-
1. Data: 2003-06-02 15:03:58
Temat: Dla mnie trudne dla innych banalne !
Od: Simon <p...@k...pl>
Witam !
Wiem, ze temat jest drazliwy i pewnie czesc ludzi wypnie sie na mnie ale
potrzebuje informacji jak napisac pozew o obnizenie alimentow !
Niestety sytuacja mnie do tego zmusza. Od 14 czerwca staje sie
bezrobotnym (nie zycze tego nikomu) wiec moje zarobki spadaja do zera.
Do tej pory placilem 700 zl miesiecznie na syna ! Jesli mam to nie
zaluje pieniedzy na syna a do tej pory nie bylo problemu z placeniem . !
Lecz nie chce dopuscic do sytuacji gdy jako bezrobotny bede mial wiecej
zasądzone niz otrzymuje np: zasiłku bo pogrązy mnie to w kolejnych
dlugach. Informuje, ze alimenty poprzez sztuczke bylej zony zostaly
zasądzone zaocznie !!!!!!!!
Niestety bede musial placic tak wysokie alimenty do momentu zmiany
wysokosci alimentow co moze potrwac pare miesiecy . Mam przerąbane
!!!!!! A i tak wiem ze sad mnie potraktuje jak smiecia !
Bardzo prosze o podanie wzoru jak napisac cos takiego ( nagłowek i tresc
) i jak adresowac .
Jak macie mnie dolowac to lepiej nie piszcie wogóle chociaz wiem ze jest
tu pare osob na poziomie bo mi kiedys b. ladnie odpowiedzialy !
Dziekuje !
-
2. Data: 2003-06-02 16:31:27
Temat: Re: Dla mnie trudne dla innych banalne !
Od: "weronika " <w...@N...gazeta.pl>
Obowiązek alimentacyjny zawsze mozna zmodyfikować, w razie zmiany stosunków
(art. 138 kro). Taką zmianą moze być utrata pracy przez zobowiązanego.
Sprawę rozpozna sąd rodzinny i oceni, czy zmiana jest rzeczywista, czy
utrata pracy nie była spowodowana "niechęcią" do pracy, czy nie miała na
celu uniknięcia obowiazku. Ponadto liczą się głównie możliwości zarobkowe,
nawet teoretyczne przy uwzględnieniu kwalifikacji, ew. nawet stanu zdrowia i
rynku pracy. Sąd weźmie pod uwagę, czy w PUP nie ma ofert pracy. I
teoretycznie wyliczy, ile obowiazany mógłby zarabiać, gdyby pracował.
W.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/