrymaniu rodzicow,
bedacego wspolwlascicielem samochodu o wartosci 500 zl? Pytanie wbrew
pozorom nie jest retoryczne :-/
Czy jest mozliwosc zamienienia grzywny na roboty publiczne? Wole sadzic
kwiatki, przynajmniej miasto bedzie ladniej wygladac. A moge liczyc tez na
zamnienie czesci kary na roboty? Poprosilbym np o 300 h prac w zamian za
lagodniejszy wymiar pozostalych kar. Chociaz w sumie mniej niz rok bez
prawka to niemozliwe (?), a dlugosc wyroku w zawieszeniu mi wisi - nie mam
zamiaru wiecej lamac prawa. Tylko ta grzywna....
Male pytanko , tak z ciekawosci: na co ida wszelkie środki z mandatów,
grzywien, odsetek itp? Do budzetu gminy?
====================================================
==========
> oraz koszty i
> oplaty, ale rzecz w tym zebys sobie zagwarantowal ten 1 rok zakazu i nie
> wiecej, temu wlasnie moze sluzyc dobrowolne poddanie sie karze.
----
Zostalem juz przesluchany i moje papiery sa w drodze do prokuratury, jednak
nie dostalem stamtad zadnego wezwenia ani powiadomienia. Czekac az cos
przyjdzie czy isc zlozyc jakies pismo?
====================================================
==========
>
> A policjanty nie powiedzialy ci o skazaniu bez rozprawy z art. 335 kpk ?
> Moglbys zalatwic to samo w podobny sposob i szybciej. Jesli akt oskarzenia
> jeszcze nie poszedl to mozesz to nadal zrobic.
---
Przesluchujacy sie mnie pytal czy bede chcial sie poddac dobrowolnej karze
ale nie potrafil mi wytlumaczyc na czym to dokladnie polega.
Z tego co sie dotad dowiedzialem to znaczy ze wysylam pisemko:
"prosze o ukaranie mnie w sposob nastepujacy: ....."
I albo prokurator to przyjmuje i mam co chcialem, albo nie przyjmuje i
laduje na sali rozpraw.
Czy dobrze to rozumiem? I kiedy mam to pismo skladac, po otrzymaniu wezwania
czy teraz zaraz?
Czy w przypadku jesli moja petycja zostanie pozytywnie rozpatrzona musze
pokrywac koszty procesu (ktorego w sumie nie bylo)???
====================================================
======
>
> Przepraszam za ten dosyc karkolomny i jezykowo chyba niezbyt poprawny
wywod,
> ale juz pozno
---
Dziekuje serdecznie za wszelka pomoc
-
8. Data: 2004-03-06 23:27:06
Temat: Re: "Dobrowolne poddanie sie karze"
Od: "Cezar" <c...@i...pl>
> Art. 335. § 1. Prokurator może umieścić w akcie oskarżenia wniosek o
wydanie
> wyroku skazującego i orzeczenie uzgodnionych z oskarżonym kary lub środka
> karnego za występek zagrożony karą nieprzekraczającą 10 lat pozbawienia
> wolności bez przeprowadzenia rozprawy, jeżeli okoliczności popełnienia
> przestępstwa nie budzą wątpliwości, a postawa oskarżonego wskazuje, że
cele
> postępowania zostaną osiągnięte.
>
>
> Gdzie tu rola policjantów?
> W tym przepisie nie ma słowa "Policja".
> To prokurator ma "wytargować" wyrok z podejrzanym.
W praktyce to wyglada tak, ze sprawca jazdy na bani trafia na policje, gdzie
odczytuja mu postanowienie o przedstawieniu zarzutow i przesluchuja w
charakterze podejrzanego sugerujac jednoczesnie, u mnie to zawsze robia, aby
"dobrowolnie poddal sie karze". Tyle tylko ze policjanty sa glupie jak but
tj niezbyt wyedukowane (zwykle, chco sa wyjatki) i myla dobrowolne podanie
sie karze z 387 kpk z 335 kpk czyli "skazaniem bez rozprawy" i sugeruja aby
koles zlozyl taki wniosek do protokolu przesluchania ze wskazaniem ze chce
max 1 rok zakazu prowadzenia. To trafia do prokuratora, bo to tylko on moze
zgode taka wyrazic, no i w zasadzie zawsze to robi bo mu wtedy "numerek
spadnie z biegu" czyli po prostu jedna z okolo 50-80 spraw ktore
jednoczesnie prowadzi lub nadzoruje sie zakonczy bez problemu i szybko.
Wazne zeby podejrany zadbal o wyrazenie skruchy do protokolu, bo w koncu
"postawa oskarzonego musi wskazywac ze cele postepowania zostana
osiagniete". Sad tez chce jak najszybciej przepchnac sprawe ... No i sprawa
zalatwiona.
> To, że prokuratury dążą do wyręczania się policją w tym
> względzie, nie znaczy, że jest to prawidłowe.
Po ostatnie nowelizacji kpk prokurator jest juz tylko w zaasadzie "nadzorca"
chyba z 98 % postepowan przygotowawczych, wiec to ze policja to raczej
normalne.
> Polska to chyba jedyny kraj, gdzie oskarąjący prokurator
> może na oczy nie zobaczyć oskarżonego.
No zadarza sie w sumie czesto.
Cezar
-
9. Data: 2004-03-06 23:27:57
Temat: Re: "Dobrowolne poddanie sie karze"
Od: "Cezar" <c...@i...pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@p...onet.pl.#X> napisał w wiadomości
news:c2ccuk$p4l$1@inews.gazeta.pl...
> Marcyś wrote:
> > Gdzie tu rola policjantów?
> > W tym przepisie nie ma słowa "Policja".
>
> odkąd Policja sporządza akty oskarżenia?
A kpk czytales?
Cezar
-
10. Data: 2004-03-06 23:35:42
Temat: Re: "Dobrowolne poddanie sie karze"
Od: "Cezar" <c...@i...pl>
> A jak mozna okreslic mozliwosci majatkowe ucznia na utzrymaniu rodzicow,
> bedacego wspolwlascicielem samochodu o wartosci 500 zl? Pytanie wbrew
> pozorom nie jest retoryczne :-/
W praktyce : gdy przesluchiwali ciebie w ch. podejrzanego to pytali o to
jaki masz dochod miesiezny, czy pracujesz, ew. czy jestes na utrzymaniu
rodzicow i ile oni zarabiaja, czy masz majatek - takie pozycje sa w
portokole przesluchania podejrzanego. No wiec po tym sie ocenia mniej wiecej
na ile cie stac.
> Czy jest mozliwosc zamienienia grzywny na roboty publiczne? Wole sadzic
> kwiatki, przynajmniej miasto bedzie ladniej wygladac. A moge liczyc tez na
> zamnienie czesci kary na roboty? Poprosilbym np o 300 h prac w zamian za
> lagodniejszy wymiar pozostalych kar. Chociaz w sumie mniej niz rok bez
> prawka to niemozliwe (?), a dlugosc wyroku w zawieszeniu mi wisi - nie mam
> zamiaru wiecej lamac prawa. Tylko ta grzywna....
Mozesz tez wnioskowac o ograniczenie wolnosci bo art. 178a kk to przewiduje,
w zasadzie jest szansa to moze przejsc. Przy ograniczeniu wolnosci mozesz
sie spodziewac orzeczenia nakazu darmowej pracy na cele spoleczne w wymiarze
20-40 h miesiecznie.
> Zostalem juz przesluchany i moje papiery sa w drodze do prokuratury,
jednak
> nie dostalem stamtad zadnego wezwenia ani powiadomienia. Czekac az cos
> przyjdzie czy isc zlozyc jakies pismo?
Sam idz i zloz na biurze podawczy taki papier.
> Czy w przypadku jesli moja petycja zostanie pozytywnie rozpatrzona musze
> pokrywac koszty procesu (ktorego w sumie nie bylo)???
A tak koszty cie nie omina, chyba ze jestes biedny jak ta mysz koscielna.
Cezar