-
1. Data: 2009-02-19 20:24:19
Temat: Dałem się wyrolować
Od: "zifron" <z...@c...pl>
Witam!
Funkcjonariusz KPP obiecał umorzenia postępowania. Powiedział, że muszę
tylko dla formalności
1. Przyznać się w pełni do popełnienia czynu
2. Napisać wniosek o umorzenie do prokuratury.
Przyznanie się zaprotokółował, wniosek o umorzenie odebrał, by osobiście
wręczyć prokuratorowi.
Podsunął jeszcze do podpisu rezygnację z końcowego zapoznania się z
materiałami postępowania. Podpisałem, bo jak mówił umorzenie jest pewne,
więc po co grzebać się w papierach.
Wszystko było lipa.
Prokurator odpisał, że ponieważ nie zaproponowałem we wniosku przyjęcie na
siebie żadnych bowiązków (bezzasadnie potraktował mój wniosek jako prośbę o
umorzenie WARUNKOWE), nie przychyla się doń i kieruje sprawę do sądu.
Zaraz napisałem do sądu prośbę o:
- umożliwienie zapoznania się z aktami przed rozpoznaniem sprawy,
- potraktowanie mojego przyznania się jako niebyłe.
Zadnej reakcji poza normalnym wezwaniem na rozprawę w kwietniu.
Pytania moje:
Czy w tym przypadku sąd mógł odmówić mojej pisemnej prośbie o
umożliwienie zapoznania się z materiałem?
Czy wszystkie moje dotychczasowe wnioski, pisma skierowane do sądu i
prokuratury powinny być w aktach postępowania, czy jak podejrzewam te
niewygodne lądują w koszu?
pozdr
zebron
-
2. Data: 2009-02-19 20:39:58
Temat: Re: Dałem się wyrolować
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "zifron" <z...@c...pl> napisał w wiadomości
news:gnkfm6$4r6$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Witam!
> Czy w tym przypadku sąd mógł odmówić mojej pisemnej prośbie o
> umożliwienie zapoznania się z materiałem?
Nie rozumiem. Skoro masz juz wewanie na rozprawe - czyli akta sa w sadzie,
to nie potrzebujesz zadnego zezwolenia na zapoznanie sie z nimi.
Po prostu idziesz, prosisz o akta siadasz i zapoznajesz sie, robisz notatki,
itp.. Tak sami jak idziesz do czytelni i czytasz gazete. Nie potzeba do tego
stu dwudziestu osmiu podan.
Pozdrawiam
SDD
-
3. Data: 2009-02-19 20:53:38
Temat: Re: Dałem się wyrolować
Od: "zifron" <z...@c...pl>
> Nie rozumiem. Skoro masz juz wewanie na rozprawe - czyli akta sa w sadzie,
> to nie potrzebujesz zadnego zezwolenia na zapoznanie sie z nimi.
> Po prostu idziesz, prosisz o akta siadasz i zapoznajesz sie, robisz
> notatki, itp.. Tak sami jak idziesz do czytelni i czytasz gazete. Nie
> potzeba do tego stu dwudziestu osmiu podan.
Dzięki, nie wiedziałem. Zaraz jutro spróbuję czy działa.
pozdr
zebron
-
4. Data: 2009-02-19 21:51:50
Temat: Re: Dałem się wyrolować
Od: Piotr NetExpert <p...@n...wytnijabywyslac.net.pl>
> 1. Przyznaae sie w pe?ni do pope?nienia czynu
[...]
> siebie ?adnych bowi?zków (bezzasadnie potraktowa? mój wniosek jako pro?be o
> umorzenie WARUNKOWE), nie przychyla sie don i kieruje sprawe do s?du.
Moje wrażenie nie jest poparte znajomością prawa, ale wydaje mi się, że
przyznanie się do winy + umorzenie, to właśnie umorzenie warunkowe.
Bezwarunkowo można umorzyć w innych sytuacjach.
--
pozdrawiam
Piotr Szafarczyk
http://www.netexpert.pl
-
5. Data: 2009-02-19 22:03:37
Temat: Re: Dałem się wyrolować
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Piotr NetExpert" <p...@n...wytnijabywyslac.net.pl>
napisał w wiadomości news:gnkka6$mc3$1@news.task.gda.pl...
> Moje wrażenie nie jest poparte znajomością prawa, ale wydaje mi się, że
> przyznanie się do winy + umorzenie, to właśnie umorzenie warunkowe.
> Bezwarunkowo można umorzyć w innych sytuacjach.
No tworca watku ma raczej slabe pojecie o swych prawach i procedurze...
No ale niekoniecznie musi byc tak, jak piszesz - mozna przeciez popelnic
czyn i przyznac sie do winy, a szkodliwosc prawna czynu moze sie okazac
znikoma - i postepowanie zostanie umorzone.
Pozdrawiam
SDD
-
6. Data: 2009-02-19 22:05:18
Temat: Re: Dałem się wyrolować
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Piotr NetExpert" <p...@n...wytnijabywyslac.net.pl>
napisał w wiadomości news:gnkka6$mc3$1@news.task.gda.pl...
> Moje wrażenie nie jest poparte znajomością prawa, ale wydaje mi się, że
> przyznanie się do winy + umorzenie, to właśnie umorzenie warunkowe.
> Bezwarunkowo można umorzyć w innych sytuacjach.
No tworca watku ma raczej slabe pojecie o swych prawach i procedurze...
No ale niekoniecznie musi byc tak, jak piszesz - mozna przeciez popelnic
czyn i przyznac sie do winy, a szkodliwosc spoleczna czynu moze sie okazac
znikoma - i postepowanie zostanie umorzone.
Pozdrawiam
SDD
-
7. Data: 2009-02-19 22:26:05
Temat: Re: Dałem się wyrolować
Od: Piotr NetExpert <p...@n...wytnijabywyslac.net.pl>
SDD pisze:
>> Moje wra?enie nie jest poparte znajomo?ci? prawa, ale wydaje mi sie, ?e
>> przyznanie sie do winy + umorzenie, to w?a?nie umorzenie warunkowe.
>> Bezwarunkowo mo?na umorzyae w innych sytuacjach.
> No tworca watku ma raczej slabe pojecie o swych prawach i procedurze...
> No ale niekoniecznie musi byc tak, jak piszesz - mozna przeciez popelnic
> czyn i przyznac sie do winy, a szkodliwosc spoleczna czynu moze sie okazac
> znikoma - i postepowanie zostanie umorzone.
Ale czy nie właśnie warunkowo?
--
pozdrawiam
Piotr Szafarczyk
http://www.netexpert.pl
-
8. Data: 2009-02-19 22:41:46
Temat: Re: Dałem się wyrolować
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Piotr NetExpert" <p...@n...wytnijabywyslac.net.pl>
napisał w wiadomości news:gnkmad$poj$2@news.task.gda.pl...
> Ale czy nie właśnie warunkowo?
Nie no - jak *znikoma* to umorzenie.
Jak *nie jest znaczna* (oraz wystepuja inne przeslanki), to warunkowe.
Pozdrawiam
SDD