eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDialer a tpsa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 143

  • 111. Data: 2004-11-18 23:17:39
    Temat: Re: Dialer a tpsa [długie]
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.ój>

    Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...SPAM_PRECZ.com ...

    >>>Dlatego właśnie TPSA nie ma prawa ujawniać danych (póki co)
    >>>niewinnego klienta (czego się tutaj niektórzy domagają).
    >>>
    >>
    >> ale co to za wielka tajemnica? Przeciez prawo zaklada jawnosc -
    >> jezeli rpowadzis działalnosc to musisz sie liczyc z tym ze mówisz
    >> ktos ty!
    >
    > Primo: TPSA nie jest rejestrem działalności gospodarczych.
    > Secundo: z pustego i Salomon nie naleje - spróbuj sprawdzić, dokąd tak
    > naprawdę lecą pakiety do tej podanej tu przez kogoś strony
    > www.lolita.pl. A TPSA na pewno nie będzie gratisowo prowadzić śledztwa
    > aż w USA.

    LOL, to oni nie wiedza gdzie wysyłaja pieniażki!!!

    >> Ale ok - rozumiem twój pukt widzenia - EOT!
    >
    > Akurat.
    >
    > [ciach]
    >
    >>>Poprawka: zapłaciłeś usługodawcy, a TPSA tylko pośredniczyła oraz
    >>>wzięła 'prowizję' za pośredniczenie oraz opłatę za udostępnienie
    >>>łącza.
    >>>
    >>
    >> jak zwal tak zwal, wiem gdzie wplacałem pieniadze i potem slad po
    >> nich zaginał.
    >
    > Jak wpłacasz na czyjeś konto, a potem okaże się, że właściciel tego
    > konta cię naciął, to też żądasz od banku ujawnienia danych?
    >
    a dlaczego od banku? Od wlasciciela tego konta!!!

    > [ciach]
    >
    >> ok, ja nie mówie ze maja publikowac czy cos, ja mówie ze jakby TPSa
    >> nie miała swoich klientów w dupie to by chociaz informowała ze co
    >> prawda oni nie maja prawa podac danych firmy ale te dane powinny byc
    >> publikowane tu i tu. Wtedy czułbym sie jak ich klient - nawet jezeli
    >> takie działanie nie
    >
    > Powyższa informacja jest publicznie dostępna. Jak zapłacisz za usługę,
    > możesz nawet przez telefon detektywa wynająć. Ale na pewno TPSA nie
    > zafunduje ci go tylko dlatego, że tupiesz nogami.
    >
    EOT bo albo ja mam spatrzone spojrzenie na to, jak powinno sie traktowac
    swojego klienta, alb ty nie wiesz oczym mówisz. Załózmy ze to pierwsze!

    > [ciach]
    >
    >> jw. Nie chodzi o dane ale o sposób postepowania w takiej sytuacji.
    >> Ale po co - ludzie zaczeli by zglaszac przestepstwo i prowizja TP
    >> poszła by sie je#$%ć.
    >
    > A co ci szkodzi zgłosisz przestępstwo teraz? Włamanie do mieszkania
    > też byś zgłosił dopiero, jak byś się dowiedział, kto się włamał?
    >
    hmm, ale mnie nikt nie okradł! Powtórze jeszcze raz - tu nie chodzi o mnie,
    a brat niech robi co chce!

    > [ciach]
    >
    >>>Weź może się zastanów... Jakbyś poujawniał komu i w czym
    >>>pośredniczysz, to klienci szybko by się skontaktowali między sobą -
    >>>żeby pozbyć się pośrednika.
    >>
    >>
    >> tak, jasne!!! Przeciez napisałem ze bardzo czesto kontaktujemy jedna
    >> strone z druga i jakos funkcjonujemy.
    >
    > Póki co. I jakoś.

    nie znasz, nie wiesz a wygłaszasz opinie!
    >
    >>>Po prostu wkurza mnie ludzka głupota.
    >>
    >> moze jakas walerianke? ;-)
    >
    > Żeby koty mi się naćpały?
    >
    czy ja ci sie kaze dzielic z kotem?

    EOT!!!!!!

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516
    b_u_d_z_i_k_6_1_ @poczta. kropka onet. kropka pl (adres antyspamowy, usuń także
    "_")
    "...kobiety tak dalece szanować należy, jak dalece
    same siebie szanować umieją." Wojciech Bogusławski


  • 112. Data: 2004-11-18 23:29:55
    Temat: Re: Dialer a tpsa
    Od: Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl>

    On 2004-11-19 00:17 :

    >Użytkownik Wojtek Szweicer w...@p...onet.pl ...
    >
    >
    >>A właściwie, to skąd wiadomo, że brat kol. Budzika nie zainstalował
    >>dialera z pełną świadomością, że potem powie "a, powiem, że się samo
    >>zainstalowało" i dostanie zwrot kasy? Potem mu się "samo" zainstaluje
    >>jeszcze raz... i jeszcze raz... a to, co poogląda, to jego...
    >>
    >>
    >brat na co dzien nie ma stycznosci z kompem, nie za bardzo umie go
    >obsługiwac, wiec to na 100% było nieświadome!!!
    >
    >
    Ależ ja Ci wierzę! Ale gdybym to ja miał anulować Twojemu bratu dług
    kilku(nastu) tysięcy złotych, to bym się zastanowił...
    - Szwejk


  • 113. Data: 2004-11-19 00:04:22
    Temat: Re: Dialer a tpsa
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Arek wrote:

    > Na udziale w procederze i czerpaniu z niego największych profitów
    > TP SA 50%
    > Legion Polska 25%
    > Oszust dialerowy 25%

    Zaiste genialne. Teraz czekam, kiedy zażądasz skazania za współudział w
    spowodowaniu każdej 'nielegalnej; śmierci przedsiębiorców pogrzebowych -
    wszak oni z tego ciągną kolosane zyski.

    >> PS: no i co, buzdyganku, co z tym twoim 'włamującym się' JPEGiem? Nie
    >> odpowiedziałeś na to, że mi się nic nie zainstalowało (ani nawet
    >> przeglądarka się nie wywaliła).
    >
    >
    > Przypomnę, że kwestia dotyczyła istnienia plików udających .jpg, które
    > mogą namieszać w komputerze, w co nie wierzyłeś choć masz się za takiego
    > speca od kompów.

    Sklerozę to masz potężną. Czy to może dwójmyślenie?

    Oczywiście, że można zmienić rozszerzenie nazwy pliku. Przypuszczam, że
    nawet tobie by się to udało.

    Chodziło o wykazanie, że jest mi to w stanie zaszkodzić.

    > Tobie nie namieszało bo używasz Mozilli.
    > Jednak 89% procent ludzi używa IE i im taki plik mógłby namieszać.

    Nie wiesz, czego używam. Użyłem konquerora _oraz_ internet explorera
    (mam osobną maszynkę do wingrozowych gier i jest też na niej IE5.5).

    Jedyne, co się stało, to próba wyświetlenia tego pliku w jedynej
    postaci, jaką IE rozpoznał - tesktu.

    Nic się nie zalęgło, nie zainstalowało, nie próbowało przejąć kontroli.


  • 114. Data: 2004-11-19 00:04:59
    Temat: Re: Dialer a tpsa
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Budzik wrote:

    > brat na co dzien nie ma stycznosci z kompem, nie za bardzo umie go
    > obsługiwac, wiec to na 100% było nieświadome!!!

    Na to mamy tylko twoje słowo.


  • 115. Data: 2004-11-19 00:09:27
    Temat: Re: Dialer a tpsa [długie]
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Budzik wrote:

    >>Primo: TPSA nie jest rejestrem działalności gospodarczych.
    >>Secundo: z pustego i Salomon nie naleje - spróbuj sprawdzić, dokąd tak
    >>naprawdę lecą pakiety do tej podanej tu przez kogoś strony
    >>www.lolita.pl. A TPSA na pewno nie będzie gratisowo prowadzić śledztwa
    >>aż w USA.
    >
    > LOL, to oni nie wiedza gdzie wysyłaja pieniażki!!!

    Chyba nie jesteś na tyle głupi, żeby uważać, że TPSA bezpośrednio
    rozlicza się z każdym dostawcą tego typu usług na świecie?

    >>>Ale ok - rozumiem twój pukt widzenia - EOT!
    >>
    >>Akurat.
    >>
    [ciach]

    >>Jak wpłacasz na czyjeś konto, a potem okaże się, że właściciel tego
    >>konta cię naciął, to też żądasz od banku ujawnienia danych?
    >
    > a dlaczego od banku? Od wlasciciela tego konta!!!

    MegaROTFL

    Żabko - właśnie tego właściciela szukasz.

    [ciach]

    >>Powyższa informacja jest publicznie dostępna. Jak zapłacisz za usługę,
    >>możesz nawet przez telefon detektywa wynająć. Ale na pewno TPSA nie
    >>zafunduje ci go tylko dlatego, że tupiesz nogami.
    >>
    >
    > EOT bo albo ja mam spatrzone spojrzenie na to, jak powinno sie traktowac
    > swojego klienta, alb ty nie wiesz oczym mówisz. Załózmy ze to pierwsze!

    Spatrzone? Co to za nowe słowo?

    To tylko nasuwa trzeci wniosek: to ty nie wiesz, o czym mówisz.

    [ciach]

    >>A co ci szkodzi zgłosisz przestępstwo teraz? Włamanie do mieszkania
    >>też byś zgłosił dopiero, jak byś się dowiedział, kto się włamał?
    >>
    >
    > hmm, ale mnie nikt nie okradł! Powtórze jeszcze raz - tu nie chodzi o mnie,
    > a brat niech robi co chce!

    To co się awanturujesz i żądasz od TPSA jakichś danych?


  • 116. Data: 2004-11-19 06:44:32
    Temat: Re: Dialer a tpsa
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Robert Tomasik napisał(a):

    > Fakt, że ktoś osiąga dochód z cudzego przestępstwa, to za mało, by mu
    > przedstawić zarzut. trzeba jeszcze dowieść, ze wiedział o tym, ze popełniane
    > jest przestępstwo, albo co najmniej z łatwością mógł się dowiedzieć i godził
    > się na taką ewentualność.

    Jezeli Pan Kowalski zarazil sie dialerem, krecacym na 0123456789, pan Kowalski
    zawiadomil o tym fakcie operatora oraz zlozyl reklamacje. Nie uznano jej.
    Jednak operator juz wie, ze nr 0123456789 to oszustwo, wiec powinien
    uniemozliwic innym abonentom polaczenia z tym numerem. Tak wiec pan Nowak,
    ktory zlapal dialera dwa miesiace pozniej powinien miec z nim mniejszy problem.

    j.


  • 117. Data: 2004-11-19 08:58:25
    Temat: Re: Dialer a tpsa [długie]
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.ój>

    Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...SPAM_PRECZ.com ...

    >>>Primo: TPSA nie jest rejestrem działalności gospodarczych.
    >>>Secundo: z pustego i Salomon nie naleje - spróbuj sprawdzić, dokąd
    >>>tak naprawdę lecą pakiety do tej podanej tu przez kogoś strony
    >>>www.lolita.pl. A TPSA na pewno nie będzie gratisowo prowadzić
    >>>śledztwa aż w USA.
    >>
    >> LOL, to oni nie wiedza gdzie wysyłaja pieniażki!!!
    >
    > Chyba nie jesteś na tyle głupi, żeby uważać, że TPSA bezpośrednio
    > rozlicza się z każdym dostawcą tego typu usług na świecie?
    >
    nie mam pojecia jak to dziala! Ale domyslam sie ze na pewno dowiedzenie sie
    tego przez TPSa nie wymagałoby jakis wielkisz zabiegów szpiegowskich.
    Zreszta - pisałem o tym juz kilka razy - jezeli TPSA nie moze mi podac tych
    danych to OK, potrafie to zrozumic. Nie potrafie natomiast zrozumiec tego
    ze ja, ich klient który co miesiac wplaca im na konto okolo 200 zł z tytułu
    normalnego korzystania z ich usług jest przez nich traktowany jak sm,iec a
    nie jak lient o którego nalezy dbac i czasem warto dac mu cos wiecej nic
    przewiduje regulamin - np. informacje jak w takiej sytuacji postapic,
    wytłumaczyc dlaczego nie moga podac mi danych tej firmy itd. Ale cóz, ja
    lubie jak sie o mnie jako o klienta dba, a ty lubisz byc dymanym - jezeli
    juz dyskutujemy na tym poziomie!

    >>>Jak wpłacasz na czyjeś konto, a potem okaże się, że właściciel tego
    >>>konta cię naciął, to też żądasz od banku ujawnienia danych?
    >>
    >> a dlaczego od banku? Od wlasciciela tego konta!!!
    >
    > MegaROTFL
    >
    > Żabko - właśnie tego właściciela szukasz.
    >
    ja tego wlasciciela znam, przeciez wplaciłem na jego konto pieniadze.
    Jezeli wplaciłbym pieniadze na swoje konto do BANKU a ten bank przesłaby
    pieniadze gdzie dalej to wtedy domagał bym sie zwrotu badz informacji od
    banku a nie szukałbym tego konta na któe bank pieniadze przelał!!!

    >>>Powyższa informacja jest publicznie dostępna. Jak zapłacisz za
    >>>usługę, możesz nawet przez telefon detektywa wynająć. Ale na pewno
    >>>TPSA nie zafunduje ci go tylko dlatego, że tupiesz nogami.
    >>>
    >>
    >> EOT bo albo ja mam spatrzone spojrzenie na to, jak powinno sie
    >> traktowac swojego klienta, alb ty nie wiesz oczym mówisz. Załózmy ze
    >> to pierwsze!
    >
    > Spatrzone? Co to za nowe słowo?

    Hmm, niech bedzie skrzywione, zwichnięte, anormalne - wybierz co chcesz ale
    prosze - nie czepiaj sie słówek! To ponizej pewnego poziomu!
    >
    > To tylko nasuwa trzeci wniosek: to ty nie wiesz, o czym mówisz.
    >
    No przeciez napisałem ze mamy dla dobra dyskusji załozyc ze to rzeczywiscie
    ja jestem jakis inny.
    >
    >>>A co ci szkodzi zgłosisz przestępstwo teraz? Włamanie do mieszkania
    >>>też byś zgłosił dopiero, jak byś się dowiedział, kto się włamał?
    >>>
    >> hmm, ale mnie nikt nie okradł! Powtórze jeszcze raz - tu nie chodzi o
    >> mnie, a brat niech robi co chce!
    >
    > To co się awanturujesz i żądasz od TPSA jakichś danych?
    >
    Ja sie awanturuje czy dyskutuje??? W sumie w tym watku ty jestes wiekszym
    awanturnikiem poniewaz awanturujesz sie ze ja nie moge miec swojego sposobu
    spojrzenia na obsługe klienta! Zapytam jeszcze raz: walerianke? I od razu
    uprzedze - dla Ciebie, nie dla kota!

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516
    b_u_d_z_i_k_6_1_ @poczta. kropka onet. kropka pl (adres antyspamowy, usuń także
    "_")
    "Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
    Z dalszych eksperymentów zrezygnował." Mark Twain


  • 118. Data: 2004-11-19 08:58:28
    Temat: Re: Dialer a tpsa
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.ój>

    Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...SPAM_PRECZ.com ...

    >> brat na co dzien nie ma stycznosci z kompem, nie za bardzo umie go
    >> obsługiwac, wiec to na 100% było nieświadome!!!
    >
    > Na to mamy tylko twoje słowo.

    zgoda, jendak odpowiedz TPSa na moja reklamacje nic nie mówiłą o spobie
    działąnia dialera! Nie sprawdzali tego wiec... nawet tego mjego słowa nie
    sprawdzili!

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516
    b_u_d_z_i_k_6_1_ @poczta. kropka onet. kropka pl (adres antyspamowy, usuń także
    "_")
    "Synonim jest to słowo, którego pisarz używa, gdy nie wie,
    jak pisze się słowo właściwe." Julian Tuwim


  • 119. Data: 2004-11-19 08:58:29
    Temat: Re: Dialer a tpsa
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.ój>

    Użytkownik Wojtek Szweicer w...@p...onet.pl ...

    > Ależ ja Ci wierzę! Ale gdybym to ja miał anulować Twojemu bratu dług
    > kilku(nastu) tysięcy złotych, to bym się zastanowił...

    TPSA sie nie zastanowiła tylko napisała: NIE I JUZ!!! Moze im sie to
    oplaciło, ja tam nie wiem. Placiłem rachunki po 200 zł, teraz place 60 zł
    miesiecznie, o opini jaka mam o tej firmie nie wspomne! Ale ja sie nie znam
    na marketingu. Lepiej ładować grube miliony w reklamy w TV niz postarac sie
    dobrze obsługiwac swoich klientów! I jescze raz powtórze - dobrze obsłuzyc
    - to niekoniecznie musiało oznaczac anulowanie długu!

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516
    b_u_d_z_i_k_6_1_ @poczta. kropka onet. kropka pl (adres antyspamowy, usuń także
    "_")
    Przepis na dziecko: 25dag miłości, 25dag namiętności, 2 jajka,
    4 kolana. Ubijać do rana aż powstanie piana. Odstawić na 9 miesięcy
    i kupic wózek dziecięcy. ;-)


  • 120. Data: 2004-11-19 09:13:04
    Temat: Re: Dialer a tpsa
    Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>

    Wojtek Szweicer pisze:

    > On 2004-11-18 17:14 :
    >
    >> Rodrig Falkenstein rzecze:
    >>
    >>> O co chodzi? Modem wybrał numer i uzyskal połączenie. Połączenie
    >>> zostało zrealizowane. Więc o co chodzi?
    >>
    >> O oszustwo!
    >>
    >> Po co rżniesz głupa ?
    >
    > A właściwie, to skąd wiadomo, że brat kol. Budzika nie zainstalował
    > dialera z pełną świadomością, że potem powie "a, powiem, że się samo
    > zainstalowało" i dostanie zwrot kasy? Potem mu się "samo" zainstaluje
    > jeszcze raz... i jeszcze raz... a to, co poogląda, to jego...
    > - Szwejk
    >
    > PS. Proszę o odrobinę szacunku dla rozmówców, nie ma powodu do złości.

    A w czyim interesie ma byc wiadomo ?

    (oczywiscie wg wielu - w interesie konsumenta
    jest udowodnienie ze NIE zamawial uslugi,
    ale "normalnie" t w interesie uslugodawcy
    jest taki dowod)

    Boguslaw

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1