eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPytanie o ściąganie (plików)DLACZEGO KARZĄ NAS ZA ŚCIĄGANIE "PIRATÓW" - PROBLEM NIE TYLKO PRAWNY.
  • Data: 2003-01-19 13:12:04
    Temat: DLACZEGO KARZĄ NAS ZA ŚCIĄGANIE "PIRATÓW" - PROBLEM NIE TYLKO PRAWNY.
    Od: "H" <h...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Witam !

    Miał być to post do wyżej poruszango tematu: "Pytanie o ściąganie (plików)"
    ale wyszło mi więcej niż tylko to zagadnienienie.

    Analizować będę tutaj przepisy dotyczące paserstwa:

    Art. 291. § 1. Kto rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego nabywa lub
    pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia,

    podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

    § 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca

    podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
    roku.


    Art. 292. § 1. Kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności
    powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu
    zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub
    pomaga do jej ukrycia,

    podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
    lat 2.

    § 2. W wypadku znacznej wartości rzeczy, o której mowa w § 1, sprawca

    podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.


    Art. 293. § 1. Przepisy art. 291 i 292 stosuje się odpowiednio do programu
    komputerowego.

    § 2. Sąd może orzec przepadek rzeczy określonej w § 1 oraz w art. 291 i 292,
    chociażby nie stanowiła ona własności sprawcy.


    Zastanawiam się co to za prawo, które przewiduje 5 lat pozbawienia wolności
    za ściągnięcie sobie z sieci jakiegoś filmu lub mp3 ?

    Po drugie jak wysoka jest szkodliwość spoełczna tego czynu ?

    A po trzecie ile procent użytkowników prywatnych z dostępem do sieci ma
    nielegalne oprogramowanie ? 90% czy 98% ? Wg BSA ok 90% jak dobrze pamiętam.

    Po czwarte tak naprawdę jest to karanie ludzi za coś co jest powszechnie
    dostępne. To tak jak by zostawić na ulicy z 1000 zł, które nie są kompetnie
    pilnowane a potem wsadzać każdego, kto sięgnie po to.

    Warto również nadmienić, że stary KK przewidywał tylko paserstwo w celu
    osiągnięcia korzyści majątkowej.

    Mimo wszystkich uwag zdaję sobie sprawę, że to jest przestępstwo i jest to
    kradzież czyjegoś dorobku, czyjejś myśli lecz uważam iż nie powinno to być
    zagrożone tak wysoką karą - aż 5 lat, szczególnie iż nie wiąże się z
    korzyściami majątkowymi (mówię o paserstwie programu komputerowego) i tak
    wysoka sankcja została być może "kupiona" ala Rywingate przez odopwiedni
    lobbing. Po drugie mam obiekcje natury etycznej i praktycznej - w państwie
    gdzie na prawie każdym bazarze można bez trudu kupić cudzą własność
    intelektualną (filmy, muzykę, gry i programy), alkohol lub papierosy bez
    akcyzy, w państwie bardzo biednym jak można karać kogoś za to że wziął /
    ściągnął pare gier ?

    Naprawdę co do ochrony praw autorskich myślę iż jest to duży problem, który
    dotyka coraz więcej ludzi na całym świecie i powinno się go rozwiązać w inny
    sposób niż wprowadzając przepisy karne. I zawsze musimy pamiętać iż poza
    prawem jest także coś takiego jak normy społecznego przyzwolenia i prawo
    naturalne wpisane w ludzkie zachowania i psychikę.

    Pozdrawiam wszystkich korzystających w tej chwili z nielegalnego
    oprogramowania i legalnego oprogramowania.

    H.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1